Po słabym początku sesji, warszawski indeks WIG20 zdołał zakończyć dzień na delikatnym plusie. Poradził on sobie lepiej od największych europejskich parkietów. Danymi dnia dla inwestorów z rodzimego rynku była publikacja GUS. Wieczorem pojawią się natomiast informacje z Stanów Zjednoczonych, jednakże reakcję GPW na nie będziemy mogli obserwować dopiero jutro.
Indeks blue chipów stracił podczas dzisiejszej sesji 0,13 procent osiągając wartość 2451 punktów. Najsłabszą wśród dużych spółekbyła dziś Jastrzębska Spółka Węglowa, która poszybowała w dół o 3,5 procent i znajduje się na historycznych minimach.
Popołudniu pojawiły się dane GUS, które były jednymi z ważniejszych podczas dzisiejszej sesji. W lipcu produkcja przemysłowa w polskiej gospodarce wzrosła o 2,3 procent w ujęciu rocznym. Wynik był nieco lepszy od prognoz, które zakładały zwyżkę o 2,2 procent. W porównaniu do odczytu z poprzedniego miesiąca, mamy do czynienia z nieznacznym poprawieniem się koniunktury. W czerwcu dynamika wzrostu rok do roku wyniosła 1,7 procent.
Po opublikowaniu tych danych WIG20 zaczął obniżać loty. Patrząc jednak na notowania innych europejskich indeksów nie było to jedyną przyczyną spadków.
Ważnych danych z pozostałych europejskich gospodarek nie było zbyt wiele. Rano pojawiły się dane z Niemiec dotyczące inflacji producenckiej, która rok do roku wyniosła -0,8 procent. Ostatecznie indeksy DAX, CAC i FTSE100 straciły dziś około 0,3 procent.
Zobacz, jak wyglądał dzisiejszy dzień na europejskich giełdach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Ważne dla światowych rynków finansowych będą wieczorne dane zza Oceanu. O godzinie 20-tej pojawi się protokół z posiedzenia FOMC, czyli organu odpowiadającego za politykę monetarną w USA. Na ostatnim spotkaniu podjęto decyzję o obniżeniu programu QE3 o kolejne 10 miliardów dolarów do poziomu 25 miliardów dolarów. Według ostatnich doniesień program mógłby zostać zakończony już na październikowym posiedzeniu.
Po 90 minutach sesji indeks z Wall Street nadal znajdują się w okolicy poziomu z wtorkowego zamknięcia. Tym razem jednak widać minimalne wzrosty.
Pogorszenie sytuacji na GPW. Wall Street neutralnie
Przemysław Ławrowski godz. 15:45
Gwałtowną przecenę europejskich indeksów obserwowaliśmy po godzinie 14-tej. Amerykański rynek akcji rozpoczął sesję dość neutralnie, jednakże jeszcze dzisiaj inwestorzy zza Oceanu będą mieli szansę zareagować na ważne dane.
Indeksy WIG20 po ponad 5 godzinach dzisiejszej sesji traci minimalnie w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Sytuacja gwałtowanie pogorszyła się po godzinie 14-tej. Zbiegło się to z prezentacją najnowszych danych GUS dotyczących zmiany produkcji przemysłowej w lipcu. Wzrost produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym wyniósł 2,3 procent w stosunku do prognoz 2,2 procent.
Pogorszenie się sytuacji nie było tylko i wyłącznie spowodowane danymi z rodzimej gospodarki. W podobnym momencie sesji straciły bowiem inne czołowe europejskie indeksy takie jak DAX czy CAC, które tracą ponad 0,5 procent.
Niespełna pół procent tracą aktualnie rynki giełdowe w Madrycie, Mediolanie.
Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Sesja na Wall Street rozpoczęła się na niewielkim minusie. Główne indeksy tracą około 0,1 procent. Sytuacja może się jednak zmienić, gdyż o godzinie 20-tej zostaną opublikowane zapiski z ostatniego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
GPW wciąż w pobliżu kreski. Orange na półrocznych maksimach
Maciej Rynkiewicz, godz. 13:00
Przy rynkowych obrotach na poziomie niemal 380 milionów złotych, najważniejsze indeksy na GPW balansują w pobliżu wczorajszego zamknięcia.
WIG30 traci symboliczne 0,1 proc., niewiele więcej najszerszy WIG250. Lepiej radzą sobie spółki średnie - grupujący je WIG50 rośnie 0,3 proc., między innymi dzięki zyskującemu dziś niemal 3 procent Hawe.
Notowania najważniejszych indeksów na GPW
Wśród największych, warto zwrócić uwagę na papiery Orange, które rosną około 0,9 proc. i kosztują obecnie około 10,5 zł. To najwyższa wartość od ponad pół roku. Dwa dni temu PKO BP upublicznił rekomendację z 31 lipca (wtedy Orange kosztował około 10,1 zł), w której analitycy zalecają _ trzymaj _i cenę docelową 10,4 zł.
Nieco gorsze nastroje niż na GPW utrzymują się w Europie - niemiecki DAX spada niemal 0,4 proc., podobnie CAC40 i FTSE100. Powyżej kreski znajduje się hiszpański IBEX35. Zmienność na rynkach akcji do końca sesji powinna być niewielka i nic w tej sprawie nie zmienią rozpoczynający niedługo Amerykanie. Rynek czeka bowiem na zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC.
GPW zaczyna pod kreską. JSW bije kolejne rekordy
Maciej Rynkiewicz, godzina 9:21
Po nie najlepszej sesji w Azji, indeksy w Europie rozpoczynają od niewielkich spadków. Traci też GPW, z węglową JSW na czele.
Indeks WIG30 na starcie tracił ponad 0,3 proc., nieco lepiej radzą sobie szersze grupy spółek - WIG50 balansuje w pobliżu zera, niewiele rośnie WIG250. Po raz kolejny tracą papiery JSW - węglowa spółka spada około 3 procent i jest najgorsza w gronie blue chips. Jej papiery kosztują już poniżej 34 złotych.
Notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji
Przed pierwszym dzwonkiem w Europie pojawiły się dane o inflacji producenckiej w Niemczech - wskaźnik PPI miesiąc do miesiąca spadł o 0,1 proc, wobec oczekiwanego utrzymania statusu quo z poprzedniego miesiąca. Rok do roku wskaźnik spadł już o 0,8 proc.
Wcześniej Japonia podała dane o bilansie zagranicznym. Głównie przez mocniejszy od oczekiwań wzrost importu, saldo spadło z minus 822 miliardów do 964 miliardów jenów.
Czas na ważne dane. Jak zareaguje GPW?
Łukasz Pałka, godzina 22:55, 19. sierpnia
O 2,2 procent r/r miała w lipcu wzrosnąć produkcja przemysłowa w Polsce - prognozują analitycy. Dane na ten temat GUS poda oficjalnie w środę. Nastroje na rynku wciąż są dość dobre.
Po serii wyraźnych wzrostów na warszawskiej giełdzie nastąpił moment uspokojenia. Indeks WIG20 po szybkim odrobieniu strat z ostatnich dni znów znalazł się w okolicach 2.450 punktów i wydaje się, że na razie inwestorzy potrzebują _ złapać oddech _.
Główne indeksy na GPW podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
We wtorek bez wyraźnego powodu notowania wskaźnika WIG20 znajdowały się minimalnie pod kreską. Mocno w dół znów idą notowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które we wtorek odnotowały nowe, historyczne minimum. Kto kupił akcje JSW w ofercie publicznej po 136 złotych, teraz ma już stratę przekraczającą 100 złotych na jednej akcji.
Co więcej, przed kilkoma dniami analitycy Espirito Santo podtrzymali zalecenie _ sprzedaj _ dla papierów JSW i wycenili je na poziomie 27,20 złotego. Osiągnięcie takiej ceny oznaczałoby 80-procentową stratę dla wszystkich, którzy od debiutu nie sprzedali ani jednej akcji JSW.
W środę inwestorzy powinni zwrócić uwagę na informacje, które opublikuje GUS. Będą to najnowsze dane na temat dynamiki produkcji przemysłowej w Polsce. Ekonomiści oczekują, że w lipcu była ona o 2,2 procent wyższa niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Z kolei we wtorek poznaliśmy dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu. Według GUS średnia pensja w lipcu wzrosła o 3,5 procent r/r, a zatrudnienie o 0,8 procent r/r.
Te informacje z pewnością nie ułatwią decyzji Radzie Polityki Pieniężnej, od której coraz więcej ekonomistów oczekuje obniżek stóp procentowych przed końcem roku. Ich zdaniem RPP powinna zdecydować się na taki krok ze względu na deflację, a także na realną groźbę niższego wzrostu gospodarczego, co ma związek z wojną handlową z Rosją.
Jeżeli chodzi o tematy dotyczące Wschodu, to niepokojąco brzmią nowe prognozy gospodarcze dla Ukrainy, przedstawione przez bank JP Morgan. Jego analitycy obniżyli prognozę dynamiki PKB Ukrainy w tym roku do minus 7,8 procent z minus 5,7 procent. Z kolei dług publiczny Ukrainy pod koniec przyszłego roku sięgnie ich zdaniem 80 procent PKB.
W przypadku danych z rynków zagranicznych w środę warto jeszcze zwrócić uwagę na treść protokołu po ostatnim posiedzeniu Fed. Zostanie on opublikowany o godzinie 20. polskiego czasu.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej