Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowe dna bessy na GPW

0
Podziel się:

Główne indeksy warszawskiego parkietu kontynuują przecenę wraz rynkami starego kontynentu. Pogorszony sentyment do rynków emerging markets, załamanie na polskiej walucie to tylko niektóre przyczyny naporu podaży na parkiecie.

Nowe dna bessy na GPW

Główne indeksy warszawskiego parkietu kontynuują przecenę wraz rynkami starego kontynentu. Pogorszony sentyment do rynków emerging markets, załamanie na polskiej walucie to tylko niektóre przyczyny naporu podaży na parkiecie.

Dzisiejsze zamknięcie parkietów azjatyckich wypadło słabo. Japoński Nikkei225 zniżkował o -6,8 procent, Hang Seng stracił -5,2 procent, natomiast Shanghai B-Shares oddał -3,9 procent. Z kolei kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy z minusami przekraczającymi -1 procent również nie zachęcały do zakupów.

Obserwujemy przemieszczenie się przyczyn spadków na starym kontynencie z USA do Ameryki Południowej - przede wszystkim zagrożonej Argentyny, oraz do regionu europy środkowo-wschodniej, do której kryzys w nieco innej postaci dotarł z pewnym opóźnieniem. Tym razem węgierski BUX tracił podobnie jak inne giełdy europejskie kilka procent, ale dzisiaj poznaliśmy decyzję Banku Centralnego Węgier dotyczącą podwyżki głównej stopy procentowej do poziomu 11,5 procent. Władze za pomocą polityki pieniężnej pragną zatrzymać uciekający kapitał zagraniczny. Oferując wyższą premię za ryzyko, pokazują, że Węgry są gotowe więcej płacić za płynność na rynku finansowym.

Rynki dojrzałe Europu (FTSE100, CAC40, DAX)
traciły pod koniec pierwszej połowy notowań niecałe -3 procent. Na tym tle WIG20 zachowywał się bardzo słabo ze stratą przekraczającą -4 procent. Powyższe wynika między innymi z odwrotu zagranicznego kapitału z emerging markets, mimo, iż Polska awansowała całkiem niedawno do advanced emerging markets.

Nowe dno bessy zanotował już indeks spółek średniej kapitalizacji. Dotychczasowe minimum mieliśmy na wysokości 1707 punktów. Już wcześniej ostrzegaliśmy, że poziom wsparcia około 1700 punktów, jest poziomem bardzo śliskim, tzn. zejście poniżej tego pułapu było bardzo prawdopodobne, aczkolwiek w średnim terminie powyższe okolice powinny być punktem odniesienia. Dotychczas nowe dno mWIG40 sięgnął na 1685 punktów. Powyższe oznacza stratę od historycznego szczytu już prawie -71 procent.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)