Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Puchałka: Sygnały powrotu do trendu spadkowego

0
Podziel się:

Komentarz analityka do bieżącej sytuacji na giełdzie.

Puchałka: Sygnały powrotu do trendu spadkowego

Kontrolowana realizacja zysków na warszawskim parkiecie w początkowej fazie pogorszenia globalnych nastrojów inwestycyjnych, ostatecznie przerodziła się w silną wyprzedaż akcji.

Sprawdziły się tym samym nasze obawy, iż to otoczenie zewnętrzne jest obecnie największym zagrożeniem dla przebiegu dalszej koniunktury na GPW. Indeks WIG20 już pod koniec ubiegłego tygodnia wysłał pierwsze sygnały kłopotów z kontynuacją odbicia w rejonie 2.200 pkt. Z kolei wtorkowe przełamanie poziomu 2.150 pkt. pokazuje, iż skala zagrożenia dla posiadaczy akcji może okazać się większa i oznaczać powrót naszego rynku akcji do tendencji spadkowej wciąż obowiązującej w średnim terminie.

Indeks WIG20 przy obrocie na poziomie 621 mln zł na zakończenie wtorkowej sesji wstępnie wyłamał się dołem z obszaru wąskiej konsolidacji w przedziale 2.150-2.200 pkt. Presja podażowa na krajowe blue chips wynikała przede wszystkim z fatalnego otoczenia zewnętrznego. U naszych zachodnich sąsiadów indeks DAX po uprzednim załamaniu poziomu 10 tys. pkt., stracił wczoraj 3,8%, a na niepokoje związane z koniunkturą gospodarczą nałożyły się problemy Volkswagena, którego akcje potaniały w 2 dni o ponad 30%.

Otoczenie zewnętrzne wymusza szybkie rozstrzygnięcia

Skala przeceny, którą doświadczyły na początku tygodnia indeksy giełd Europy Zachodniej oraz Wall Street nie pozostawiła GPW większego wyboru. Indeks WIG zakończył fazę 3 tygodniowego umocnienia tuż pod przełamaną w sierpniu br. długoterminową linią trendu wzrostowego (52,0 tys. pkt.). Krótkoterminowym celem strony podażowej jest obecnie zbicie głównego indeksu warszawskiego parkietu w rejon psychologicznej wartości 50,0 tys. pkt.

Sytuację techniczną pogarsza sygnał wybicia dołem z formacji klina ukośnego, co sugeruje, iż w krótkim terminie przewagą osiągnęli inwestorzy pozbywający się akcji. W negatywnym scenariuszu zarówno na indeksie WIG20, jak i na WIGu może dojść do testu sierpniowych dołków, co oznaczałoby spadek odpowiednio w rejon 2 tys. pkt. i 48,0 tys. pkt. Otoczenie zewnętrzne nie sprzyja również w dniu dzisiejszym. Rano opublikowany był wrześniowy PMI dla chińskiego przemysłu. Indeks ten spadł do poziomu 47 pkt. z 47,3 pkt. miesiąc wcześniej. Jest to najniższa wartość tego indeksu od 6,5 roku. Obawy o chiński popyt ciążą przede wszystkim cenom metali (wczoraj miedź spadła o 3,5% ), a także rynkom akcji.

Branża motoryzacyjna głównym ciężarem również w USA

Silna przecena branży motoryzacyjnej przetoczyła się przez rynki europejskie i dotarła na Wall Street. Powodem były oskarżenia amerykańskiej federalnej Agencji Ochrony Środowiska, iż Volkswagen manipulował pomiarem spalin w produkowanych przez niego samochodach. Spółce grozi kara sięgająca nawet 18 mld USD. Indeks S&P500 spadł poniżej krótkoterminowej linii trendu wzrostowego (1.970 pkt.). W tle pozostały rozważania na temat rekordowo niskich stóp procentowych obowiązujących w USA od końca 2008 roku. W tym roku zaplanowane są jeszcze 2 posiedzenia FEDu.

Polnord – widoczne efekty restrukturyzacji

Zarząd Polnordu pracuje nad nową trzyletnią strategią spółki. Priorytetem będzie wypłata dywidendy akcjonariuszom w perspektywie 2-3 lat, sprzedaż 1.500-2.000 lokali rocznie i wzrost rentowności - poinformował w rozmowie z PAP Piotr Wesołowski, prezes Polnordu.

Komentarz: Akcje Polnordu od połowy września br. są jednymi z najsilniejszych zarówno w sektorze deweloperskim, jak i na całym rynku. Inwestorzy stopniowo doceniają restrukturyzację spółki, polegającą na redukcji zadłużenia i stopniowym zwiększaniu przychodów oraz zysków. W czerwcu zarząd Polnordu pozyskał 50 mln zł z emisji trzyletnich obligacji. W I półroczu deweloper zwiększył przychody o 55 proc., do 96,7 mln zł, a zysk netto o 11,2 proc., do 3,56 mln zł. Polnord sprzedał 834 mieszkania i jak na razie nie koryguje rocznego planu sięgającego poziomu 1.500 mieszkań.

Obecnie kurs spółki zatrzymał się w strefie technicznego oporu opisanego przez poziomy 11,0-11,5 zł. Po jego sforsowaniu dynamika trendu wzrostowego powinna ponownie przyśpieszyć. Dodatkowym katalizatorem trendu wzrostowego są korzystne zmiany w akcjonariacie. Pakiet 10% pozbył się ostatnio Prokom, a nabywcą był Altus TFI.

Bioton – spółka potrzebuje inwestycji i badań

CEE Equity Partners, który zarządza funduszem China Central and Eastern Europe Investment Co-Operation Fund kontrolującym pośrednio 13,2 proc. akcji Biotonu uważa, że dalszy rozwój tej spółki wymaga m.in. pozyskania finansowania. Fundusz jest gotowy mocniej zaangażować się w Bioton, ale m.in. pod warunkiem, że jego strategia dla spółki będzie realizowana.

Komentarz: Fundusz CEE Equity Partners oraz chińska firma farmaceutyczna Harbin Gloria Pharmaceuticals przejęły kontrolę nad radą nadzorczą polskiego producenta insuliny. Teraz spółka pracować będzie nad nową strategią, której pierwszym elementem będzie poprawa nadzoru właścicielskiego oraz wizerunku spółki na rynkach finansowych.

Bioton zamierza zdobyć kapitał obrotowy i przeprowadzić inwestycje. Równolegle planowane są prace badawczo-rozwojowe, m.in. nad insulinami analogowymi. Warto natomiast wspomnieć, iż do rady nadzorczej przedstawiciela nie wprowadził NovoTek, który jest największym akcjonariuszem Biotonu, co może oznaczać konflikt interesów i patową sytuację w spółce.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)