Brak ważnych publikacji makroekonomicznych w USA spowodował, że inwestorzy zabrali się do kupowania akcji. Czy dzisiaj podobne nastroje uda się utrzymać?
Przez cały wczorajszy dzień główne indeksy na Wall Street utrzymywały się na plusach. Dow Jones zakończył handel z zyskiem +0,8 proc., a S&P500 +1 proc. Wyraźnie wyróżniło się kilka spółek.
Wczoraj analitycy banku inwestycyjnego Morgan Stanley podnieśli rekomendację dla aluminiowego giganta Alcoa, a także dla producenta oprogramowania Intel. Obie spółki stały się dzięki temu liderami w indeksie Dow Jones. Pierwsza zyskała prawie 8 proc., a druga ponad 2 proc. Pozytywne rekomendacje dla spółek zostały uzasadnione tym, że wraz z kończącym się kryzysem na świecie będzie rosło zapotrzebowanie na aluminium, a także na procesory komputerowe.
Dzisiejsza sesja na Wall Street może już nie być tak spokojna jak wczorajsza. Na rynek mogą mieć bowiem wpływ dwie ważne informacje makroekonomiczne. Najpierw poznamy dane dotyczące wzrostu PKB w USA w trzecim kwartale. Potem z kolei pojawią się dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym. Prognozy są optymistyczne, więc ich potwierdzenie będzie sprzyjać bykom.