Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: WIG20 wyraźnie w górę. Rośnie kurs PZU

0
Podziel się:

Sprawdź, jak na krajowej giełdzie przebiega ostatnia sesja przed świętami.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Nastroje na warszawskiej giełdzie są dzisiaj zdecydowanie lepsze niż w ostatnich dniach. Inwestorzy po południu poznali najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy.

Według najnowszych informacji, które napłynęły z USA, liczba osób starających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła w ubiegłym tygodniu 304 tysiące wobec poprzedniego wyniku na poziomie 302 tysięcy. Wynik i tak okazał się jednak niższy od prognoz, które wahały się w okolicach 311 tysięcy.

Handel na nowojorskim parkiecie rozpoczął się od symbolicznej na razie korekty ostatnich wzrostów. Nie przesądza to jednak w najmniejszym stopniu o tym, jak potoczy się cała dzisiejsza sesja za oceanem. Polska giełda wyróżnia się dziś za to solidnymi wzrostami indeksów największych spółek. Nieco mniej zyskują wskaźniki małych i średnich firm.

WIG20 na tle indeksów w Europie podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po informacjach o przejęciach, m.in. spółki Link4, inwestorzy chętnie kupują dzisiaj akcje PZU. Te drożeją o prawie 3 procent. Ponad 2 procent zyskują też Alior Bank, BZ WBK oraz Bogdanka.

Wcześniej inwestorzy poznali też najnowsze dane o produkcji przemysłowej w Polsce. Chociaż wynik na poziomie 5,4 procent r/r okazał się niższy od prognoz, to dane nie miały negatywnego wpływu na rynek.

GPW znów wbrew większości. Tym razem jednak pozytywnie

Paweł Zawadzki, godz. 13.05

Podczas, gdy najważniejsze europejskie indeksy zeszły poniżej swoich wczorajszych zamknięć, krajowe wskaźniki poprawiły swoje notowania.

WIG20, zyskując około 0,7 procent, zdołał odskoczyć na w miarę bezpieczną odległość od psychologicznego poziomu 2.400 punktów. Niewielkie wzrosty obserwujemy również w przypadku pozostałych indeksów. Zależność jest jednak taka, że im mniejsze spółki indeks grupuje, tym mniejsza jest skala jego wzrostu.

Zobacz, jak przebiega dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W tym samym czasie sytuacja na najważniejszych giełdach Starego Kontynentu lekko się pogorszyła. Niemiecki DAX, francuski CAC i brytyjski FTSE tracą obecnie po 0,1-0,2 procent. Jest to więc _ odwrotność _ tego, co obserwowaliśmy w ostatnich dniach, kiedy warszawska giełda raziła swoją słabością na tle zachodnich parkietów.

Przed nami jeszcze dane o produkcji przemysłowej w Polsce i - znacznie ważniejsze - publikacje z USA (nowo zarejestrowani bezrobotni, indeks Fed z Filadelfii). Nie można jednak zapominać, że jutro nie pracuje nie tylko warszawska GPW, ale również giełdy w Europie i Stanach Zjednoczonych. O mocniejsze ruchy będzie więc bardzo ciężko.

Znakomite nastroje na Wall Street. GPW znów daleko w tyle

Paweł Zawadzki, godzina 9:35

Trzecia w tym tygodniu sesja, którą Wall Street zakończyła solidnymi wzrostami głównych indeksów, lekko poprawiła nastroje również na krajowej giełdzie. Inwestorzy jednak niespecjalnie _ kwapią się _ do podejmowania odważniejszych decyzji.

Wszystkie najważniejsze amerykańskie benchmarki zyskały wczoraj po przynajmniej procencie po tym, jak szefowa Rezerwy Federalnej Janet Yellen kolejny raz odniosła się do tematu podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Prezes Fed uspokoiła inwestorów, którzy obawiali się szybkiego zacieśniania polityki monetarnej. Jej zdaniem pierwsze podwyżki będą miały miejsce dużo po zakończeniu programu QE3, czyli zapewne jeszcze nie wiosną przyszłego roku.

Informacje płynące zza Oceanu lekko poprawiły nastroje na krajowej giełdzie, ale inwestorzy specjalnie nie kwapią się do odważniejszych zakupów. Warto pamiętać, że po dzisiejszej sesji GPW ma 4-dniową przerwę świąteczną. To skutecznie studzi zapędy kupujących.

Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 i WIG30 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

GPW: Inwestorzy pozbywają się akcji przed długim weekendem?

Przemysław Ławrowski, 16 kwietnia, godzina 22:05

Wiele wskazuje na to, że inwestorzy z GPW przed długim świątecznym weekendem wyprzedają akcje. Czynnik ryzyka leży cały czas po stronie Ukrainy, na której podczas nieobecności graczy rynkowych może się wiele wydarzyć. Niepokój również może powrócić wkrótce z Wall Street, gdyż trwa tam sezon wyników kwartalnych, które w przypadku wielu spółek są gorsze od prognoz.

Środowa sesja dla inwestorów z GPW posiadających akcje nie była zbyt dobra. Indeksy praktycznie przez całą sesję traciły. Jedynie pierwsza godzina handlu była nieznacznie lepsza, jednakże szybko sytuacja ta się zmieniła. Popołudniowe dane GUS wprawdzie były lepsze od oczekiwań, ale nie zmieniło to wiele. Rynek cały czas pozostaje pod presją Ukrainy i czynników zza Oceanu. O wiele lepiej radziły sobie giełdy z zachodniej Europy. Ponad procent zyskały m.in. parkiety w Paryżu oraz Frankfurcie.

WIG20 znów spadł w okolice 2400 punktów. W środę nie udało się tego poziomu utrzymać, a indeks blue chipów zakończył sesję na minimach. W czwartek rynek stanie przed szansą ponownego pokonania tego poziomu. Jest to jednak mało prawdopodobne gdyż widać, że inwestorzy pozbywają się akcji przed długim weekendem. Jest to spowodowane napięciami na Ukrainie, które co rusz wracają na rynek. Przecena wywołana tą sprawą ciągnie się już od drugiej połowy lutego. Indeks WIG20 na początku kwietnia znajdował się już na poziomie bliskim 2500 punktów. Poziom ten został jednak szybko opuszczony.

Notowania WIG20 od początku kwietnia Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wspomniany długi weekend na GPW będzie trwał od piątku 18 kwietnia do poniedziałku 21 kwietnia i jest wynika ze świąt wielkanocnych. W piątek sesja została odwołana również na giełdzie w USA, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii. Wśród handlujących będzie można znaleźć przede wszystkim rynki azjatyckie, takie jak Chiny i Japonia. Z kolei w poniedziałek wolne będą mieli przede wszystkim inwestorzy z Europy, gdyż Wall Street będzie otwarte normalnie.

Seria danych GUS

Wspomniane wcześniej dane Głównego Urzędu Statystycznego to kontynuacja trzydniowego cyklu rozpoczętego we wtorek. Wówczas pojawiła się informacja na temat inflacji konsumenckiej. Była ona zbliżona do prognoz. W środę natomiast pojawił się odczyt dotyczący wynagrodzeń i zatrudnienia. Dane wypadły dobrze, a przeciętna płaca minimalna brutto w sektorze przedsiębiorstw przekroczyła poziom 4000 tysięcy złotych.

W czwartek GUS poda z kolei dane dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano montażowej. Z punktu widzenia inwestorów najbardziej interesująca jest zmiana wartości tego, co wyprodukował przemysł. Rynek prognozuje, że wzrośnie ona o 6,4 procent rok do roku, czyli o 1,1 punktu procentowego więcej niż miesiąc wcześniej. Publikacja w krótkim terminie nie będzie miała wielkiego wpływu na notowania na warszawskiej giełdzie. Da jednak sygnały średnioterminowe do tego, jak rozwija się rodzima gospodarka.

Dane statystyczne to nie jedna informacja z Polski w czwartek. Również o godzinie 14-tej zostanie opublikowany protokół z posiedzenia RPP. Dowiemy się z niego, jak głosowali poszczególni jej członkowie na ostatnim posiedzeniu.

Poza polskimi danymi wiele informacji gospodarczych się nie pojawi. Widać, że Europa przygotowuje się do świąt. Przed południem opublikowana będzie inflacja producencka z Niemiec. Z kolei popołudniu cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

Słabe wyniki amerykańskich spółek

Drugim czynnikiem niepokoju na GPW jest Wall Street. Ta patrzy z obawą na wyniki spółek. W środę raporty pokazał m.in. Bank of America, który zaliczył stratę 5 centów na akcję (prognoza: 5 centów zysku na akcję). Amerykańska giełda w środę odreagowała ostatnie spadki, które z pewnością jeszcze powrócą. Indeksy wzrosły o około procent. W czwartek pojawią się wyniki takich firm jak: General Electric, Goldman Sachs, PepsiCo, Morgan Stanley. Wszystkie z wymienionych zostaną opublikowane przed rozpoczęciem sesji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)