Dzisiejsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, gdzie najbardziej skorzystał indeks dużych spółek, któremu ewidentnie sprzyjał optymizm na rynku terminowym, jak również pozytywne otwarcie na rynku amerykańskim.
W początkowej fazie sesji indeksy oscylowały wokół poniedziałkowych poziomów zamknięcia i dopiero w połowie sesji szala przechyliła się na korzyść kupujących. W statystyce więcej papierów odnotowała wzrost niż spadek, ale w trakcie sesji więcej spółek traciło na wartości, jedynie pozytywne otwarcie w USA zachęciło inwestorów do zakupów. Większość spółek z WIG-20 odnotowało wzrost, ale trudno znaleźć ewidentnego lidera, który ciągnął inne walory.
Na zamknięciu najwięcej wzrosły akcje BRE, GTC oraz PBG, a ich wzrost oscylował wokół 3%. Relatywnie słabiej spisywały się dziś akcje Agory i PGNiG, które straciły ok. 1%. Na szerokim rynku największy wzrost odnotowały akcje Instalu, a pod względem obrotów wyróżniły się akcje Mastersa oraz Orła. Największe spadki odnotowały akcje Eurofaktora oraz Intersportu.
Dzisiejszą sesję należy ocenić pozytywnie, bowiem przynajmniej z perspektywy WIG-20 potwierdzony został krótkoterminowy trend wzrostowy, co z kolei sugeruje kontynuację zwyżki na najbliższych sesjach. Tym nie mniej, przed jutrzejszym otwarciem kluczowa dla inwestorów będzie reakcja rynków globalnych na dzisiejszą decyzję FED-u, która zostanie ogłoszona o 20.15. Większość inwestorów pamięta reakcję rynków, po nieoczekiwanej obniżce o 50 pkt. bazowych dokonanej 17 sierpnia br., która zainicjowała ostatnią fale wzrostowe. Kolejna obniżka zapewne utwierdzi inwestorów, iż amerykański bank centralny trzyma rękę na pulsie, co z kolei winno przyczynić się do kolejnej fali wzrostów. Myślę iż dzisiejsze zwyżki zapowiadają pozytywną reakcję, ale wszystko będzie wiadomo dopiero jutro rano.