Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sesja na Wall Street. Dobre dane z USA przed Świętem Dziękczynienia

0
Podziel się:

Zarówno liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych jak i PMI w rejonie Chicago okazały się w środę lepsze od oczekiwań.

Sesja na Wall Street. Dobre dane z USA przed Świętem Dziękczynienia
(Xinhua / eyevine/EAST NEWS)

Mimo to, na parkiecie panowała wyraźnie senna atmosfera i indeksy nie zareagowały na powyższe dane.

W związku z jutrzejszym świętem w USA, które zapewne dla wielu przeobrazi się w przedłużony weekend, nie należy spodziewać się aby na rynku zaszły jakieś radykalne ruchu. Cała giełda zapewne zakończy tydzień na poziomach zbliżonych do dzisiejszych. Niewątpliwie, najbardziej pozytywnym scenariuszem byłby taki w którym S&P 500 pozostanie powyżej 1800 pkt. aż do pierwszej grudniowej sesji.

Dzisiejsze notowania najważniejszych indeksów na Wall Street

Wcześniej w tym tygodniu na rynek napłynęły negatywne dane dotyczące nastroju konsumentów mierzone indeksem Conference Board, co w połączeniu z dzisiejszym odczytem wskazującym na niższe oczekiwania inflacyjne, stoi w opozycji do pozostałych informacji z tego tygodnia. Sprzeczne sygnały z gospodarki są paradoksalnie najlepsze w kontekście grudniowego posiedzenia FED i spekulacji na temat jego wyniku w kontekście początków końca QE III.

Dla inwestorów najlepszym rozwiązaniem byłoby przemilczenie kwestii zmiany kursu polityki monetarnej aż do początku roku 2014 - będzie to bardziej prawdopodobne, gdy dane nie będą wskazywać na jednoznaczną poprawę. Pozwoliłoby to, bez większych zawirowań, utrzymać tegoroczny wynik na Wall Street, czy też, patrząc globalnie, na niemal wszystkich rozwiniętych parkietach na świecie.

W obliczu nieuchronnie zbliżającego się końca QE, bo przecież koniec ten musi prędzej czy później nastąpić, większy problem mają moim zdaniem parkiety krajów rozwijających się. Jeśli przypomnimy sobie jak wyglądała korekta w USA w maju tego roku, kiedy wydawało się pewnym, że na kolejnym posiedzeniu FED zdecyduje się na ten radyklany krok, to zobaczymy że wcale nie był to dramat dla amerykańskiego parkietu - S&P 500 stracił wtedy raptem niecałe 10 proc. Natomiast np. brazylijska Bovespa w tym samym okresie straciła na wartości około 20 proc.

Wyraźnie to pokazuje, że płytsze rynki krajów emerging markets są dużo bardziej wrażliwe na potencjalne zawirowania wywołane sprawą QE III. Kulminacyjny moment, na który przypada oświadczenie i konferencja po posiedzeniu FOMC, wypada 18 grudnia - tuż przed okresem bożonarodzeniowym. Równo rok temu rynek drżał o sufit zadłużenia. Czy tym razem będzie drżał o kształt świata bez QE III?

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)