Indeks 20 największych spółek spędził cały tydzień w kilkudziesięciopunktowej konsolidacji, którą rozpoczął przed niemal dziesięcioma sesjami. Im dłużej w niej trwa, tym silniejsze powinno być wybicie.
W mijającym tygodniu rynki nie otrzymały zbyt wielu silnych impulsów gospodarczych. Pierwsza połowa należała głównie do Japonii, gdzie tamtejszy bank centralny nie zwiększył skali wzrostu bazy monetarnej, wbrew oczekiwaniom rynków. Japońska gospodarka cierpi z powodu podwyżki podatku VAT 1. kwietnia (o ponad połowę). Rynki wciąż liczą na to, że Bank Japonii odpowie na obecne problemy gospodarki poluzowaniem polityki monetarnej. To był jeden z najgorszych tygodni dla japońskiej giełdy od niemal roku.
Następnie, w środę wieczorem poznaliśmy sprawozdanie z ostatniego posiedzenia FOMC, po którym amerykańskie indeksy zanotowały zwyżki a dolar zaczął tracić na wartości - okazało się, że postawa członków komitetu nie jest tak jastrzębia, jak się dotąd wydawało. Europejskie parkiety otwarły się w czwartek lukami wzrostowymi, jednak w dalszej części sesji nie kontynuowały wzrostów. Tydzień zakończyła dość niespodziewana, bardzo słaba dyspozycja indeksów za Oceanem, która pociągnęła w dół również Europę, w porównaniu do której WIG20 zakończył piątkową sesję całkiem przyzwoicie.
Przyszły tydzień to głównie przegląd danych z amerykańskiego rynku wewnętrznego - sprzedaż detaliczna w poniedziałek, inflacja we wtorek oraz rynek nieruchomości i produkcja przemysłowa w środę. Warto zwrócić uwagę także na dane z Chin, które opublikowane zostaną w nocy z wtorku na środę. Zarówno wzrost produkcji przemysłowej jak i inwestycji w środki trwałe utrzymuje negatywną tendencję, a jeśli wskaźniki te okażą się gorsze od prognoz, reakcja rynku w kontekście zapewnień o niewprowadzeniu przez rząd pakietu stymulacyjnego może być bardzo ciekawa. Może warto pomyśleć o ograniczeniu ryzyka przed tą publikacją? Trzeba też pamiętać o nadchodzących świętach (piątek jest dniem wolnym od handlu), ponieważ w miarę upływu czasu, zmienność może być coraz mniejsza.
Paradoksalnie, konsolidacja w której utknął WIG20 była dobra dla polskiej giełdy, ponieważ uchroniła indeks od spadków, które przetoczyły się przez europejskie parkiety (WIG20 -0,3 proc., DAX -3,9 proc., FTSE100 -1,8 proc., CAC40 -2,5 proc.). Strefa, w której się znajduje bardzo często wpływała na jego zachowanie, jednak ani razu nie zatrzymała warszawskich inwestorów na tak długo. Bardzo optymistyczne jest za to to, że fakt znajdowania się w silnym oporze, oraz spadki od USA po Azję nie wywołały wyprzedaży na polskiej giełdzie. Choć często długość konsolidacji wpływa na siłę wybicia z niej, to trzeba pamiętać że nadchodzący tydzień z powodu zbliżających się świąt może należeć do bardziej leniwych. Mimo wszystko, piątkowe zachowanie indeksu pozwala być nastawionym raczej optymistycznie.
Tydzień nie był także zbyt obfity w informacje ze spółek. Informacje warte uwagi poniżej:
BNP Paribas Polska wyemituje około 5 milionów akcji. Oferta jest odpowiedzią na zobowiązania złożone wobec KNF, o podwyższeniu kapitału zakładowego i zwiększeniu liczby akcji w wolnym obrocie. Akcje zostaną skierowane zarówno do inwestorów instytucjonalnych, jak i indywidualnych. Oferta zostanie przeprowadzona zależnie od warunków rynkowych oraz uzyskania wymaganych pozwoleń. Jeśli chodzi o akcje banków na GPW, niedawna hossa przeszła w szeroką konsolidację. Powrót do wzrostów powinien nastąpić równocześnie z rosnącym WIG20 (banki mają bardzo duży udział w indeksie).
Polsat utrzymuję pozycję lidera jeśli chodzi o udział wpływów z reklam przed TVN i TVP1. Stacje mają odpowiednio 13,6 proc., 11,2 proc. i 8,6 proc. rynku. Jeśli chodzi zaś o akcje właścicieli pierwszych dwóch spółek, w lepszej sytuacji znajdują się papiery TVN, których cena porusza się w silnym trendzie wzrostowym już od prawie półtora roku (osiąga jednocześnie silną strefę oporu więc możliwa jest korekta). Dodatkowo, akcjonariusze spółki zdecydowali o skupie akcji własnych w celu ich umorzenia, o wartości nie większej niż 500 milionów złotych (około 10% kapitału zakładowego). Jednocześnie zarząd oświadczył, że w czasie trwania skupu spółka nie wypłaci dywidendy (czyli prawdopodobnie do końca 2015 roku).
Jastrzębska Spółka Węglowa za prawie 1,5 miliarda złotych przejmie kopalnię Knurów-Szczygłowice, należącą obecnie do Kompani Węglowej. Kopalnia ta wydobywa 3,8 miliona ton węgla rocznie, z czego 40% to węgiel koksujący. Spółki podpisały już umowę przedwstępną, która wygaśnie z końcem lipca, jeśli nie zostaną spełnione warunki zawieszające (m.in. zgoda UOKiK).
Spółka Rubicon Partners w poniedziałkowym komunikacie poinformowała o przedłużeniu przez GPW zawieszenia obrotów swoimi akcjami. Wynika to z przełożenia dnia scalenia papierów z 8 na 17 kwietnia. Handel scalonymi w stosunki 10:1 akcjami spółki możliwy będzie (z powodu nadchodzących świąt) dopiero 22 kwietnia.
Prospekt emisyjny do KNF złożył właściciel marki Coccodrillo, spółka CDRL. Firma ubiega się o dopuszczenie do obrotu ponad 2 milionów akcji zwykłych, oraz emisję miliona akcji serii D. Coccodrillo to marka ubranek dla dzieci, których projektowaniem, produkcją i dystrybucją zajmuje się właśnie CDRL. Data debiutu na rynku regulowanym nie jest jeszcze znana.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej