Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oczekiwane spadki na otwarciu

0
Podziel się:

Początek środowej sesji w Warszawie powinien przynieść spadki. Zwłaszcza wśród największych spółek, które są najbardziej podatne na impulsy z zewnątrz.

Oczekiwane spadki na otwarciu

To bowiem wczorajsza przecena na Wall Street (S&P500 -2,39 proc.; Nasdaq Composite -2,81 proc.), podkreślona przez dzisiejszą wyprzedaż na azjatyckich parkietach (Nikkei -2,69 proc.) i duże, bo przekraczające 1 proc. poranne spadki kontraktów terminowych na główne amerykańskie indeksy, będą głównym źródłem obaw. Szczególnie, że wyniki kwartalne, jakie wczoraj po sesji w USA opublikowała Alcoa (strata 61 centów na akcję wobec prognozowanych 54 centów straty), wpisują się w te nienajlepsze nastroje.
Stosunkowo spokojniej na negatywne impulsy płynące z zagranicy będą reagować małe i średnie spółki. Inwestorzy indywidualni szukając zysków, powinni bowiem kierować swą uwagę na ten segment rynku.

Oczekiwane spadki na otwarciu dzisiejszej sesji, nie są gwarancją podobnych spadków na zamknięciu. Wydaje się bowiem, że początkowa przecena może być wykorzystana do zakupów akcji, jako elementu gry pod odbicie na Wall Street. Odbicie sprowokowane przede wszystkim przez informacje jakie wczoraj wieczorem napłynęły z Bed Bath&Beyond i Juniper Networks. W handlu posesyjnym akcje tych spółek zdrożały o 14 proc. i ponad 6 proc., w reakcji odpowiednio na lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne i podniesienie prognoz. W efekcie w handlu posesyjnym w USA dominowały byki. A to sugeruje, że rozpoczęty wczoraj sezon publikacji wyników kwartalnych w USA, nie musi być źródłem silnej przeceny.

Pozytywny wpływ na rynek akcji mogą mieć też oczekiwania odnośnie dzisiejszej decyzja SEC ws. ograniczenia krótkiej sprzedaży. Większego wpływu natomiast nie będą miały zaplanowane na dziś publikacje makroekonomiczne (m.in. zamówienia w niemieckim przemyśle).

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)