Znaczący, ponad dwuprocentowy spadek zanotował za cenami surowca kurs KGHM. Akcje pozostałych potentatów parkietu nie zanotowały istotniejszych zmian cen. Brutalnie rynek obszedł się z Computerlandem, którego kurs zanurkował prawie pięć procent po podaniu zgodnych z oczekiwaniami wyników kwartalnych przez firmę. Przereagowanie mogło mieć związek z późniejszymi wypowiedziami prezesa spółki, który nie wykluczył możliwości obniżenia prognoz na ten rok, jednak uzależnił to od podpisania w przeciągu dwóch miesięcy kontraktów w sektorze publicznym. Powściągliwość inwestorów podczas środowych notowań można było wiązać również z wypowiedziami jednego z członków RPP, który po opublikowaniu we wtorek wyższej od oczekiwań inflacji w lipcu, ograniczył oczekiwania co do dalszych obniżek stóp procentowych. Coraz pewniejsza wrześniowa oferta PGNiG również nie będzie zapewne zachęcała w najbliższym czasie krajowych inwestorów do większych i bardziej zdecydowanych zakupów.