Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Odreagowanie spadków. Deweloper mocno w górę

0
Podziel się:

Sprawdź, jak przebiegła poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Odbicie po ostatniej serii spadków, choć trudno mówić o przełomie - tak najkrócej można opisać poniedziałkowy handel na warszawskim parkiecie.

Wiele działo się dzisiaj wokół spółki deweloperskiej Gant, wobec której od prawie roku sąd we Wrocławiu prowadził postępowanie upadłościowe. Jak podało po południu Radio Wrocław, sąd zdecydował dzisiaj o umorzeniu postępowania. Decyzja zapadła po tym, gdy wierzyciele nie zgodzili się na pokrycie kosztów procedury likwidacji spółki. Podczas dzisiejszego handlu akcje Ganta drożały nawet o 30 procent.

Handel na warszawskiej giełdzie upłynął dzisiaj pod znakiem odreagowania ostatniej serii spadków. Nie było ono jednak bardzo duże i indeks WIG20 wciąż pozostaje poniżej granicy 2.400 punktów.

Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W WIG20 najmocniej traciły dzisiaj akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej - tym razem spadek notowań sięgnął 4,7 procent. Inwestorzy chętnie kupowali za to akcje PKO BP, którego notowania zyskały ponad 2,5 procent.

Z kolei poniedziałkowa sesja na Wall Street przebiega dziś pod znakiem korekty ostatnich wzrostów, które doprowadziły indeksy nowojorskiego parkietu do kolejnych rekordów.

Poprawa nastrojów na GPW. Tymczasem na Wall Street...

Łukasz Pałka, godz. 15.45

Rozpoczęcie sesji na nowojorskiej giełdzie nieco osłabiło zapał inwestorów w Warszawie do kupowania akcji. Jest jednak szansa, że dobre nastroje utrzymają się do końca poniedziałkowego handlu.

Poniedziałkowa sesja na Wall Street rozpoczęła się właśnie od niewielkiej przeceny głównych indeksów. To odreagowanie inwestorów po mocnych wzrostach z ostatnich dni, dzięki którym wskaźniki nowojorskiego parkietu sięgnęły kolejnych rekordów. W tym samym czasie na warszawskiej giełdzie mieliśmy do czynienia ze spadkami, które dzisiaj inwestorzy próbują odreagować.

Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród największych spółek obecnych na GPW uwagę zwracają dzisiaj notowania banku PKO BP. Obecnie akcje banku zyskują ponad 2 procent. O dobrym dniu nie mogą za to mówić posiadacze akcji JSW. Spółka znów traci, tym razem ponad 3 procent.

Dobre nastroje nie opuszczają inwestorów z GPW

Damian Słomski, godz. 12.38

Z każdą godziną kurs WIG20 zyskuje coraz bardziej na wartości. Tym samym powiększa się dystans między krajowymi i zagranicznymi indeksami giełdowymi. Chociaż większość blue chipów zyskuje, to daleko im do prawdziwego hitu dzisiejszej sesji, czyli akcji Ganta.

W końcu widzimy mocniejsze odreagowanie. Po ostatnich czterech sesjach spadków WIG20 zyskuje już blisko procent. Największy udział we wzrostach indeksu ma PKO BP. Akcje banku drożeją ponad 2 procent. Po dłuższym okresie odwrotu od tego sektora, wydaje się, że papiery banków stają się ponownie atrakcyjne.

Przez ostatnie dwa tygodnie powodów do zadowolenia nie mieli także akcjonariusze JSW. Dzisiaj papiery węglowej spółki straciły kolejne 50 groszy i tym samym w ciągu dwóch tygodni przecena sięga 12 procent.

Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Hitem sesji jest Gant. Akcje drożeją prawie 30 procent, przy obrotach rzędu 300 tysięcy złotych. Deweloper podpisał porozumienie dotyczące ustalenia zasad i warunków restrukturyzacji spółki z udziałem inwestora oraz przeprowadzenia due dilligence. Działalność spółki w związku z tym ma zostać sfinansowana przez inwestora kwotą nie wyższą niż 5 mln zł. Widać, że spora część inwestorów dostrzega w tym szansę na podreperowanie bardzo trudnej sytuacji finansowej spółki.

Warto też zaznaczyć, że grono spółek notowanych na głównym rynku GPW powiększyło się dzisiaj o kolejnego gracza. Papiery Tele-Polska Holding nie robią furory. W pierwszej połowie handlu zawarto transakcje na łączną kwotę niewiele ponad 3 tysięcy złotych. Kurs przy tym nie zmienił się względem odniesienia.

#

WIG20 odrabia straty. Przewodzi europejskim indeksom

Damian Słomski, godz. 10:00

Pierwsza godzina handlu w nowym tygodniu przynosi wzrosty wycen większości największych spółek z GPW. Tym razem nieco słabiej wypadają najważniejsze indeksy giełdowe z zachodniej Europy. Z negatywnym zaskoczeniem mamy do czynienia w przypadku danych z Niemiec.

Produkcja przemysłowa w Niemczech zmalała miesiąc do miesiąca o 1,8 procent. Analitycy oczekiwali wzrostu na poziomie 0,2 procent. Ze wzrostem mamy do czynienia porównując dane rok do roku, choć dynamika jest niemal trzykrotnie niższa od wcześniej zakładanej.

Te gorsze od prognoz dane wpisują się w lekką, ale jednak przecenę w Europie. Z kolei rodzimy WIG20 powoli odrabia straty. Kurs przekroczył 2370 punktów, co oznacza wzrost względem piątkowego zamknięcia o około 0,5 procent.

Dzisiejsze notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród blue chipów bod kreską są tylko 3 spółki i skala przeceny nie przekracza 0,5 procent. Liderem wzrostów jest za to BZ WBK. Akcje banku drożeją 1,5 procent.

Inwestorów z GPW, w dzisiejszym dosyć ubogim kalendarzu, musiały zainteresować najnowsze projekcje NBP odnośnie PKB i inflacji. Wynika z nich, że do 2016 roku dynamika PKB powinna wyraźnie przekraczać 3 procent, przy wciąż utrzymującej się niskiej inflacji - sporo niższej od celu banku centralnego.

#

Kurs WIG20 coraz niżej, ale nastroje inwestorów nie są złe

Damian Słomski, 6. lipca, godz. 20:40

Największe spółki z GPW cały czas są pod silną presją sprzedających akcje. Kurs WIG20 wraz ze zbliżaniem się do okrągłego poziomu 2300 punktów powinien zachęcać krótkoterminowy kapitał spekulacyjny do zakupów. Wzrost optymizmu widać po najnowszym sondażu SII. Najbliższe dni pod względem danych gospodarczych nie będą rozpieszczać, choć trzeba pamiętać o kilku ważnych z punktu widzenia polskich przedsiębiorstw publikacji z Niemiec.

Miniony tydzień na rynkach finansowych obfitował w bardzo wiele ważnych publikacji, decyzje banków centralnych i zwroty akcji na giełdach. Z dużym pozytywnym zaskoczeniem mieliśmy do czynienia w przypadku danych z amerykańskiego rynku pracy. Gołębie nastawienie do polityki pieniężnej podtrzymał Europejski Bank Centralny, a niemiecki DAX zbliżył się na 18 punktów do rekordu wszech czasów.

Podczas gdy inwestorzy z największych parkietów Europy i USA liczyli zyski, większość giełdowych graczy z GPW albo sprzedawała akcje ze stratą, albo uśredniała cenę już posiadanych w portfelu papierów. Przez niecały miesiąc WIG20 zanotował 5 procentową przecenę schodząc do 2363 punktów. Coraz bardziej realnym staje się scenariusz spadku w okolice 2300 punktów. Z technicznego punktu widzenia dopiero w tych okolicach powinien się uaktywnić kapitał spekulacyjny. W ciągu ostatniego roku tak właśnie działo się trzykrotnie.

Notowania indeksu WIG20 na przestrzeni ostatniego roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Fakt, że tak właśnie myśli duża część inwestorów może natomiast spowodować, iż już teraz przecenione blue chipy staną się łakomym kąskiem i silne spadki zostaną powstrzymane. Według Indeksu Nastrojów Inwestorów tworzonego przez SII, prawie 46 procent badanych inwestorów indywidualnych spodziewa się wzrostowego trendu w najbliższych 6 miesiącach. To o 6 punktów procentowych więcej niż tydzień wcześniej.

Mniejszy wpływ na zachowanie inwestorów z GPW miały w ostatnim czasie globalne nastroje. Te w dużej mierze dyktuje sytuacja makroekonomiczna. W najbliższych dniach wielu istotnych informacji jednak nie poznamy. W poniedziałek najciekawiej zapowiada się produkcja przemysłowa w Niemczech. Dzień później nasi zachodni sąsiedzi podsumują wyniki handlu zagranicznego. W interesie polskich firm jest zwiększający się import w Niemczech, bo jest to jeden z najważniejszych rynków zbytu. Prognozy analityków zakładają wzrost importu w maju na poziomie 0,5 procent. Jeśli szacunki się potwierdzą, będzie to oznaczać coraz szybszy wzrost w tej pozycji, bowiem w kwietniu wartość importowanych towarów zwiększyła się w tempie zaledwie 0,1 procent.

Niemiecka gospodarka będzie w najbliższych dniach w centrum uwagi z jeszcze co najmniej jednego powodu. Na ostatni dzień tygodnia jest zaplanowana publikacja finalnej inflacji konsumenckiej w czerwcu. Dynamika miesiąc do miesiąca powinna być dodatnia, co jest dobrą informacją, szczególnie że w maju mieliśmy do czynienia ze spadkiem cen w skali miesiąca. Dane te mają nie tylko charakter lokalny. Przybliżają wynik analogicznego wskaźnika dla całej strefy euro. Ten z kolei ma niebagatelne znaczenie dla kształtowania przez EBC polityki pieniężnej. Prezes Draghi przy okazji ostatniego posiedzenia banku podkreślił, że jest gotów użyć niekonwencjonalnych środków, żeby zapobiec zbyt długiemu okresowi niskiej inflacji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)