Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Richter: WIG20 traci przez polskie kopalnie

0
Podziel się:

Najwięcej zamieszania na GPW wywołał w tym tygodniu powrót planów dotyczących ratowania Kompanii Węglowej.

Richter: WIG20 traci przez polskie kopalnie
(Investio)

Najwięcej zamieszania na GPW wywołał w tym tygodniu powrót planów dotyczących ratowania Kompanii Węglowej, które zakładają, że jej kopalnie przejmą firmy energetyczne. WIG20 stracił m.in. z tego powodu około 4 proc. w przeciągu 5 sesji.

Wśród najważniejszych danych w minionym tygodniu znalazły się przede wszystkim szacunki wskaźników PMI zarówno dla całej strefy euro, jak i jej największych gospodarek. Niestety, w większości zaskakiwały one negatywnie, choć analitycy i tak uważali, że będą one słabsze niż w zeszłym miesiącu. Całościowy PMI dla Eurolandu spadł z 54,3 pkt. do 53,9 pkt. i wskazał tym samym, że ożywienie na które liczyliśmy od jakiegoś czasu (wskaźnik ten rósł przez 4 ostatnie miesiące) jeszcze nie następuje.

Pozytywnie zaskoczyła za to Francja, w przypadku której wartości PMI wzrosły i jednocześnie przebiły w górę prognozy analityków. Co prawda, wciąż wskazują one że sytuacja w tym kraju jest gorsza niż na przykład w Niemczech, jednak ostatni odczyt oddalił wizję spadku całościowego PMI dla Francji poniżej bariery 50 pkt.

Europejskie indeksy co prawda odbiły w dniu publikacji tych danych, cały tydzień poruszały się jednak pod dyktando słabych nastrojów. Co ważne jednak, zanotowały bardzo pozytywną, piątkową sesję, a fakt, że dzień wcześniej zasygnalizowały dno sprawia, że możemy oczekiwać co najmniej kilkudniowego odbicia. Najlepiej pod tym kątem wygląda DAX, który zawrócił w okolicach poprzedniego dołka, czym wyrysował formację podwójnego dna.

Niemieckiemu indeksowi ciążą jednak spółki motoryzacyjne, które z powodu Volkswagena są obecnie pod ogromną presją spadkową. VW bowiem przyznał się, że oszukiwał w amerykańskich testach emisji spalin, czym naraził się z jednej strony na miliardowe kary i jeszcze większe koszty przerobienia sprzedanych samochodów, a z drugiej na utratę zaufania klientów. Niemiecki producent samochodów tracił nawet ponad 1/3 swojej rynkowej wartości i choć jego akcje odbiły, to biorąc pod uwagę, że obecnie znajdzie się pod ostrzałem europejskich regulatorów rynku motoryzacyjnego można sądzić, że spadki jeszcze się nie skończyły. Tym samym, wciąż ciążyć będzie głównemu indeksowi giełdowemu naszego zachodniego sąsiada.

Afera ta pozostała oczywiście bez wpływu na warszawską giełdę, jednak WIG20 również zanotował bardzo słaby tydzień. Inwestorom nie udało się obronić ważnego wsparcia, przez co kurs tracił w tym tygodniu nawet 5 proc. Indeks spadł więc po raz kolejny pod ważny poziom, a inwestorzy znów będą musieli znaleźć siłę aby go przebić. Najbardziej pozytywny dzień polski indeks zanotował w piątek, kiedy pozytywne nastroje w Europie (i wzrosty w okolicach 2-3 proc.) doprowadziły - przynajmniej w pierwszej części sesji - również do wzrostów na warszawskim parkiecie.

Jednym z największych źródeł słabego zachowania WIG20 były akcje PGE, które w ciągu tygodnia traciły nawet ponad 10 proc. Akcje tej spółki był wyprzedawane, gdyż pomysł przymusowego wykupu kopalń przez spółki energetyczne może wrócić na stół. Spadki papierów PGE to nie jest jednak dla inwestorów żadna nowość, gdyż znajdują się one w trendzie spadkowym przez cały czas od końca kwietnia, a w tym czasie straciły niemal 40 proc. swojej wartości.

Problemy akcjonariuszy PGE to jednak nic w porównaniu z tym, z czym borykają się od wielu lat akcjonariusze Petrolinvest. Widmo wyrzucenia spółki z giełdy było na tyle blisko, że obecnie akcjonariusze zdecydowali się na scalenie akcji w stosunku 16:1. Ich wartość szurała po dnie co prawda od około 3 lat, dopiero teraz jednak spółka dostała ultimatum od GPW, które zakładało, że o ile nie rozwiąże ona tej sytuacji, jej akcje zostaną usunięte z obrotu.

Najprawdopodobniej 9 października na warszawskim rynku zadebiutują akcje InPost, czyli polskiego producenta paczkomatów. Zapisy na akcje już się zakończyły, a spółka pozyska z emisji ponad 121 mln złotych, co zamierza przeznaczyć na dalszy rozwój. Kolejna szansa na zakup akcji nastąpi już w dniu debiutu, we wspomnianym wcześniej terminie.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)