gt5
/ 95.40.54.* / 2015-08-02 22:30
Niestety związkowcy chyba nie rozumieją istoty problemu. Dla istnienia przemysły zbrojeniowego w jakimkolwiek kraju potrzebna są ciągłe zamówienia. Ciągłe, czyli np. po 5 helikopterów rocznie przez najbliższych 10 lat, a nie 50 helikopterów w 2 lata, a potem przez 10 czy 20 lat nic. Tylko wtedy opłaci się utrzymywać fabrykę. Jeśli armia będzie zamawiała ogromne partie sprzętu z dostawą w krótkim czasie, po którym będą wieloletnie przerwy w zamówieniach, NIKOMU nie opłaci się utrzymywać zakładów zbrojeniowych, co najwyżej, jeśli będzie taki wymóg, postawi montownię, ale po zakończeniu realizacji dostawy ją zlikwiduje albo zmniejszy znacznie jej wielkość. Jeśli nie będzie ciągłych zamówień wojska, nie będzie w Polsce prawdziwego przemysłu zbrojeniowego. Skoro nie ma (i nigdy nie było) takich zamówień - Polska nie chce mieć przemysłu zbrojeniowego, wbrew wszelkim szumnym deklaracjom polityków.