Paweł Zawadzki, godzina 17:40
Słabe dane z amerykańskiej gospodarki schłodziły zapędy inwestorów, którzy po udanych aukcjach hiszpańskich i włoskich obligacji ruszyli do kupowania akcji. Mimo tego WIG20 sesję zakończył w bardzo dobrym stylu. Pomógł KGHM.
Choć w trakcie sesji indeks największych spółek zyskiwał już około 2,5 proc., ostatecznie notowania zakończył_ tylko _1,7 -proc. wzrostem. Odpowiednio 1,14 i niemal 1 procent nad kreską dzisiejsze notowania zakończyły mWIG40 i sWIG80.
Zobacz przebieg dzisiejszych notowań na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Wydarzeń mogących wpływać na dzisiejsze nastroje giełdowych graczy było całkiem sporo. Aukcje hiszpańskich i włoskich papierów skarbowych, wiadomość dotycząca podatku od kopalin, decyzje banków centralnych w sprawie stóp procentowych, konferencja szefa Europejskiego Banku Centralnego, czy dane z gospodarki Stanów Zjednoczonych to tylko te najważniejsze.
Samą sesję na GPW w zasadzie można podzielić na dwie części. W pierwszej fazie mieliśmy do czynienia z niezaprzeczalną dominacją chętnych do kupowania akcji. Był to przede wszystkim efekt udanych aukcji obligacji sprzedawanych przez Hiszpanię i Włochy. Swoje _ trzy grosze _ dorzucił KGHM, którego kurs, pod wpływem potwierdzonych później spekulacji o obniżeniu podatku od wydobycia niektórych kopalin zyskiwał o ponad 5 procent.
Kiedy skala wzrostu WIG20 sięgała już niemal 2,5 procent kupujący zaczęli powoli, aczkolwiek sukcesywnie słabnąć. Zamykających pozycje w akcjach wsparł komplet słabszych od oczekiwań analityków wiadomości z amerykańskiej gospodarki (liczba nowych bezrobotnych, sprzedaż, sprzedaż po wyłączeniu środków transportu).
Amerykańskie indeksy sesję rozpoczęły spadkami, a najważniejsze europejskie powróciły w okolice wczorajszych zamknięć. Na ich tle znakomicie wypadł indeks największych notowanych na GPW spółek, który finiszował niemal 1,7 procent powyżej środowego zamknięcia.
Pozytywnie zaskoczyły obroty, które na całym parkiecie sięgnęły niemal 1,2 miliarda złotych. Duża ich część przypadła jednak na lidera w WIG20. Przy prawie 7,5-procentowym wzroście kursu KGHM, obroty jego akcjami sięgnęły 435 milionów złotych.
GPW: 'Chwila prawdy'. Kupującym wystarczy sił?
Paweł Zawadzki, godzina 14:57
Seria gorszych od oczekiwań analityków danych z gospodarki Stanów Zjednoczonych testuje siłę kupujących. Ci nieco stracili zapał, jednak WIG20 wciąż znajduje się na bardzo wysokim poziomie.
Indeks największych notowanych na GPW spółek oddał część dzisiejszych wzrostów, wciąż jednak utrzymuje się na pokaźnym, ponad 1,5-procentowym plusie. Znacznie słabiej radzą sobie indeksy spółek średnich i małych, które zyskują po około 0,5 procent.
Zobacz dzisiejszy przebieg sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej * notowanie mWIG40 i sWIG80 opóźnione o 15 minut
Wszystkie zaprezentowane o 14:30 dane z amerykańskiej gospodarki rozczarowały. Liczba nowo zarejestrowanych w ubiegłym tygodniu bezrobotnych znów zbliżyła się do 400 tysięcy (399 tysięcy wobec prognozowanych 373 tysięcy).
Gorsze od oczekiwań były także dane o grudniowej sprzedaży detalicznej. Wzrost sięgnął symbolicznych 0,1 proc., podczas gdy prognozy mówiły o 0,3-proc. dynamice zwyżki. Jeszcze słabiej wypadła natomiast sprzedaż po _ wyłączeniu _ środków transportu. Na _ osłodę _ - w górę zrewidowane zostały dane za listopad.
Niewiele w nastrojach giełdowych graczy mogły zmienić dzisiejsze decyzje banków centralnych. Zarówno Bank Anglii, jak i Europejski Bank Centralny, zgodnie z prognozami, zdecydowały się na pozostawienie stóp procentowych na dotychczasowych poziomach. Niewiele kwestii rozjaśniła konferencja szefa EBC Mario Draghi'ego.
Na plusach w dalszym ciągu utrzymuje się większość europejskich giełd. Niewielkie wzrosty na otwarciu notowań na Wall Street wskazują natomiast kontrakty terminowe. Przed _ bykami _ poważny test - jeśli uda się utrzymać dzisiejsze zwyżki - pokaże to siłę kupujących i może wyznaczyć kierunek na kilka najbliższych dni.
GPW: Hiszpanie, Włosi i KGHM ciągną indeksy w górę
Arkadiusz Droździel, godzina 11:25
Udane aukcje sprzedaży papierów skarbowych przez Hiszpanów i Włochów wyraźnie poprawiły nastroje na rynkach akcji.
Szczególnie dobra atmosfera panuje na rodzimym parkiecie. WIG20 zyskuje około dwa procent. To w dużym stopniu efekt znacznego wzrostu kursu akcji KGHM, które rosną o ponad 5 procent. Z jednej strony inwestorów do inwestycji w akcje koncernu miedziowego zachęca informacja, że analitycy prognozują wzrost ceny miedzi w drugim półroczu o 25 procent. A ponadto pogłoska, że ma zostać obniżony górny limit obliczania podatku od kopalin.
Sprawdź notowania WIG20 na żywo
Również w Europie po otwarciu w okolicach poprzedniego zamknięcia indeksy również poprawiły swoje notowania.
Zobacz jak zmieniają się indeksy w Europie Zobacz jak zmieniają się indeksy w Europie
Główna zasługa wzrostu zainteresowania akcjami są udane aukcje sprzedaży obligacji i bonów skarbowych przez Hiszpanów i Włochów. Tym pierwszym udało się znaleźć nabywców na obligacje na kwotę niemal 10 mld euro przy rentownościach niższych niż poprzednio (sprzedano 3-letnie papiery o wartości 4,27 mld euro, których rentowność wyniosła 3,384 proc.; a także pięciolatki na kwotę ponad 5,7 mld euro, których rentowność oscylowała w przedziale 3,75-3,91 proc., co oznacza spadek o około punkt procentowy od poprzednich aukcji). Natomiast Włosi uplasowali roczne bony skarbowe na 8,5 mld euro i sześciomiesięczne na kwotę 3,5 mld euro, których rentowność wyniosła odpowiednio 2,73 i 1,64 procent.
GPW: Blue chipy szarpnęły indeksami
Arkadiusz Droździel, godz. 9:45
Inwestorzy z warszawskiego parkietu rozpoczęli czwartkową sesję w nadspodziewanie dobrych nastrojach, biorąc pod uwagę przebieg wczorajszego handlu na rynkach akcji.
WIG20 kilka minut po starcie wystrzelił i zyskuje około procenta. W okolicach środowego zamknięcia oscylują natomiast indeksy małych i średnich spółek.
Dobry początek handlu na GPW to głównie zasługa największych spółek notowanych na parkiecie. Szczególnie dobrze radzą sobie papiery KGHM, które zyskują ponad 3 procent. Popyt na akcje koncernu należy wiązać z informacją, że analitycy prognozują wzrost ceny miedzi w drugim półroczu o 25 procent.
W dalszej części sesji największy wpływ na jej przebieg będzie mieć aukcja hiszpańskich obligacji oraz wystąpienie szefa EBC. Cotygodniowa informacja o liczbie osób, które złożyły w amerykańskich urzędach pracy podanie o zasiłek może natomiast wpłynąć na końcówkę sesji w Europie.
GPW: To oni znów zdecydują o przebiegu sesji?
Arkadiusz Droździel
Należy się spodziewać spokojnego początku notowań na warszawskim parkiecie. W dalszej części dnia większe ruchy mogą mieć miejsce po aukcji hiszpańskich i włoskich papierów skarbowych, a także po wystąpieniu szefa EBC.
Start bez większych wahań jest to o tyle prawdopodobne, że środowa sesja zakończyła się na nieznacznych minusach, choć w pierwszych godzinach przeważali kupujący akcje. Skala spadków na zakończenie mogła być jednak większa - jak to miało miejsce w połowie handlu - biorąc pod uwagę negatywne informacje, jakie napłynęły na rynek.
Zobacz przebieg notowań na GPW w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Najpierw okazało się bowiem, że gospodarka euroalndu ostatecznie wzrosła w trzecim kwartale jedynie o 0,1 proc., a więc mniej o 0,1 punktu procentowego niż wcześniej zakładano, i równocześnie był to najgorszy wynik od drugiego kwartału 2009 roku, gdy euro land lizał rany po tąpnięciu w końcówki 2008 i początku 2009 roku.
Większy niepokój wzbudziła jednak informacja, że w ostatnich trzech miesiącach 2011 roku gospodarka Niemiec skurczyła się o 0,25 procent w skali kwartału i tym samym w ujęciu rocznym wzrost PKB wyniósł 3 proc., czyli o 0,6 punktu procentowego mniej niż na koniec 2010 roku.
Większego wpływu na decyzję inwestorów w Warszawie nie będzie miał przebieg środowej sesji na Wall Street - tamtejsze indeksy zakończyły dzień w okolicach poprzedniego zamknięcia (S&P minimalnie zyskał, Dow Jones Industrial minimalnie stracił a Nasdaq był na 0,3 procentowym plusie).
Sprawdź przebieg sesji za Oceanem w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Spokój za Oceanem należy tłumaczyć brakiem istotnych danych z gospodarki, a także umiarkowanie optymistycznym wydźwiękiem Beżowej Księgi, czyli raportu Fed o stanie amerykańskiej gospodarki. Według niego jej kondycja się stopniowo poprawia w ostatnich miesiącach, ale wzrost gospodarczy nie jest zbyt imponujący. Wnioski te, to jednak nic nowego, bo od kliku miesięcy widać w danych makro poprawę.
W trakcie czwartkowej sesji większych ruchów można się spodziewać po aukcji hiszpańskich obligacji i włoskich bonów skarbowych. Choć ostatnio i Hiszpanie i Włosi znajdowali nabywców na swoje papiery, i to po nieco niższych rentownościach niż pod koniec 2011 roku, to sytuacja może się zmienić w przypadku obniżenia ratingów dla europejskich gospodarek przez Fitch.
Również wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego po posiedzeniu banku (na którym ma zostać podjęta decyzja w sprawie stóp procentowych w eurolandzie - prognozuje się ich utrzymanie na dotychczasowym poziomie) może zmienić sytuację na rynkach. Mario Draghi może bowiem poinformować o planach pomocy przez EBC najbardziej zadłużonym państwom strefy euro.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej