Ropa naftowa drożeje na rynkach paliw w USA z powodu ocen, że wzrost gospodarczy w USA i na rynkach wschodzących w Azji spowoduje wzrost popytu na paliwa - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień, zwyżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 95 centów, czyli 1,2 proc., do 80,61 dolarów.
Ropa zdrożała już w piątek, o 1,9 proc., po dobrych danych z USA.
Produkt Krajowy Brutto USA wzrósł w IV kwartale 2009 roku o 5,9 procent - podał w piątek Departament Handlu USA w kolejnym wyliczeniu.
Pierwsze wyliczenie zakładało wzrost PKB w czwartym kwartale 2009 o 5,7 procent.
_ - Rynek zawsze reaguje na to, co dzieje się w USA, bo jest to największy odbiorca surowca _ - mówi Mark Pervan, starszy strateg ds. surowców w Australia & New Zealand Banking Group Ltd. w Melbourne.
_ _
_ - Jest takie ogólne odczucie, że w tym roku będziemy mieć odbicie globalnego wzrostu gospodarczego _ - dodaje.
Nastroje poprawiły się też po informacjach, że Arabia Saudyjska zwiększy niemal dwukrotnie swoje dostawy ropy do Indii.
