Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Gorzej być nie może?

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja będzie się zapewne odbywała niejako ,,w cieniu" wydarzeń w USA. Piątkowe zamknięcie notowań za oceanem wymusi dziś na otwarciu zniżki indeksów. Czy może być jeszcze gorzej? Niestety może, choć rynek jest coraz bardzie wyprzedany.

Gorzej być nie może?

Dzisiejsza sesja będzie się zapewne odbywała niejako ,,w cieniu" wydarzeń w USA. Piątkowe zamknięcie notowań za oceanem wymusi dziś na otwarciu zniżki indeksów. Czy może być jeszcze gorzej? Niestety może, choć rynek jest coraz bardzie wyprzedany.

Jeszcze w piątkowym komentarzu, podsumowującym wydarzenia na parkiecie łudziłem się, że ostatni tydzień wyznaczył dołki, od których powinno nastąpić odbicie w górę. Nie minęło kilka godzin, a te marzenia można było wrzucić do kosza. Do powodów zniżki w USA (poza tymi, o których pisał Paweł Satalecki w komentarzu po otwarciu giełda za oceanem)
, znów trzeba dodać kłopoty na rynku kredytów hipotecznych. Z niespełna 1 proc., Dow Jones na zamknięciu notowań nurkował o 2,1 proc., zaś S&P500 stracił 2,7 proc. Szczególnie na ten drugi indeks warto zwrócić uwagę, bo zszedł on poniżej środowych minimów, co może zostać uznane za powód do dalszej przeceny.

Dziś więc powinniśmy być świadkami przeniesienia tych nastrojów na GPW. Zniżki będzie jednak hamował fakt, że GPW nie uczestniczyła w odrabianiu strat, czego byliśmy świadkami na czwartkowej sesji. Trzeba bowiem pamiętać, że zarówno za środowymi i piątkowymi spadkami na giełdach w USA stały te same przesłanki.

Znów muszę też napisać, że spadki w USA były bardzo emocjonalne, a takie wyprzedaże równie szybko kończą się, co zaczynają. Póki bowiem wiadomości z rynku kredytów nie potwierdzą odczyty PKB w USA, póty o recesji, bessie i tym podobnych zaklęciach ,,niedźwiedziego plemienia", nie może być mowy.

Mamy korektę, której rynek spodziewał się przynajmniej od maja. Zawężając punkt widzenia do WIG20, mało nawet istotne jest, czy spadniemy do 3600, czy jeszcze 100 pkt. niżej, bo dziś spadniemy na pewno. W tej chwili rynek jest tak wyprzedany, że oczekuję raczej szybkiego odreagowania, niż zmiany trendu. Potrzebny jest tylko impuls, którego w tym tygodniu nie powinno zabraknąć.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)