Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giełdy europejskie w dół. Oto główny powód spadków

83
Podziel się:

W komentarzu money.pl dowiesz się, jak wyglądała poniedziałkowa sesja na rynku akcji.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Słabe dane dotyczące nastrojów w przemyśle sprawiły, że pierwsza sesja sierpnia na większości europejskich giełdach kończy się na minusie. Nieco lepszą perspektywę handlu mają przed sobą indeksy na Wall Street, które po godzinie sesji oscylowały wokół poziomu piątkowego zamknięcia. Wśród spółek notowanych na GPW warto zwrócić uwagę na notowania PGE oraz Action.

GPW na tle europejskich giełd również się wyróżnia. WIG20 zakończył poniedziałkową sesją na poziomie 1762 punktów. Oznacza to, że zyskał on w stosunku do piątkowego zamknięcia 0,14 procent. Najlepszą spółką w stawce dużych spółek był Asseco Poland (+2,97 procent). Z kolei najsłabszą była PGE, która straciła 3,83 procent. Jest to efekt pomysłu Skarbu Państwa, który chce ponieść kapitał spółki o 5,61 mln złotych. Złożono już wniosek o zwołanie walnego zgromadzenia akcjonariuszy w tej sprawie.

Mocny spadek zaliczyła również spółka Action. Akcje dystrybutora sprzętu IT poszybowały w poniedziałek w dół o ponad 40 procent, po tym, jak Sąd Rejonowy poinformował o otwarciu postępowania sanacyjnego wobec spółki. Z kolei spółka PKN Orlen ogłosiła dziś, że będzie dostawcą paliwa dla GOPR.

Zobacz, jak wyglądała poniedziałkowa sesja na GPW

Na pozostałych giełdach również dominowały spadki. Najwięcej stracił włoski FTSE-MIB, który poszybował w dół o niespełna 1,5 procent. O mniej niż 1 procent poszedł w dół węgierski BUX, francuski CAC oraz indeks Euro Stoxx 50.

Kluczowe dla rynków były odczyty indeksów PMI. Jako pierwsi danymi pochwalili się Chińczycy. Indeks obrazujący nastroje wśród tamtejszych przedsiębiorców wyniósł w lipcu 50,6 pkt i był wyższy zarówno od prognoz jak i w stosunku do poprzedniego wskaźnika.

Słabiej od prognoz i poprzedniego odczytu wypadły analogiczne dane z Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Nieco słabiej niż poprzednio, ale lepiej od prognoz wypadł odczyt z Niemiec i strefy euro. W przypadku Polski, wskaźnik miał wartość 50,3 pkt, wobec prognozowanych 51,6 pkt.

Zobacz, jak przebiegała poniedziałkowa sesja na europejskich giełdach

Popołudniu dane dotyczące nastrojów w przemyśle opublikował amerykańskie Biuro Analiz Ekonomicznych. Wynik na poziomie 52,9 pkt jest zgodny z prognozami. Ważniejszy dla rynku jest jednak odczyt indeks ISM, który wyniósł 52,6 pkt., wobec prognozowanych 53 pkt. Pokazuje on aktywność sektora przemysłowego gospodarki USA.

_ _Aktualizacja: 12:58

Seria słabych danych z przemysłu bije w giełdy

Damian Słomski

Już nic nie zostało ze wzrostów wypracowanych w pierwszej godzinie handlu na GPW. WIG20 na półmetku jest pod kreską. Podobnie giełdy w Hiszpanii i we Włoszech. Nastroje popsuły słabsze od prognoz publikacje indeksów PMI.

Indeksami PMI żyją dzisiaj inwestorzy. Od rana aż po pierwsze godziny handlu na Wall Street prezentowane są wskaźniki dla największych gospodarek. Jedynie we Francji obserwujemy delikatny wzrost względem poprzedniego miesiąca, ale i tak indeks jest poniżej 50 pkt. Co więcej, w większości przypadków wyniki są gorsze od prognoz.

Szczególnie mocno w dół poszły statystyki Wielkiej Brytanii. PMI spadł tam do 48,2 pkt. z 52,1 pkt. To najniższy poziom od 2013 roku.

Przełożyło się to na zachowanie inwestorów, którzy po początkowych zakupach wywołanych pozytywnymi informacjami o kondycji sektora bankowego w Europie, jednak sprzedają udziały w obawie o kondycję sektora przemysłowego. Najmocniejszą przecenę obserwujemy w Hiszpanii, we Włoszech i w Polsce. WIG20 traci blisko 0,5 proc.

Obserwuj bieżące notowania na giełdach w Europie

Wśród krajowych blue chipów dalej najmocniej traci PGE i z każdą godziną sytuacja wygląda coraz gorzej. Przecena przekracza 4 proc. przy obrotach sięgających 25 mln zł. Podobnie dużą aktywnością wykazują się tylko akcjonariusze PKN Orlen i Pekao. W obu przypadkach także notowania idą w dół.

Więcej okazji do zysków jest w gronie małych i średnich spółek. Indeksy mWIG40 i sWIG80 są nad kreską. Uwagę zwraca Astarta (+8 proc.), Polimex-Mostostal (+5 proc.) i Grupa Azoty (+3,2 proc.).

_ _Aktualizacja: 9:57

Fatalny odczyt PMI nie zniechęca inwestorów

Autor: Damian Słomski

Najsłabszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu od września 2014 roku i wyprzedaż akcji energetycznych spółek ciążą notowaniom WIG20, ale i tak przeważa wśród inwestorów optymizm. Sytuacja wygląda dobrze w całej Europie.

Od samego rana inwestorzy są w dobrych nastrojach. Wszystkie indeksy zyskują na wartości. W przypadku giełdy tureckiej, greckiej i portugalskiej zwyżki przekraczają już 1,5 proc. Na plusie jest też WIG20, który nadrabia straty z piątku.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20

Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli wyniki stress-testów, szczególnie że te zapowiadały się kiepsko. Oczywiście swoje zrobił odpowiedni dobór banków do testów - nie było w nim instytucji finansowych ani z Grecji, ani z Portugalii.

Biorący udział w badaniu PKO BP, który wypadł bardzo dobrze, zyskuje na wartości około 1 proc. Drożeją papiery także innych banków z WIG20, choć stawce zdecydowanie przewodzi Asseco Poland (+2 proc.).

Najsłabsi są reprezentanci sektora energetycznego, a szczególnie PGE (-3 proc.). To reakcja na informacje, że Skarb Państwa złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Chce podnieść kapitał własny firmy o 5,61 mld zł, czyli prawie jedną trzecią.

Nastroje na GPW mogłyby być lepsze gdyby nie zaskakująco słaby odczyt indeksu PMI dla przemysłu. Wskaźnik spadł z 51,8 do 50,3 pkt przy oczekiwaniach na poziomie 51,6 pkt. Wskaźnik PMI odnotował najniższą wartość od września 2014 roku.

_ _Aktualizacja: 7:02

Znamy wyniki stress-testów. Co na to rynki?

Autor: Damian Słomski

Kondycja sektora bankowego i sytuacja w przemyśle - to najważniejsze tematy w poniedziałek. Inwestorzy będą mogli zareagować na wyniki stress-testów i odczyty indeksów PMI.

Ostatnia sesja lipca dla WIG20 była fatalna. Przecena sięgająca 1,6 proc. wymazała całą zwyżkę wypracowaną tydzień wcześniej. Tym samym kurs spadł do 1759 pkt. Straty liczyli jednak głównie akcjonariusze dużych spółek. Indeksy grupujące małe i średnie firmy utrzymują się wysoko.

Martwic może fakt, że nasze blue chipy zdecydowanie odstawały od reszty Europy, gdzie do końca obserwowaliśmy lekkie wzrosty notowań. Spokojnie było też na Wall Street, mimo zaskakująco słabego odczytu PKB za drugi kwartał.

Niepokojąco wyglądają notowania w Azji. Na godzinę 6:00 czasu polskiego Shanghai Composite traci ponad 1,5 proc., schodząc na miesięczne minima. Nastroje inwestorów są słabe, mimo całkiem dobrych danych makro. Indeks PMI dla przemysłu wzrósł z 48,6 do 50,6 pkt. przy prognozie 48,7 pkt. Gorzej wypadły analogiczne wyniki sporządzane przez chiński urząd statystyczny (odczyt: 49,9 pkt.; prognoza: 50 pkt.; poprzednio: 50 pkt.).

Podobnie słabe było otwarcie w Tokio, choć kolejne godziny upływają na odrabianiu strat. Tu PMI wzrósł z 48,1 do 49,3 pkt. i był o 0,3 pkt. lepszy od konsensusu.

Czego można oczekiwać po otwarciu nowego miesiąca na giełdach Europy? Wiele będzie zależeć od PMI z Wielkiej Brytanii, strefy euro i największych gospodarek wchodzących w skład eurozony. To najważniejsze odczyty dnia.

Poza tym nastroje nie powinny być złe. Wczesnym porankiem w górę idzie m.in. kontrakt terminowy na niemiecki DAX. Względnie dobre wyniki stress-testów zaprezentował Europejski Nadzór Bankowy. Wprawdzie w przypadku kilkuletniego kryzysu kilka instytucji finansowych miałoby ogromne problemy, ale sytuacja europejskiego sektora bankowego ogółem zdaje się być lepsza od oczekiwań. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

W kolejnych dniach tematem numer jeden będą znowu banki centralne. W czwartek poznamy decyzję BoE w sprawie stóp procentowych. Już poprzednie spotkanie miało zakończyć się obniżką, stąd tym większe oczekiwanie na takich ruch teraz.

Pośrednio spekulacje będą dotyczyć również działań Fed. Wszystko przez piątkowe dane z rynku pracy. Musiałyby być nadzwyczaj dobre by mogły przekonać bankierów do zacieśnienia polityki monetarnej. Na razie inwestorzy nie bardzo wierzą w taki scenariusz, zakładając z niespełna 50 proc. prawdopodobieństwem, że Fed powyższy stopy w grudniu.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(83)
bitcoiniarz
8 lat temu
Ropa -3,19% na szczęście cały czas mocno drożeje a jak latała po ponad 100 usd to rusek robił rezerwy ale okazuje się że już je przeżarł i przepił prawie całe w dwa lata. Dasvidania!
Straty KGHM r...
8 lat temu
Wyciągnęli nasz indeks po tragicznych danych w samej końcówce bez żadnego obrotu tylko po S-ki i jutro potężna luka w dół i wywalanie. Zawsze znajdą jakiś bzdurny powód dla podskoku i natychmiastowej dystrybucji. Dziś był zagrany stress test.
Straty KGHM r...
8 lat temu
Miedź piąty rok w dół. Copper August 01,12:19 Bid/Ask 2.1932 - 2.1936 Change -0.0302 -1.36%
Zombie banki ...
8 lat temu
No i znów się skompromitowali stress testem. Mediolan -1,73%.
bitcoiniarz
8 lat temu
Synonim kupuje akcje to ja wywalam kupi moje .
...
Następna strona