Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

GPW: Szaleństwo na walutach, a na giełdzie...

0
Podziel się:

Polska giełda zignorowała dobre dane zza Oceanu.

  Artur Nawrocki , analityk Money.pl 
  
Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.
Artur Nawrocki , analityk Money.pl Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.

Polska giełda zignorowała dzisiaj pozytywne impulsy zza Oceanu w postaci dobrych danych z rynku pracy czy koniunkturze. W centrum uwagi była Rada Polityki Pieniężnej, która - ku zaskoczeniu analityków - pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Według najnowszych danych instytutu ISM, koniunktura w amerykańskich usługach ma się nad wyraz dobrze. Analitycy szacowali, że wskaźnik wyniesie 52,2 punktu, tymczasem indeks sięgnął wartości 55,1 punktu.

Zobacz, jak zamknęły się dzisiaj najważniejsze indeksy w Polsce Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Nieco inaczej sytuacja wygląda na parkietach europejskich, gdzie indeksy znajdują się w pobliżu wczorajszego zamknięcia. DAX rośnie 0,14 proc., CAC40 zniżkuje 0,3 procent, z kolei brytyjski FTSE spada 0,19 procent. Nad kreską pozostaje amerykański indeks S&P500, który zyskuje 0,2 procent.

Najlepszą spółką wchodzącą w skład indeksu WIG20 był gazowy PGNiG, którego kurs zyskał 1 procent. Dwiema najgorszymi spółkami był ukraiński Kernel (-2,46 proc.) oraz TVN (-2,5 proc.). Obroty były raczej słabe i nie przekroczyły 700 milionów złotych.

GPW: Ważne dane wstrząsnęły złotym. Co z giełdą?

Artur Nawrocki, godz. 14.42

Dane amerykańskiego rynku pracy oraz decyzja o stopach procentowych nie zmieniła obrazu sesji na warszawskim parkiecie. Indeksy znajdują się w pobliżu wczorajszego zamknięcia.

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, choć miała mocne przełożenie na rynek walutowy, to na indeks blue chipów w zasadzie nie miała dużego wpływu. Obecnie główna stopa procentowa wynosi 4,75 procent.

Zobacz, jak dzisiaj zachowuje się indeks WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Większej reakcji na giełdach nie wywołał także optymistyczny wydźwięk raportu ADP obrazującego sytuację na rynku pracy Stanach Zjednoczonych. Okazało się, że w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) powstało 162 tysiące nowych miejsc pracy. Analitycy spodziewali się zwiększenia zatrudnienia o jedynie 146 tysiące.

Wśród spółek wchodzących w skład WIG20 liderem jest PZU zyskujące 0,7 procent. Na drugim biegunie znajduje się medialny TVN, który traci blisko 1,5 procent. Obroty wynoszą 375 milionów złotych.

GPW: Poznaliśmy informacje z Europy. Nie zachęcą do kupna akcji

Łukasz Pałka, godz. 10.30

Inwestorzy poznali właśnie dane na temat wskaźników PMI dla sektora usług w Europie. Po raz kolejny dowodzą one spowolnienia gospodarczego w strefie euro.

Indeks PMI dla sektora usług w strefie euro wyniósł we wrześniu 46,1 punktu, co oznacza spadek wobec 47,2 punktu w sierpniu. Zgodnie z założeniami, o rozwoju sektora usług można by mówić, gdyby wskaźnik PMI przekraczał 50 punktów.

Na europejskich giełdach trwa na razie niewielka przecena akcji. W Polsce WIG20 utrzymuje się minimalnie powyżej poziomu z wczorajszego zamknięcia notowań.

WIG20 na tle europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

GPW: Słabe dane z Chin. Co pokaże Europa?

Łukasz Pałka, godz. 9.23

Handel na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od niewielkiej przewagi inwestorów realizujących zyski. WIG20 cały czas pozostaje w bliskiej okolicy ważnego poziomu 2,4 tysiąca punktów.

Inwestorzy czekają na najnowsze dane makroekonomiczne z Europy, USA, a także na decyzję Rady Polityki Pieniężnej, która najprawdopodobniej obniży stopy procentowe.

Zobacz notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wcześniej poznaliśmy jednak najnowsze dane makro z Chin, dotyczące tamtejszego wskaźnika PMI dla sektora usług. Wrześniowy wynik to 53,7 punktu. To najniższy odczyt od początku ubiegłego roku.

Sytuacja na GPW stoi na ostrzu noża

Maciej Rynkiewicz, godz. 23.20

Wtorkowa sesja na GPW pokazała, że inwestorzy bardzo chcą przebić poziom 2400 punktów, jednak póki co nie mają ku temu możliwości. Wystarczyło _ dementi _ hiszpańskiego premiera, by giełdowi gracze w popłochu zaczęli realizować wypracowane w ciągu dnia zyski. Ostatnia sesja przebiegała jednak pod znakiem technicznego handlu przy niemal pustym kalendarzu makroekonomicznym, dlatego _ wrażliwość _ inwestorów była większa. W środę giełdowi gracze już nie będą mieli tej wymówki, a publikacje instytucji ekonomicznych mogą poważnie zachwiać indeksami.

Indeks WIG20 przebił we wtorek na kilka godziny bardzo silny poziom oporu na linii 2400 punktów, jednak od godziny 13 do głosu doszli sprzedający akcje. Nastroje pogorszyły się wtedy właściwie w całej Europie, a to głównie przez Mariano Rajoy'a. Premier Hiszpanii oświadczył na konferencji prasowej, że - wbrew wcześniejszym plotkom - w najbliższym czasie nie ma zamiaru prosić o pomoc finansową dla swojego kraju.

Giełdowi inwestorzy woleliby usłyszeć nieco inną odpowiedź, dlatego postanowili zrealizować część wtorkowych zysków. Niemiecki DAX stracił na koniec dnia ok. 0,3 proc., z kolei francuski CAC40 stracił 0,6 proc. Wynik polskiego WIG20 wpisuje się w szeroką czołówkę europejskiej stawki.

Notowania WIG20 podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Znacznie lepiej na wtorkowej sesji spisywały się małe i średnie spółki. Indeksy sWIG40 i mWIG80 zyskały odpowiednio 0,85 i 0,33 proc. W skali ostatniego miesiąca, polskie _ misie _ zyskały już średnio prawie siedem procent.

Notowania małych i średnich spółek na GPW w Warszawie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Zamknięcie indeksów w Stanach Zjednoczonych nie wpłynie w środę pozytywnie na europejskie rynki akcji. Spółki na Wall Street, po udanym starcie notowań, zakończyły wtorek w pobliżu kreski. S&P 500 zamknął dzień na poziomie 1445,75 pkt. (+0,09 proc.), Nasdaq 3120,04 pkt. (+0,21 proc.) , z kolei Dow Jones 13482,36 pkt. (-0,24 proc.). Co ważne, inwestorzy handlowali przy niemal pustym kalendarzu makroekonomicznym.

Ten będzie zaś w środę wypełniony niemal do pełna. W Polsce, w centrum uwagi inwestorów pozostanie Rady Polityki Pieniężnej, która zadecyduje o stopach procentowych. Analitycy są niemal zgodni, że dziesięcioosobowy skład rozpocznie cykl obniżek kosztu pieniądza, zaczynając od zmiany stopy referencyjnej z 4,75 do 4,5 proc. Do końca roku rada może zdecydować o jeszcze jednym cięciu, jednak należy pamiętać, że inflacja w Polsce jest wciąż powyżej celu NBP, wyznaczonego na 2,5 proc +/- pkt. proc.

Obniżka stóp procentowych w dalszej perspektywie oznacza wzrost cen akcji. Spółki mogą zaciągać coraz tańsze kredyty, przez co ich wyniki finansowe rosną. Z drugiej zaś strony rośnie popyt na akcje - inwestorzy rezygnują z lokat w zamian za zakupy na giełdzie lub zakup jednostek funduszy inwestycyjnych. Wzmożona aktywność TFI na rynku to jednak cecha charakterystyczna dopiero dla późnego stadium hossy. A do tej na GPW wciąż daleko.

O jej początku (lub powrocie do pułapu 2250 pkt.) inwestorzy będą decydować w środę. Rynki poznają prognozy dla europejskiego sektora usług. Markit Economics opublikuje wcześnie rano indeksy PMI w tym sektorze między innymi dla Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i strefy euro. Szacunki ekonomistów dla państw z walutą wspólnoty nie są najlepsze, indeks za wrzesień ma wynieść 46 pkt., względem 47,2 pkt. w sierpniu.

Dla gospodarki w Polsce ważniejszy jednak będzie odczyt PMI w Niemczech. W tym przypadku, perspektywy są zupełnie niezłe. W stosunku do 48,3 pkt. w sierpniu, wynik za wrzesień ma przebić próg 50 punktów i zamknąć się na poziomie 50,6 pkt. Ostatni raz, kadra kierownicza pięciuset firm usługowych wskazała wartość powyżej bariery w lipcu 2012 roku.

Nie bez echa przejdzie też środowa publikacja Automatic Data Processing na temat amerykańskiego rynku pracy. Szacunki ekonomistów mówią, że zatrudnianie w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) wzrosło we wrześniu o 150 tysięcy, w porównaniu z 200 tysiącami w sierpniu. Amerykanie poznają też indeks ISM dla sektora usług, który zgodnie z przewidywaniami, ma wskazywać na nieznaczny wzrost.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)