Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Huragany i OPEC w centrum uwagi rynku paliw

0
Podziel się:

Rynek ropy i paliw czekał na wyjaśnienie się sytuacji związanej z huraganem Gustav. Okazało się, że z "paliwowego" punktu widzenia, tragedii nie było.

Huragany i OPEC w centrum uwagi rynku paliw
(PAP/Piotr Polak)

Rynek ropy i paliw czekał na wyjaśnienie się sytuacji związanej z huraganem Gustav. Okazało się, że z "paliwowego" punktu widzenia, tragedii nie było.

Gustav przeszedł przez kluczowy dla sektora paliwowego w Stanach region Zatoki Meksykańskiej (stamtąd pochodzi 25 proc. wydobywanej ropy i mieści się około 1/3 rafinerii) nie powodując żadnych poważniejszych strat. Jednak nad Atlantykiem uformowały się kolejne huragany - Hanna i Ike - których znów nie można ignorować. Meteorolodzy przyznają, że nie da się precyzyjnie prognozować ich przyszłej trasy, nie wiadomo więc, czy w ogóle dotrą one do Zatoki, ale fakt potencjalnych zagrożeń ograniczał w mijającym tygodniu bardziej zdecydowane ruchy cenowe.

Komentarz do sytuacji na rynku ropy i paliw w okresie od 1 do 5 września 2008 r.

Baryłka ropy gatunku Brent na giełdzie londyńskiej rozpoczęła poniedziałkową sesję ceną 115,5 USD, natomiast w piątkowe przedpołudnie handlowano za około 105 USD. W skali tygodnia na hurtowym rynku paliw w Europie Zachodniej benzyny straciły na wartości prawie 6 proc., a oleje napędowe niecałe 5 proc.

OPEC myśli i debatuje
We wtorek spotkanie OPEC, kartelu producentów ropy, który dostarcza około 40 proc. światowych zasobów tego surowca na rynek. Nie ustają od kilku tygodni spekulacje, jaka będzie decyzja co do poziomów wydobywczych. Pojawiały się sugestie, głównie ze strony Iranu, że potrzebne jest cięcie produkcji. Naszym zdaniem jednak organizacja zdecyduje się zostawić oficjalne pułapy produkcyjne na ich obecnych poziomach - Iran to tradycyjny "jastrząb" w tej organizacji, który często mówi o konieczność cięć, zaś inni członkowie na razie nie poparli gremialnie tych postulatów. Ceny ropy wprawdzie spadły z rekordowo wysokich poziomów, jednak wciąż są relatywnie wysokie, więc wygląda na to, że OPEC na razie przyjmie pozycję wyczekującą.

Co dalej?

Zakładając, że huragany nie spustoszą Zatoki Meksykańskiej, a dolar amerykański utrzyma swoje umocnienia wobec innych głównych walut z ostatnich dni, w przyszłym tygodniu cena baryłki ropy naftowej powinna pozostawać dalej w okolicach 100 USD.

W Polsce dynamika spadków cen w hurcie, a co za tym idzie również na stacjach, zwalnia. To efekt słabnącej wobec dolara amerykańskiego polskiej złotówki - notowania cen na polskim rynku są bowiem wynikiem zarówno cen ropy i paliw na świecie (wyrażonych w dolarach...), jak i sytuacji na rynkach walutowych. Jeszcze w poniedziałek za jednego dolara płacono około 2,27-2,28 zł., pod koniec tygodnia polski pieniądz był o ponad 10 gr słabszy. Nie pozostaje to bez wpływu na kalkulacje cen w Polsce, równoważąc w dużym stopniu skutki obniżek ropy i paliw z rynków międzynarodowych.

W Polsce obniżki wyhamowały

Po poprzednim, obfitującym w obniżki, tygodniu przyszedł czas wzięcia oddechu przez rynek paliw. Co prawda ceny benzyn w rafineriach nieznacznie spadły, podczas gdy ceny diesla i oleju grzewczego utrzymują się na poziomie zbliżonym do tego, jaki wyznaczyły pod koniec ubiegłego tygodnia.
Dla kierowców takie ruchy cenowe u producentów paliw mogą oznaczać, że na stacjach benzynowych obniżki mogą wyhamować.

W ciągu ostatniego tygodnia średnie ceny hurtowe benzyny bezołowiowej 98 i 95 spadły o ok. 30 zł netto. Olej napędowy i grzewczy zanotował jedynie korekcyjną zmianę o 2 zł na metrze sześciennym (porównując ceny z ostatnim tygodniem sierpnia). Od dziś benzyna bezołowiowa 95 kosztuje przeciętnie w polskich rafineriach 3427 zł netto, za diesel z Płocka trzeba zapłacić 3318 zł, a z Gdańska 10 zł mniej.
* Prognoza cen paliw*

Elektroniczny Rynek Paliw e-petrol.pl prognozuje, że od soboty do wtorku benzyny w sprzedaży hurtowej potanieją w PKN Orlen o ok. 12-17 zł, odbiorcy oleju napędowego mogą spodziewać się cen o 12 zł niższych, niż dziś. W Grupie Lotos cennik sobotni prawdopodobnie nie będzie różnił się od dzisiejszego, natomiast od wtorku możliwe są wzrosty cen o ok. 15-20 zł na metrze sześciennym.

Kierowcy tankujący swoje samochody w tym tygodniu mogli zauważyć nieznaczne obniżki cen paliw, jednak maleją szanse, aby w przyszłym tygodniu mogły się one utrzymać.

Według prognoz e-petrol.pl średnia cena najpopularniejszej benzyny 95 w przyszłym tygodniu powinna mieścić się w przedziale 4,42-4,48 zł/l. Taniej tankować powinni właściciele samochodów z silnikami Diesla, litr oleju napędowego może kosztować 4,35-4,40 zł. Najbardziej stabilnym cenowo paliwem pozostaje od wielu tygodni autogaz, który będzie można kupić przeciętnie po 2,22-2,25 zł za litr.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
e-petrol.pl
KOMENTARZE
(0)