Zdecydowana większość sesji na GPW przebiegała w dosyć sennej atmosferze. Nieco nerwowa była ostatnia godzina handlu, co nie zmienia faktu, że drugą sesję z rzędu WIG20 notuje niewielkie wzrosty.
Indeks blue chipów dorzucił dzisiaj kolejne 13 punktów, co przełożyło się na 0,54-procentowy wzrost kursu. Ciągną go w górę banki PKO BP i Pekao. W przypadku pierwszego obroty przekroczyły 110 milionów złotych, co jest najlepszym osiągnięciem na całym warszawskim parkiecie.
Z kolei pod dużym wpływem sprzedających były walory Kernela oraz Lotosu. Skala przeceny w przypadku ukraińskiej spółki była dosyć znacząca, bo mowa o niecałych 3 procentach. Znacznie słabiej radziły sobie mniejsze spółki. Nie licząc _ groszówek _, najmniej powodów do zadowolenia mieli akcjonariusze Krezusa (-17,17 procent) czy KDM Shipping (-16,86 procent).
Zmiany wartości głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Mimo zielonego koloru, który zdominował GPW, trudno nam się porównywać do najbardziej rozwiniętych giełd zachodniej Europy. Tam obserwowaliśmy nawet ponad procentowe wzrosty. Taka sytuacja ma miejsce w Niemczech.
Z tej najważniejszej gospodarki strefy euro napłynęły najnowsze wstępne dane o inflacji w kwietniu. Rok do roku wskaźnik CPI wzrósł do 1,3 procent wobec oczekiwanych 1,4 i procenta poprzednio. To dopiero preludium do jutrzejszych analogicznych wyników dla całej strefy euro. Wskaźnik nabrał w ostatnim czasie na znaczeniu w kontekście nieśmiało wspominanych przez przedstawicieli EBC możliwościach zastosowania niestandardowych narzędzi polityki monetarnej jak QE.
Słabiej od DAX'a prezentował się brytyjski FTSE100. Nie ma się co dziwić, skoro PKB Wielkiej Brytanii w w pierwszym kwartale wzrósł w ujęciu kwartalnym o 0,8 procent, podczas gdy oczekiwano wzrostu na poziomie 0,9 procent. Rok do roku dynamika wyniosła plus 3,1 procent.
Zmiany wartości najważniejszych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większych zaskoczeń nie było w przypadku publikacji makroekonomicznych z USA, choć lekko zawiodły zarówno dane z rynku nieruchomości (indeks S&P/Case-Shiller) oraz indeks zaufania konsumentów Conference Board, który spadł w kwietniu z 83,9 pkt do 82,3. Prognozy zakładały wynik na poziomie 83 pkt.
Lekko wyhamowało to zapędy inwestorów z Wall Street, ale nie na tyle by kupujący stracili kontrolę. Po prawie dwóch godzinach od rozpoczęcia sesji za Oceanem S&P500 zyskuje około 0,3 procent.
#
Banki w centrum uwagi nie tylko krajowych inwestorów
Damian Słomski, godz. 15:35
Około 0,5 procentowe wzrosty na WIG20 przy minimalnej zmienności i niewielkich obrotach. Tak wygląda już siódma godzina handlu na warszawskim parkiecie. Na tle pozostałych giełd Europy nie jest to nadzwyczajny wynik.
Od rana indeks krajowych blue chipów oscyluje w okolicy 2450 punktów. Odchylenie od tego poziomu to zaledwie kilka punktów. Na poszczególnych największych spółkach też jest względnie spokojnie. Najmocniej drożeją walory Pekao - nieco ponad 2 procent. W czołówce jest też PKO BP, który ogłosił chęć wypłaty niemal milionowej dywidendy.
Po drugiej stronie rynku jest Kernel i BZ WBK, który podsumował pierwszy kwartał tego roku. Inwestorów nie przekonuje nawet zapowiedź prezesa Morawieckiego, który oczekuje w tym roku wzrostu zysku netto większego niż 3-5 procent szacowane dla całego sektora bankowego.
Banki są w centrum uwagi nie tylko krajowych inwestorów. Akcje Deutsche Banku po publikacji wyników, z których wynika, że w pierwszym kwartale bank zarobił na czysto ponad miliard euro, drożeją prawie 3 procent. To jedno z największych pozytywnych zaskoczeń w Niemczech, choć optymizm jest dostrzegalny u akcjonariuszy większej liczby spółek. Niemiecki DAX zwyżkuje względem odniesienia ponad procent. Lepiej jest tylko we Włoszech.
Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Wśród danych rynkowych jakie pojawiły się w ostatnim czasie warto wspomnieć o wstępnych odczytach inflacji konsumenckiej w kwietniu w Niemczech. Rok do roku wskaźnik CPI wzrósł do 1,3 procent wobec oczekiwanych 1,4 i procenta poprzednio.
Kolejne dane będą płynęły już tylko z USA, gdzie przed chwilą ruszył handel. Sytuacja wygląda na razie równie optymistycznie jak w Europie, choć skala zwyżek nie przekracza 0,5 procent.
#
Wszystkie indeksy GPW na plusie, ale...
Paweł Zawadzki, godz. 12:48
Pierwsza połowa notowań upłynęła w umiarkowanie optymistycznych nastrojach. Krajowi gracze nie ruszyli do zdecydowanych zakupów akcji, ale niespecjalnie chcieli się ich również pozbywać.
WIG20 w dalszym ciągu zyskuje nieznacznie ponad 0,5 procent. Na warszawskiej giełdzie wciąż zastosowanie ma także - ostatnio dość popularna - reguła, że im mniejsze spółki grupuje indeks, tym słabiej sobie radzi.
Zobacz, jak przebiega dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Optymistyczne nastroje obserwujemy także na największych giełdach Starego Kontynentu. Pozytywnie wyróżnia się - zyskujący już ponad procent - niemiecki DAX. Po około 0,5 procent zyskują natomiast francuski CAC i brytyjski FTSE.
Dziś poznaliśmy najnowsze dane z gospodarki Wielkiej Brytanii. Dynamika PKB w pierwszym kwartale tego roku wyniosła 0,8 proc. (kwartał do kwartału), co jest wynikiem nieznacznie gorszym od prognoz analityków, którzy spodziewali się wzrostu na poziomie +0,9 procent.
Warto również wspomnieć o deklaracji odnośnie dywidendy PKO BP. Zarząd spółki rekomenduje 937,5 miliona złotych dywidendy, czyli 0,75 złotego na akcję. Analitycy sondowani przez PAP spodziewali się, że dywidenda wyniesie 0,88 złotego. Akcje największego banku w Polsce drożeją obecnie o niemal 0,8 procent.
Dobre nastroje na GPW. W centrum uwagi dwie spółki z WIG20
Paweł Zawadzki, godzina 9:32
Nowe sankcje dla Rosji nie przestraszyły giełdowych graczy. Po wzrostowej sesji na Wall Street, na plusie notowania rozpoczęły także krajowe indeksy.
Najmocniejszy w tym gronie, podobnie zresztą jak w ostatnich dniach, jest WIG20. Grupujący blue chipy indeks zyskuje ponad 0,5 procent. Pozostałe wskaźniki GPW znajdują się bliżej wczorajszych zamknięć, ale również na plusie.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 i WIG30 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W centrum zainteresowania krajowych inwestorów są obecnie dwie spółki, które jeszcze przed sesją pochwaliły się swoimi raportami finansowymi za pierwszy kwartał 2014 roku.
Lotos zanotował 32,4 mln złotych straty netto (analitycy oczekiwali 34,7 mln złotych straty), a zysk netto BZ WBK wyniósł 449,5 mln złotych (średnia prognoz: 428,1 mln złotych).
Wyniki obu spółek były bliskie wcześniejszym szacunkom, więc nie wpłynęły znacząco na ich notowania. Akcje Lotosu zyskują o niespełna 0,4 proc., a kurs BZ WBK rośnie o niemal 0,6 procent.
Nowe sankcje dla Rosji osłabią europejskie giełdy?
Przemysław Ławrowski, 28 kwietnia, godzina 22:07
Kolejny raz tzw. sprawa ukraińska powraca na rynki. Pod wpływem nałożonych sankcji na Rosję przez USA w trakcie ostatniej sesji osunęły się indeksy na Wall Street. Te nastroje prawdopodobnie przełożą się na początek notowań na starym kontynencie. Dalszy rozwój sytuacji będzie jednak zależeć od bieżących wydarzeń.
Początek dość weekendowego tygodnia rozpoczął się spokojnie. W przypadku polskiego indeksu blue chipów wzrost wyniósł 0,35 procent. Jego stan stabilizował się blisko poziomu 2440 punktów już od drugiej godziny sesji. Podobnie sytuacja wyglądała na giełdach w zachodniej Europie.
Przyczyn nie należy upatrywać w danych makroekonomicznych, gdyż tych nie było w poniedziałek zbyt wiele. Po południu pojawiła się informacja z amerykańskiego rynku nieruchomości, która wsparła nieco start sesji za Oceanem.
Tematem, który co jakiś czas wraca jak bumerang na rynki, jest oczywiście Ukraina. W poniedziałek Barack Obama poinformował o nałożeniu kolejnych sankcji na Rosję, która jest odpowiedzialna za ten konflikt. Najprawdopodobniej ten czynnik jest głównym powodem pogorszenia się nastrojów na Wall Street. Rynek szybko jednak się otrząsnął, a indeksy z Wall Street odzyskały rezon.
Notowania indeksów na Wall Street w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Kalendarium makroekonomiczne we wtorek będzie nieco bogatsze. Wśród danych pojawią się odczyt koniunktury gospodarczej i podaży pieniądza w strefie euro, a także inflacji konsumenckiej w Niemczech. Trzeba jednak śmiało stwierdzić, że także i one nie będą kluczowymi podczas kolejnej sesji. Nadal pierwsze skrzypce będzie grała sprawa ukraińska. Dane ze strefy euro to dopiero preludium przed piątkowym odczytem indeksów PMI dla przemysłu. Według przewidywań, ilość pieniądza w gospodarce wspólnotowej wzrosła w marcu o 1,4 procent.
Z kolei nastroje z amerykańskich gospodarstw domowych poznamy popołudniu. Indeks Conference Board za kwiecień wypadnie prawdopodobnie lepiej niż miesiąc wcześniej.
Sezon wyników na GPW trwa
Inwestorzy z GPW uważnie będą się przyglądać spółkom Lotos i BZ WBK. One bowiem pochwalą się wynikami za pierwszy kwartał 2014 roku. Koncern paliwowy w analogicznym okresie roku poprzedniego stracił 147 milionów złotych. Tym razem wynik ma być nieco lepszy - strata ma być niższa niż 50 milionów złotych. Bardziej obiecujące informacje może pokazać Bank Zachodni. W pierwszym kwartale 2013 roku zarobili 381 milionów złotych. Teraz wynik ten ma się poprawić do poziomu 425 milionów złotych.
Na notowania tych firm będzie miała duży wpływ ogólna sytuacja panującej we wtorek na giełdach. Taką tendencję zaobserwowaliśmy w poniedziałek, kiedy to dwa duże banki (mBank i Millennium) pokazały lepsze od oczekiwań wyniki, a ich notowania spadały.
Notowania WIG20 w kwietniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Dla rynku akcji w Londynie kluczową kwestią będzie wstępny odczyt PKB dla brytyjskiej gospodarki. Według prognoz w pierwszym kwartale 2014 roku wzrosła ona o 3,2 procent. Będzie to również test dla funta. Lepsze dane zwiększą prawdopodobieństwo podniesienia w tym kraju stóp procentowych. To natomiast przyczynia się do umocnienia tamtejszej waluty.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej