Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Cztery dni spokoju i silna przecena na koniec tygodnia

0
Podziel się:

WIG20 przez całą sesję pogłębiał spadki, dobity został natomiast na samym fixingu.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Dwie sesje wzrostowe i trzy spadkowe - tak wygląda bilans ostatnich pięciu dni na krajowej giełdzie. Po znakomitym ubiegłym tygodniu, w tym - czekając na posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego - inwestorzy nie kwapili się do podejmowania odważniejszych decyzji. Dopiero dzisiaj wybrali konkretny kierunek. WIG20 przez całą sesję pogłębiał przecenę, _ dobity _ został natomiast na samym fixingu.

Po czterech sesjach tego tygodnia mieliśmy remis zarówno pod względem liczby dni zakończonych na plusie i minusie, jak i skali wzrostów oraz spadków. Na zamknięciu wczorajszych notowań WIG20 znajdował się bowiem niemal dokładnie w miejscu, w którym zamykał ubiegły tydzień.

Dzisiaj szalę na swoją korzyść - mimo nieco lepszych od prognoz danych o wzroście gospodarczym w Polsce - przeważyli sprzedający. Indeks dwudziestu największych spółek w piątek został przeceniony o niemal 1,5 procent i również taką skalę przeceny zanotował w ujęciu tygodniowym. Sporo lepiej od blue chipów wypadły wskaźniki grupujące mniejsze spółki.

Zobacz, jak w tym tygodniu radziły sobie główne indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przeceny blue chipów nie powstrzymał początek notowań na amerykańskich giełdach. Mieszane dane z tamtejszej gospodarki (lepiej od prognoz wypadł indeks obrazujący aktywność sektora wytwórczego w rejonie Chicago, słabiej - dane o nastrojach konsumentów) sprawiły bowiem, że główne indeksy Wall Street od startu sesji utrzymywały się w bardzo bliskich okolicach swoich czwartkowych zamknięć.

Dobre dane z Polski i... spadki na GPW

W tym tygodniu inwestorzy dostali całkiem sporą dawkę publikacji z krajowej gospodarki. Już w poniedziałek na rynek napłynęły kwietniowe dane o stopie bezrobocia i sprzedaży detalicznej. Bezrobocie w Polsce spadło do 13 z 13,5 procent w marcu. Z kolei sprzedaż wzrosła w ujęciu rocznym o 8,4 procent. Oba odczyty, mimo że całkiem solidne, okazały się nieco słabsze od prognoz analityków, którzy zakładali wskazania na poziomie odpowiednio 12,9 i 9,1 procent.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/164/m201636.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/zmiany;w;ofe;polacy;ktorzy;przejda;do;zus;pograza;gpw,218,0,1547738.html) *Polacy, którzy przejdą do ZUS pogrążą GPW? * Sprawdź, co może wydarzyć się na krajowym parkiecie w najbliższych miesiącach.
Żadnych wątpliwości nie było natomiast dzisiaj, kiedy na rynek napłynęły finalne dane o wzroście gospodarczym w Polsce. Z wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że dynamika PKB w pierwszym kwartale 2014 roku wyniosła rok do roku 3,4 procent. To lepiej niż wynikało z wstępnych szacunków (+3,3 procent). To także najlepszy wynik od pierwszego kwartału 2012 roku. Mimo całkiem niezłych wiadomości makro, krajowi gracze niespecjalnie kwapili się do podejmowania odważniejszych decyzji zakupowych. Po bardzo dobrym - najlepszym od października 2013 roku - ubiegłym tygodniu na GPW, w tym nastroje były mieszane. Inwestorzy selektywnie podchodzili do mniejszych spółek, a wyprzedawali akcje blue chipów.

Słabe dane z USA i... nowe rekordy na Wall Street

W tym tygodniu poznaliśmy także najnowsze dane z gospodarki Stanów Zjednoczonych. W czwartek tamtejsze Biuro Analiz Ekonomicznych zaprezentowało bowiem zrewidowane dane o dynamice PKB w USA w pierwszym kwartale 2014 roku. Wynika z nich, że w ujęciu kwartalnym amerykańska gospodarka skurczyła się o równy procent.

Ekonomiści szacowali, że wynik - przede wszystkim z powodu srogiej zimy - będzie słabszy niż wynikało z wstępnych szacunków (+0,1 proc.), ale średnia ich prognoz _ zakładała _ spadek znacznie mniejszej skali (-0,5 proc.). Słabe dane straszyły amerykańskich inwestorów jednak tylko przez kilkadziesiąt minut sesji. Na jej zamknięciu S&P500 zyskiwał już ponad 0,5 procent, dzięki czemu kolejny raz poprawił swoje historyczne maksimum.

Zobacz, jak w tym tygodniu radził sobie indeks S&P500 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Praktycznie żadnych kluczowych informacji nie poznaliśmy w tym tygodniu z europejskiej gospodarki. W przyszłym tygodniu to się zmieni, bowiem jego przełomowym wydarzeniem może być posiedzenie przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego. Wówczas okaże się, czy inwestorzy w końcu doczekają się luzowania polityki monetarnej w strefie euro (obniżka stóp procentowych, skup rynkowych aktywów).

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)