Ustawa o funduszach inwestycyjnych dopuszcza możliwość zawieszenia odkupienia jednostek przez klientów TFI nawet na dwa tygodnie.
Przeglądając strony internetowe funduszy czy reklamy funduszy inwestycyjnych oficjalnie każdy z nich zapewnia, że klient może w każdej chwili wycofać się ze swojej inwestycji. Jak zauważył Puls Biznesu, nie jest to do końca prawda.
Ustawa o funduszach inwestycyjnych mówi, że TFI może zawiesić odkupywanie jednostek jeśli w przeciągu dwóch tygodni suma wartości odkupionych przez fundusz jednostek uczestnictwa oraz jednostek, którego odkupienia zażądano, stanowi kwotę przekraczającą 10 proc. wartości aktywów funduszu.
Zapis nie zobowiązuje TFI do jego przestrzegania, daje jednak taką możliwość. Aby opisana sytuacja mogła zaistnieć klienci musieliby masowo zacząć umarzać swoje jednostki. Krótkotrwała korekta na giełdzie, na pewno nie może być tego przyczyną - podkreślają analitycy.
Jak pisze Puls Biznesu, większe ryzyko takiej sytuacji występuje w przypadku funduszy z małymi aktywami i z mała liczbą klientów, jak np. inwestujących w małe i średnie spółki.
Przedstawiciele TFI zarzekają się jednak, że skorzystanie z tej możliwości jest bardzo mało prawdopodobne. "Nie ma takiego ryzyka dla klientów, że taka sytuacja nastąpi. Ten zapis ma w zasadzie charakter jedynie formalno-prawny" - mówi Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.