Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: WIG20 znów powyżej 2400 punktów

0
Podziel się:

Lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku nieruchomości sprawiły, że indeks największych notowanych na GPW spółek zakończył sesję ponad 0,5 proc. powyżej wczorajszego zamknięcia.

GPW: WIG20 znów powyżej 2400 punktów

Paweł Zawadzki, godz. 16:40

Zaprezentowany o 16:00 kwietniowy indeks podpisanych umów kupna domów w USA zanotował wzrost o 6 proc. podczas, gdy analitycy prognozowali, że wzrośnie o około 5 procent. Ta wiadomość nieco ożywiła inwestorów, którzy od południa nie byli w stanie wypchnąć WIG-u 20 z przedziału 2390-2400 punktów.

Dzięki lepszym danym w końcu się to udało, a indeks największych spółek kończąc sesję na poziomie 2405 pkt odnotował 0,61-proc. wzrost. Mniej powodów do zadowolenia mają inwestorzy handlujący średnimi i małymi spółkami. Ich indeksy straciły odpowiednio 0,3 *i *0,1 procent.

Wygląda na to, że handlujący na warszawskim parkiecie skupili się już na długim weekendzie. Świadczą o tym obroty, które w przypadku największych spółek tylko nieznacznie przekroczyły 1 mld złotych. Choć piątkowa sesja się odbędzie, to z pewnością spora grupa inwestorów zrobi sobie tego dnia wolne. Między innymi z tego powodu wstrzymywano się z podejmowaniem istotnych decyzji inwestycyjnych.

Kluczowym, choć mającym ograniczony wpływ na notowania, wydarzeniem była publikacja maksymalnej ceny akcji Taurona. Resort skarbu wyznaczył ją na 70 groszy za akcję, co oznacza, że energetyczna spółka została wyceniona na niecałe 9,8 mld złotych. Biorąc pod uwagę analizy biur maklerskich, według których Tauron może być wart od 11 do nawet ponad 15 mld zł, jest to cena niezła. Jeśli w okolicach debiutu na giełdzie nie zagości paniczna wyprzedaż akcji, to powinna ona zapewnić zysk inwestorom indywidualnym. Szczególnie, że podobnie jak w przypadku debiutu PZU nie będą musieli ponosić kosztów kredytów.

Sporo informacji dotyczyło również kolejnej spółki energetycznej – Energi. Minister skarbu poinformował, że wiążących ofert kupna spółki spodziewa się na przełomie lipca i sierpnia. Wspomniał także o możliwości kupna akcji Energi przez Polską Grupę Energetyczną. Dziś papiery PGE podrożały o niemal 3 procent. W WIG20 dobrze radziły sobie także Lotos (+3,1 proc.) i PKN Orlen (+2,8 proc.), którym służyła drożejąca od południa ropa naftowa.

Na szerokim parkiecie znakomicie wypadła spółka Kulczyk Oil Ventures. Po tym jak na rynek napłynęła informacja, że jej partner natrafił w trakcie poszukiwań w Brunei na możliwe złoże ropy, spółka zaliczyła najlepszą sesję od debiutu na GPW, a jej papiery podrożały o 22 procent. Sesji do najlepszych nie zaliczyła natomiast inna spółka zajmująca się poszukiwaniem ropy - Petrolinvest. Jej akcje zostały przecenione o niemal 3,5 proc. i był to największy spadek w indeksie mWIG40.

GPW: Lekka poprawa nastrojów

Paweł Zawadzki, godz. 13:10

Choć indeksy najważniejszych europejskich giełd wciąż znajdują się pod kreską, to nieznaczna poprawa sytuacja sprawiła, że WIG20 odrobił poranne straty i dotarł w okolice wczorajszego zamknięcia.

Lekka poprawa nastrojów wśród inwestorów jest też widoczna w notowaniach kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy. Te obecnie oscylują około 0,6-0,7 proc. nad kreską.

W Polsce najlepiej radzi sobie indeks największych spółek - rośnie o około 0,2 procent. Nieznacznie pod kreską notowane są indeksy średnich i małych spółek.

Przed południem Ministerstwo Skarbu Państwa potwierdziło wcześniejsze nieoficjalne informacje dotyczące maksymalnej ceny Taurona. Ustalona przez resort skarbu cena jest niższa niż dolna granica wycen analityków, co z pewnością przekona dużą rzeszę inwestorów do zapisów na jego akcje.

GPW: Inwestorzy nie pozbywają się akcji na siłę

Arkadiusz Droździel, godz. 9:50

Spadki na zakończenie sesji w USA oraz na najważniejszych giełdach w Azji przekładają się na przewagę podaży na giełdzie w Warszawie.

Straty WIG20 są jednak niewielkie. Umiarkowane spadki notują również indeksy małych i średnich spółek.

Start dzisiejszych notowań na GPW charakteryzuje się jednak dużo mniejszą gwałtownością niż można się było tego spodziewać po zakończeniu wczorajszej sesji w USA, a także najważniejszych giełd w Azji, gdzie zanotowano dość wyraźne spadki. Nasz rynek zachowuje się lepiej niż większość giełd europejskich.

Spośród największych spółek najlepiej wypadają akcje PGE. Dziś poznamy bowiem cenę emisyjną akcji największego krajowego konkurenta PGE - Tauronu. Według nieoficjalnych informacji ma ona wynieść maksymalnie 70 groszy. Jak wynika z analizy Money.pl taki poziom ceny daje inwestorom szansę na zarobek.

Na początku handlu najgorzej radzi sobie PKO BP. Pojawiły się bowiem informacje, że największy polski bank coraz poważniej myśli o przejęciu 70 proc. akcji BZWBK od irlandzkiego AIB. Transakcja ma opiewać na ponad 10 mld złotych.

GPW: Obama zabrał nadzieję na wzrosty

Arkadiusz Droździel, godz. 6:00

Gwałtowne pogorszenie się nastrojów wśród amerykańskich inwestorów w końcówce sesji nie dają zbyt wielkich nadziei na wzrosty w Warszawie.

Trudno było ich jednak oczekiwać po zakończeniu wczorajszej sesji w Warszawie. WiG20 stracił niemal 1,8 procent, schodząc poniżej 2400 punktów. Nieco mniej straciły indeksy małych i średnich spółek, które zakończyły dzień na mniejszym niż jeden procent minusie.

Iskierkę nadziei na zmianę niekorzystnej atmosfery do inwestowania rodzimi inwestorzy mogli mieć po lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiej gospodarki. Okazało się bowiem, że menadżerowie z amerykańskiego przemysłu lepiej oceniają kondycję swoich firm niż spodziewali się analitycy (indeks ISM choć spadł w maju do 59,7 punktów z 60,4 w kwietniu, to analitycy się spodziewali, że wyniesie on 59,3 punkty).

A ponadto pozytywnie zaskoczyły inwestycje budowlane w kwietniu, które wzrosły o 2,7 proc. w porównaniu do marca, czyli najwięcej w skali miesiąca od 10 lat. I przez niemal całą sesję za oceanem panowały dobre nastroje, które mogły się przyczynić także do większego zainteresowania akcjami ze strony inwestorów operujących na GPW.

Nadzieje te jednak rozwiał prezydent Obama oraz amerykański prokurator generalny. Prezydent USA zapowiedział, że **koncern energetyczny BP zostanie obciążony stratami finansowymi, jakie spowodowała _ największa tego rodzaju katastrofa ekologiczna w naszych dziejach _. Natomiast Eric Holder zapowiedział wszczęcie śledztwa w tej sprawie. Tym co jednak najbardziej zaniepokoiło inwestorów za oceanem była groźba prezydenta, że zostaną wprowadzone znacznie bardziej restrykcyjne przepisy związane z wydobyciem ropy naftowej. To zaś będzie się wiązało z dużymi kosztami dla koncernów paliwowych.

W efekcie tego znacznie zaczęły tanieć spółki paliwowe co spowodowało, że główne indeksy giełd za oceanem zakończyły dzień na wyraźnych minusach.

W tej sytuacji również i rodzime spółki paliwowe w największym stopniu są narażone na znaczne spadki. Już wczoraj akcjonariusze Lotosu i PKN Orlen stracili odpowiednio 2,8 i 3,1 procent.

Również posiadacze akcji PGE powinni się mieć na baczności. W następstwie opublikowania wczoraj prospektu emisyjnego głównego konkurenta spółki – Tauronu, jej spadły niemal 3 procent. Dziś natomiast ma zostać podana cena po jakiej będzie można nabyć akcje drugiej co do wielkości polskiej spółki energetycznej.

I tak naprawdę tylko to wydarzenie może mieć większy wpływ na zmianę nastrojów wśród inwestorów, ponieważ nie poznamy praktyczne żadnych istotnych danych z gospodarek. Jedynie o 16.00 zostanie opublikowany indeks podpisanych umów kupna domów w kwietniu w USA (analitycy spodziewają się wzrostu o 3,3 procent w skali miesiąca).

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)