Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Niewielkie odbicie po serii spadków

0
Podziel się:

Dzięki lepszym od oczekiwań wiadomościom z amerykańskiego rynku pracy WIG20 wyznaczył swoje dzienne maksimum.

GPW: Niewielkie odbicie po serii spadków

Łukasz Pałka, godz. 16.45

Handel na GPW po serii spadków z ostatnich dni zakończył się niewielkimi wzrostami głównych indeksów. Wspomogły go lepsze od prognoz dane z amerykańskiego rynku pracy.

Do inwestorów trafiła dzisiaj spora dawka wyników finansowych ze spółek. Niektórzy wyraźnie na nich skorzystali. Jedną z najmocniej rosnących spółek był dzisiaj Boryszew Romana Karkosika. Kurs spółki zyskał ponad 9 procent, po tym gdy podniosła ona prognozę wyników na ten rok oraz zapowiedziała finalizację ważnych akwizycji.

Zawiodły za to wyniki ubezpieczyciela PZU, który pokazał zysk znacznie gorszy od ubiegłego roku. To poskutkowało spadkiem kursu o dwa procent.

Wpływ na dzisiejszą sesję miały po południu dane z USA. Lepsze informacje z amerykańskiego rynku pracy poskutkowały mocnym wybiciem indeksu WIG20. Jednak potem entuzjazm inwestorów nieco osłabł. Trudno więc przesądzać o końcu serii spadków na GPW.

GPW: Dane zza Oceanu wspomogły kupujących

Paweł Zawadzki, godzina 14:50

Obecnie rosnąc o niemal 1 procent znajduje się na poziomie 2415 punktów.

W ubiegłym tygodniu liczba osób, które pierwszy raz zgłosiły się po zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 473 tysiące. To mniej zarówno od danych z poprzedniego tygodnia (504 tysięce), jak i od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się odczytu na poziomie 488 tysięcy.

Na tę wiadomość bardzo szybko zareagowały kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy, a w ślad za nimi podążyły wskaźniki giełd europejskich, w tym WIG20. Takie zachowanie zwiększa szanse na pozytywne otwarcie notowań na Wall Street, a całkiem możliwe, że także na lekkie podciągnięcie indeksów w górę podczas całej sesji za Oceanem.

Paweł Zawadzki, godzina 12:15

Indeks największych spółek jak dotąd dokładnie odwzorowuje to, co dzieje się na największych giełdach Starego Kontynentu.

Obecnie zyskuje około 0,7 procent. Nieco słabiej wypada, rosnący o 0,4 proc., indeks spółek małych. mWIG40 znajduje się natomiast na poziomie wczorajszego zamknięcia.

Bardzo podobnie wygląda obecnie sytuacja na najważniejszych europejskich giełdach. Francuski CAC, niemiecki DAX i brytyjski FTSE zyskują aktualnie od 0,5 do niemal 1 procenta.

Dziś wiadomości z gospodarki jest stosunkowo niewiele, więc lekkie dryfowanie najważniejszych indeksów powinno potrwać do około 14.30, kiedy zaprezentowane zostaną cotygodniowe dane o liczbie nowo zarejestrowanych w USA bezrobotnych. Analitycy oczekują, że w ubiegłym tygodniu ich liczba wyniosła około 490 tysięcy.

Marek Knitter, godzina 9:36* Początek sesji przynosi wzrost głównych indeksów na GPW w Warszawie. *

Ruch w górę zawdzięczamy przede wszystkim pozytywnemu zakończeniu wczorajszych notowań w Stanach Zjednoczonych. Poza tym po kilku dniach spadków byki postanowiły, że czas już na zakupy. Wyniki kwartalne spółek jakie pojawiły się przed sesję tylko w niektórych przypadkach pozwalają na większe zaangażowanie środków. * *

Grupy Lotos poinformowała, że strata netto wzrosła sięgnęła 648,7 mln zł, wobec prognozowanej straty na poziomie 600 mln zł. Jednak wyższy od oczekiwać zysk operacyjny i przychody, są zdecydowanie pozytywną informacją. Z kolei PZU w II kwartale wypracowała 362 mln zł zysku netto, wobec 1,17 mld zł rok wcześniej. To wynik poniżej rynkowych oczekiwań. Niższa okazała się także składka przypisana brutto.* *

W efekcie akcje PZU notowane są pod kreską, a Lotos rozpoczął od niewielkiego wzrostu by również spaść. Jednak wzrosty na KGHM i PKN Orlen (po 1,5 proc. do góry) równoważą spadki. WIG20 zdołał ponownie znaleźć się powyżej 2400 punktów.

**

**

Łukasz Pałka, godzina 6:00

Dzisiaj inwestorów czeka wysyp wyników finansowych spółek. Jeżeli nie zawiodą, byki dostaną argument do odbicia.

Ostatnie dni nie przynoszą dobrych informacji dla posiadaczy akcji. Nie licząc niewielkiego odbicia w poniedziałek, WIG20 odnotował wczoraj już piątą spadkową sesję, tracą w skali tygodnia już ponad cztery procent.

Dzisiaj jest jednak szansa na przynajmniej chwilowe ich odreagowanie. Argument do wzrostów dali wczoraj inwestorzy na Wall Street. Pomimo kiepskich danych dotyczących zamówień na dobra trwałego użytku, jak i sprzedaży nowych domów, bykom udało się przejąć inicjatywę i wyciągnąć główne indeksy na plus. A to oznacza, że również polscy gracze mogą mieć dzisiaj chwilę wytchnienia od spadków.

O ile oczywiście nie zawiodą ich spółki, które opublikują dziś swoje wyniki finansowe za ostatni kwartał i półrocze. A tych będzie sporo. Tylko wśród blue chipów zaprezentują się PZU, Lotos i Cyfrowy Polsat. Poza tym rezultaty pokaże też m.in. MCI, Orbis, czy J.W. Construction. Wśród wymienionych spółek analitycy najbardziej pewni są dobrego wyniku Cyfrowego Polsatu, który w drugim kwartale mógł zarobić około 70 milionów złotych. Według części analityków dużą stratę może za to pokazać w swoim raporcie spółka Lotos.

Obok wyników firm notowanych na GPW inwestorzy zwrócą dzisiaj uwagę na kolejne dane makroekonomiczne, które napłyną do nas z USA. Tym razem będą one dotyczyć nowozarejestrowanych bezrobotnych. Informacje na ten temat z ubiegłego tygodnia nie były najlepsze, co stało się jednym z pretekstów do wyprzedaży akcji. Jeżeli teraz okażą się lepsze, mogą stać się pretekstem do wzrostów w ostatnich godzinach sesji na warszawskim parkiecie.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)