Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PZU chce skupić miliony akcji. Kurs spółki mocno w górę

0
Podziel się:

Akcje Armatury Kraków znajdują się obecnie w gronie liderów warszawskiej giełdy.

PZU chce skupić miliony akcji. Kurs spółki mocno w górę
(Armatura Kraków)

Fundusz PZU wezwał do sprzedaży niemal 30 milionów akcji spółki Armatura Kraków. Kurs producenta armatury sanitarnej rośnie obecnie o 6,5 procent i jest w gronie liderów warszawskiej giełdy.

PZU Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych BIS 2 chce skupić 29,34 miliona akcji Armatury, które stanowią 36,23 procent jej kapitału zakładowego i i głosów na WZA. Zapisy mają być przyjmowane od 19 września do 18 października.

Wzywający - bezpośrednio i pośrednio - posiada obecnie akcje stanowiące 63,77 procent kapitału. Po wezwaniu chce mieć zatem 100 procent udziałów w spółce. Fundusz planuje następnie wycofanie akcji z giełdy.

Wezwanie ma dojść do skutku, jeśli PZU FIZAN BIS 2 zdoła zwiększyć udział procentowy w kapitale i liczbie głosów do 90 procent. Zgodnie z ustawa, tyle dokładnie potrzebuje, aby móc złożyć wniosek o przymusowy wykup pozostałych akcji i wycofanie spółki z obrotu na rynku regulowanym.

Za jedną akcję fundusz zamierza zapłacić 1,70 złotego, czyli dokładnie tyle, ile wynosił kurs wczorajszego zamknięcia. Inwestorzy wierzą jednak w jego determinację i widzą szanse na podwyższenie ceny. Po niemal trzech godzinach notowań za jedną akcję Armatury Kraków trzeba już zapłacić 1,81 złotego, czyli niespełna 6,5 procent powyżej ceny z wezwania.

Zobacz, jak dziś radzą sobie akcje Armatury Kraków Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Armatura Kraków jest jednym z największych w Polsce producentów działających w branży sanitarnej i grzewczej. Spółki tworzące grupę specjalizują się w produkcji baterii łazienkowych i kuchennych, aluminiowych grzejników centralnego ogrzewania, zaworów oraz ceramiki sanitarnej.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

spółka dnia
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)