Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Powrót do normalności

0
Podziel się:

Od początku tygodnia, do rozpoczęcia dzisiejszych notowań indeks WIG20 zyskiwał 8,29 proc. Przez pierwsze trzy dni tygodnia indeks szerokiego rynku WIG zanotował wzrost o 6,8 proc., jeszcze mniej, bo 3,07 proc. zyskał w tym czasie MIDWIG. To porównaniu pokazuje, jaki charakter miały ostatnie wzrosty.

Od początku tygodnia, do rozpoczęcia dzisiejszych notowań indeks WIG20 zyskiwał 8,29 proc. Przez pierwsze trzy dni tygodnia indeks szerokiego rynku WIG zanotował wzrost o 6,8 proc., jeszcze mniej, bo 3,07 proc. zyskał w tym czasie MIDWIG. To porównaniu pokazuje, jaki charakter miały ostatnie wzrosty.

Dziś notowania rozpoczęły się na niewielkim plusie. Indeks WIG20 osiągnął na otwarciu wartość 2858 pkt. Po godzinie 11 rano, nastąpił pierwszy spadek poniżej cen z wczorajszego zamknięcia. Po zejściu na poziom 2838 pkt. indeks WIG20 zdołał jednak powrócić na plusy. Po godzinie 15, notowania jednak zaczęły się obniżać i stało się jasne, że nie będziemy dziś świadkami kolejnej wzrostowej sesji. Najniższy poziom WIG20 wyniósł dziś 2824 pkt., zaś notowania zakończyliśmy na poziomie 2842 pkt., czyli spadkiem o 0,29proc.

Dziś uwaga inwestorów koncentrowała się na jeszcze mniejszej ilości spółek niż wczoraj. Właściwie tylko KGHM i PKN Orlen wzbudzały jakiekolwiek emocje. Kurs akcji miedziowego koncernu osiągnął, dawno już nie oglądany poziom 100 zł za jeden walor. Wzrost o 2 proc. był możliwy, głównie za sprawą bardzo dobrych notowań na świecie podstawowego surowca wydobywanego przez spółkę. Na razie inwestorzy nie reagują na informacje z firmy, gdzie od wczoraj trwa referendum. Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego domaga się między innymi nagrody z ubiegłorocznego zysku. Referendum ma skończyć się jutro. Strajk w KGHM może, z jednak strony wywindować ceny surowca, z drugiej odbić się negatywnie na kursie spółki. Ciekawa sytuacja.

Na drugim biegunie znalazły się akcje PKN Orlen, które z kolei straciły prawie 3 proc. W przypadku tej firmy informacji było więcej. Z jednej strony wzrost cen ropy na światowych rynkach, z drugiej obniżenie rekomendacji dla spółki, przez CAIB (do 56 zł), oraz zapowiedzi rosyjskiego Łukoila o wstrzymaniu dostaw dla przejmowanej rafinerii w Możejkach. Ostatecznie złe informacje okazały się silniejsze. Wygląda na to, że to właśnie za sprawą PKN, nie byliśmy dziś świadkami kolejnej wzrostowej sesji.

Trzeba stwierdzić, że jak na sesję poprzedzającą decyzję FED w sprawie stóp procentowych, skala spadków, była bardzo niewielka. Obroty były nieco mniejsze niż wczoraj i sięgnęły 976 mln zł. Czyżby na parkiet wracała „normalność”? Wkrótce się przekonamy.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)