Zysk netto grupy w czwartym kwartale wyniósł 51 mln zł wobec 358 mln zł raportowanego wyniku rok wcześniej. Jest to jednocześnie znacznie mniej niż w swoich i tak pesymistycznych prognozach szacowali analitycy (133 mln zł). Na taką sytuację złożyło się między innymi zmniejszenie przychodów o 6,4 proc. w skali roku do 3,484 mld zł, wobec 3,45 mld zł konsensusu.
Spadek przychodów był spowodowany w głównej mierze obniżkami stawek za zakańczanie połączeń w sieciach komórkowych - w lipcu 2011 i 2012 roku. Wciąż martwi akcjonariuszy także fakt, że spółka nie przedstawia konkretnych pomysłów mających rozwiązać podstawowy problem jakim jest wypieranie telefonii stacjonarnej przez telefonię mobilną oraz rosnąca konkurencja cenowa na rynku komórkowym.
Zapewne spadek kursu na początku notowań nie byłby tak dotkliwy gdyby nie zapowiedź zarządu, który zamierza rekomendować wypłatę 0,50 zł dywidendy na akcję za 2012 rok, czyli połowę mniej niż zapowiadano to jeszcze 4 miesiące temu. Należy przy tym przypomnieć, iż wtedy ścięcie dywidendy o 1/3 doprowadziło do spadku o blisko 15 procent.
Komunikat spółki został upubliczniony jeszcze przed sesją, więc inwestorzy mieli chwilę czasu na przemyślenie całej sytuacji. Jeszcze przed otwarciem teoretyczny kurs znajdował się w okolicach 5 zł, co oznaczałoby spadek przekraczający 50 procent. Zresztą sam moment startu notowań TPSA opóźnił się o kilka minut, gdyż tak duża wyprzedaż akcji spowodowała zawieszenie notowań.
Kurs TPSA na otwarciu zanotował blisko 30 procentowy spadek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Od momentu panicznej wyprzedaży cena akcji powoli rośnie. W stosunku do otwarcia (8,11 zł) ich wartość wzrosła blisko 8 procent, natomiast kupując papiery TPSA na dzisiejszym dołku po 7,82 zł można było zarobić nawet 12 procent. Zamieszanie informacyjne wokół spółki oraz znaczne wahania kursu próbuje wykorzystać część spekulantów, co odbija się na obrotach zbliżających się już do 200 mln zł.
Oprócz tych najbardziej eksponowanych informacji jak zysk i dywidenda, przy okazji raportu finansowego spółka poinformowała również o połączeniu ze swoją spółką zależną Polską Telefonią Komórkową - Centertel. Wiązać ma się to ze zwolnieniami przekraczającymi w 2013 roku 1700 pracowników.
Jednymi z niewielu pomysłów na przypływ gotówki jest sprzedaż spółek zależnych TPSA. Wśród nich najwięcej mówi się o portalu Wirtualna Polska.
_ - Uruchomiliśmy proces sprzedaży Wirtualnej Polski, również mniejsze spółki zależne przeglądamy i będziemy tu pewnie sprzedawać, tudzież zlecać na zewnątrz część naszych usług _ - powiedział na telekonferencji prezes Maciej Witucki.
Ponad to, TP SA w 2013 roku planuje wydać na inwestycje mniej niż 2 mld zł, a w przyszłości ograniczy nakłady inwestycyjne do około 12-13 proc. przychodów.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej