Witam serdecznie.

Mam następujące pytanie. Kilka lat temu zjawił się u mnie przedstawiciel pewnej, potężnej ponoć (?) firmy i przedstawił teorię, według której trzymanie i lokowanie swych jednostek OFE w jednym i tym samym funduszu jest znacznie mniej opłacalne niż aktywne zarządzanie tymi jednostkami, ponieważ same towarzystwa emerytalne również podlegają wahaniom i fluktuacjom. Zaproponował pomoc w zarządzaniu tymi jednostkami. Zgodziłem się. Na ten czas ich firma proponowała Credit Suisse. Zgodziłem się, zapisałem... Po czym koleś zniknął z życia jakby zapadł się pod ziemię, a ja zostałem z niewiedzą...

Mam w związku z tym pytanka dwa do ewentualnych znawców tematu:
1) Czy prawdą jest, że aktywne zarządzanie jednostkami OFE (w sensie dokonywania okresowych zmian funduszu, w którym alokujemy nasze jednostki) jest nieporównywalnie bardziej opłacalne, niż trzymanie ich "zamrożonych" w jednym funduszu?
2) Jeśli tak, to czy kojarzy ktoś jakąś konkretną i rzetelną firmę, która zajmuje się doradztwem w zarządzaniu tymi jednostkami?

Z góry dziękuję za wszelkie informacje.

Pozdrawiam serdecznie.

Marek.