Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Indeksy falują po danych

0
Podziel się:
GPW: Indeksy falują po danych

Po południu na warszawskim parkiecie, mimo napływu danych zza oceanu, udało się podtrzymać pozytywne nastroje.

Mieszane informacje płynące z największej światowej gospodarki nie spowodowały dużego zamieszania w Warszawie, choć znacząco odbiegały od tych prognozowanych przez analityków.* *

Wrześniowy raport z amerykańskiego rynku pracy ADP okazał się niemiłą niespodzianką. Zatrudnienie w sektorze prywatnym w USA zmniejszyło się o 254 tys.wobec 200 tys. prognozowanych przez analityków. Amerykańskie kontrakty oraz indeksy na europejskich parkietach w reakcji na dane oddały część wypracowanych wcześniej wzrostów.

Zaskoczyły również, tym razem na plus, końcowe dane o amerykańskim PKB w II kwartale. Ostatecznie amerykańska gospodarka skurczyła się w tym okresie o 0,7 proc., choć wcześniejsze szacunki wskazywały na 1,2 proc. i 1 proc. spadek PKB.

*Warszawska giełda odreagowuje wtorkowe spadki. W środowe południe WIG20 rósł o blisko 1,5 proc. *

Lokomotywami, które ciągną rynek w górę są dziś przede wszystkim PKO BP I KGHM, które drożały o ponad 3 proc. Akcje giganta bankowego cieszą się wyjątkowo dużym zainteresowaniem inwestorów, co potwierdzają obroty, z uwagi z przypadający na czwartek dzień prawa poboru w związku z miliardową emisją nowych akcji.

Nastoje na giełdach od rana wyraźnie się poprawiły. Popyt na europejskich parkietach pcha główne wskaźniki w górę. Jednak najwięcej i tak będą mieć dziś do powiedzenia Amerykanie. Rynki czekają na sporą liczba kluczowych publikacji m. in. danych z amerykańskiego rynku nieruchomości i rynku pracy. Nastroje w kolejnych godzinach mogą być bardzo zmienne.

Łukasz Pałka, godz.10:00

Po godzinie handlu na GPW główne indeksy utrzymują się w okolicach wczorajszego zamknięcia.

Wśród blue chipów żadna spółka się na razie specjalnie nie wyróżnia. Niecały 1 proc. w górę idą notowania TP SA. Spółce pomaga nowa rekomendacja _ kupuj _ i podniesienie ceny docelowej wydane przez analityków DB.

Najwyższe obroty o godzinie 10 notujemy na akcjach PKO BP, które szykuje się do gigantycznej emisji.

W Europie indeksy na wszystkich głównych parkietach notują niewielkie wzrosty.

Arkadiusz Droździel

Wczorajsze wyraźne spadki na GPW oraz niezbyt okazałe zakończenie handlu za oceanem będą mocnym argumentem skłaniającym posiadaczy akcji notowanych na GPW do ich sprzedaży.

W końcówce wczorajszej sesji w Warszawie podaż całkowicie przejęła inicjatywę. Wszystkie indeksy zakończyły dzień na minusach. Najwięcej straciły spółki skupione w WIG20, który zanotował obniżkę o ponad 2,5 procent.

Przy równoczesnym osłabieniu złotego oznacza to, że w dużym stopniu za spadki na GPW odpowiadali inwestorzy z zagranicy. W skład ich portfeli najczęściej wchodzą bowiem akcje największych spółek, a szczególnie banków. I to właśnie PKO BP i Pekao S.A. traciły wczoraj najwięcej: 3,5 proc. i 4,2 proc. przy obrotach zbliżonych do 300 mln złotych.

Poza kiepskim zakończeniem sesji na GPW do zakupów rodzimych inwestorów raczej nie zachęci także przebieg handlu za oceanem, gdzie pomimo dobrych danych z rynku nieruchomości (indeks Case-Shiller, który opisuje zmiany cen nieruchomości w 20 największych metropoliach USA, wzrósł w sierpniu o 1,2 procent w porównaniu do lipca) główne indeksy zakończyły dzień na minusach. Wszystko za sprawą gorszych od oczekiwań nastrojów amerykańskich konsumentów (z optymizmem w przyszłość patrzy nieco ponad 53 proc. z nich, a nie jak wcześniej prognozowano 57 procent).

Paradoksalnie jedynym argumentem przemawiającym przeciwko spadkowemu scenariuszowi podczas dzisiejszej sesji jest skala wczorajszych spadków. To, że ich główna fala przypadła na ostatnią fazę sesji świadczy o tym, że inwestorzy podejmowali decyzje pod wpływem impulsu, a nie dogłębnej analizy sytuacji. Dzisiaj może przyjść więc otrzeźwienie i chęć odkupienia sprzedawanych wczoraj akcji.

Nie ma natomiast co liczyć, by wsparcia inwestorom udzielili członkowie RPP, którzy popołudniu ogłoszą swoją decyzję w sprawie stóp procentowych. Z prawie 100- procentową pewnością można założyć, że ich poziom się nie zmieni.

Spośród spółek na pewno warto dziś zwrócić uwagę na Ciech, który już po wczorajszej sesji poinformował, że sfinalizował transakcję sprzedaży za 60 mln euro kawern górniczych do magazynowania gazu.

Mniej optymistyczną dla swoich udziałowców informacje podało natomiast PGNiG. Koncern gazowy zapowiedział, że do 2015 roku na posiadać ma posiadać bloki energetyczne o mocy 300 MW. To bardzo dobra wiadomość w horyzoncie długookresowym - spółka zdywersyfikuje źródła swoich przychodów. W krótkim terminie wiąże się to jednak ze spadkiem zysków firmy ze względu na nakłady inwestycyjne, jakie spółka będzie musiała ponosić w związku z tym projektem.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)