Głównym czynnikiem, który przesądził o charakterze sesji był spory spadek na giełdach amerykańskich, który przełożył się na inne rynki w Europie. Po słabszym otwarciu indeksy oscylowały w wąskim zakresie zmienności, a w końcowej fazie sesji ponownie do głosu doszli sprzedający.
Najsłabsze wrażenie z dużych spółek pozostawiły walory Prokomu i Softbanku, które straciły po 4%. W przypadku Prokomu do spadku przyczyniła się perspektywa utraty dużego kontraktu z PZU, natomiast w przypadku Softbanku, w dalszym ciągu inwestorzy obawiają się nowej emisji akcji. Ponadto pod presją sprzedających znalazły się akcje PKN Orlen, co zapewne wynika ze spadku cen ropy na giełdach światowych i co za tym idzie spadku cen akcji światowych gigantów sektora energetycznego. Pod presją sprzedających znalazły się również spółki związane z sektorem metali, w korespondencji z zachowanie rynku surowców. Nowe średnioterminowe minima osiągnęły walory Kęt oraz Stalprofilu, natomiast po początkowej wyprzedaży akcje KGHM zdołały zniwelować skalę spadku. Wzrost odnotowały jedynie akcje BRE, natomiast Orbis, Agora i BZ WBK zdołały utrzymać poziom z sesji środowej.
Na szerokim rynku negatywnie wyróżniły się akcje Strzelca, który stracił ponad 11%, a ponadto spore spadki miały miejsce w przypadku TVN, LPP czy też Kompapu.
Pozytywnie wyróżniły się akcje Compu Rzeszów oraz Eldorado.
Dzisiejsza sesja potwierdza krótkoterminowy trend spadkowy na głównych indeksach, co zwiększa prawdopodobieństwo testu minimów z 21 maca.