Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Akcje PKO BP. Sprawdź, ile możesz zarobić na tym banku

0
Podziel się:

Akcje banku kierowanego przez Zbigniewa Jagiełłę powinny pójść mocno w górę.

Akcje PKO BP. Sprawdź, ile możesz zarobić na tym banku
(PAP/Grzegorz Jakubowski)

Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało swoje 7,6 proc. akcji PKO BP, czyli w sumie 95 milionów papierów, po cenie 32,5 zł za walor. Do budżetu trafi teraz niecałe 3,1 miliarda złotych. Czy po tej sprzedaży, zakup papierów największego banku w Polsce jest dobrą inwestycją? Analitycy prognozują, że cena powinna być wyższa o ponad 20 procent.

[Na zdjęciu Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP]

Sprzedaż części udziałów w PKO BP nie jest dla nikogo zaskoczeniem, przedstawiciele rządu zapowiadali ten ruch jeszcze w drugiej połowie ubiegłego roku. Resort czekał tylko na dobry moment, bowiem sytuacja na rynkach finansowych była wtedy bardzo trudna.

Pod koniec lipca 2011 roku agencja S&P obcięła ocenę kredytową Stanów Zjednoczonym i między innymi przez to indeksy giełdowe runęły nawet o kilkadziesiąt procent. Polski WIG20 w miesiąc spadł prawie 14 procent.

Notowania najważniejszych indeksów po obcięciu ratingu USA Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Od tego czasu akcje jednak znacznie zdrożały. Wygląda więc na to, że resort skarbu przegapił już co najmniej dwa dobre momenty do sprzedaży. Cena jednego papieru była wyraźnie wyższa niż dzisiaj już choćby w październiku, jednak wtedy zbliżały się wybory, a sprzedaż _ rodowych sreber _ miałaby niekorzystny wydźwięk polityczny. Lepsze politycznie warunki panowały za to w lutym bieżącego roku. Gdyby minister Mikołaj Budzanowski ruszył wtedy z ofertą, to budżet państwa zarobiłby nawet 300 milionów złotych więcej, niż teraz.

Notowania PKO BP od początku 2011 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Obecnie w rękach państwa i Banku Gospodarstwa Krajowego pozostaje już tylko nieco ponad 40 procent udziału w kapitale zakładowym. Rząd może jednak być spokojny o swój decydujący głos na walnych zgromadzeniach spółki.

Źródło: PKO BP

Wszystko przez to, że nawet po sprzedaży 7,8-proc. pakietu, państwo i BGK nadal będą największymi udziałowcami tej spółki. Liczba pozostałych posiadaczy jest tak duża, że żaden z nich nie ma więcej niż 5 procent akcji. Poza tym, statut banku ogranicza prawo do głosów na walnym zgromadzeniu maksymalnie do 10 procent . Innymi słowy, jeśli inwestor zgarnie z rynku na przykład 15 procent papierów spółki, to i tak będzie mieć pięć punktów procentowych głosów mniej. Warunek ten nie dotyczy jednak Skarbu Państwa.

Maksymalnie 10 procent głosów na walnym: Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Spory margines luzu może więc w przyszłości skłonić do pozbycia się kolejnych pakietów akcji. Tym bardziej, że rząd liczy w tym roku na 10 miliardów złotych z prywatyzacji, a po pierwszym półroczu zrealizował jedynie 37,6 proc. swojego planu. To zła wiadomość dla inwestorów, bowiem sprzedaż dużych pakietów akcji powoduje spadki cen na giełdzie. Na wiadomość o ofercie Skarbu Państwa, tylko wczoraj papiery PKO BP potaniały o 1,86 proc.

Z drugiej strony jednak wydaje się być mało prawdopodobne, że w najbliższym czasie resort skarbu zdecyduje się na kolejną ofertę sprzedaży udziałów największego polskiego banku w Polsce. W kolejce do prywatyzacji jest bowiem wiele innych firm. Przedwczoraj minister Budzanowski raportował premierowi Tuskowi postępy w realizacji planu prywatyzacyjnego. Na liście przedsiębiorstw idących pod młotek jest jeszcze 300 spółek, z czego 85 proc. z nich państwo chce się wycofać całkowicie. Co więcej, wśród nich są takie giganty polskiego rynku jak jak: Enea SA., PGE, PZU SA, i Bank BGŻ. Poza tym, resort nigdy nie decydował się na prywatyzację tej samej spółki w krótkim odstępie czasu.

Dlatego przynajmniej do końca tego roku inwestorzy nie powinni się martwić o wczorajszą powtórkę spadków na akcjach banku. Co więcej, zakup tych papierów jest często wymieniany przez analityków jako dobra inwestycja.

Najnowsze rekomendacje dla PKO BP
instytucja rekomendacja cena docelowa data wydania
źródło: Money.pl, instytucje
DM Millennium kupuj 39,50 zł 21 maja
DM Mercurius kupuj 39,50 zł 14 maja
DM BZ WBK kupuj 43,50 zł 26 kwietnia
Credit Suisse przeważaj 43,70 zł 19 kwietnia
DI BRE Bank akumuluj 35 zł 13 kwietnia

Gdyby prognozy instytucji finansowych się sprawdziły, kurs poszybowałby ostro w górę. Średnia cena docelowa najnowszych pięciu rekomendacji wynosi 40,24 zł za papier, czyli o ponad 23 procent wyżej od ceny z wczorajszego zamknięcia (32,70 zł).

Przychylne spojrzenie analityków w dużej mierze wynika z neutralnej kondycji polskiego sektora bankowego. Ostatnie dane wykazują wzrost liczby udzielanych kredytów, zarówno w segmencie detalicznym jak i korporacyjnym. Z kolei sprawozdania finansowe spółek nie mówią o spadku tempa przyrostu zysków, przez co papiery banków radzą sobie na giełdzie nieco lepiej niż barometr WIG20. Ten rok już nie będzie jednak tak dobry, a ekonomiści jako przyczyny wskazują redukcję stawek na kartach płatniczych oraz złą kondycję sektora budowlanego.

Banki kontra WIG20 w tym roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Akcje niektórych instytucji w ostatnim czasie traciły, lepiej więc postawić na spółki z dużą płynnością, wysokimi marżami z tytułu odsetek oraz wypłacające dywidendę. Właściwie wszystkie te warunki spełnia PKO BP.

Bank pochwalił się też wzrostem wyniku finansowego za pierwszy kwartał 2012 roku. Zysk netto wyniósł 1 004 787 000 złotych, w porównaniu z 871 016 000 w analogicznym okresie 2011 roku. W porównaniu z mniejszymi instytucjami PKO BP raczej powoli zwiększa swoje zarobki, jednak już w przypadku gigantów - na przykład Pekao SA - przyrost jest imponujący. W przypadku tej instytucji zysk zmienił się z 650 890 000 złotych do 712 700 000 złotych.

Popularne wskaźniki finansowe dla banków*
Wskaźniki PKO BP Pekao SA BRE Bank Bank Handlowy ING Bank Śląski
źródło: Money.pl. * wybrano pięć instytucji z największym udziałem w indeksie WIG-Banki
Cena / Zysk 10,34 12,53 9,83 13,33 10,67
Cena / War. Księg. 1,72 1,67 1,43 1,57 1,48

Dzięki temu, wskaźnik obrazujące cenę akcji do zysku PKO BP wynosi 10,3 punktu, w porównaniu z 12,5 pkt. w przypadku Pekao. Oznacza to, że prywatyzowany bank jest teraz o 20 procent tańszy niż jego największy konkurent. Co więcej, PKO BP to jeden z najtańszych banków w Polsce, który wypłaca dywidendę.

Dywidenda PKO BP
rok 2008 2009 2010 2011
źródło: PKO BP
dywidenda 1 zł 1,90 zł 1,98 zł 1,27 zł
stopa wypłaty dywidendy 34,71% 97,65% 74,75% 40,15%

Dobre wyniki banku i raczej obojętną atmosferę wokół polskich instytucji zakłóca jednak sytuacja wśród europejskich konkurentów. Jeszcze w minionym miesiącu agencja ratingowa Moody's obniżyła noty 28 hiszpańskich banków o jeden do czterech stopni. Z kolei przedwczoraj ta sama firma ścięła ocenę 13 włoskich banków i instytucji finansowych. Wśród nich była UniCredit, do którego należy bank Pekao S.A.

Kryzys strefy euro zagraża jednak raczej tylko kontrolowanym przez hiszpańskiego Santandera BZ WBK i Kredyt Bankowi oraz wspomnianemu Pekao SA. Choć PKO BP nie jest w grupie bezpośrednio zagrożonych, to nie znaczy jednak, że przejdzie przez zawirowania na rynku bankowym zupełnie suchą stopą. Obcięcie ratingów skutkuje zwykle gorszym postrzeganiem całego sektora bankowego i dodatkowo może spowodować wzrost kosztów pozyskiwania walut na rynku międzybankowym.

Co dalej z cenami akcji PKO BP?
szanse na wzrost cen akcji zagrożenia dla cen akcji niska wycena w porównaniu do krajowej konkurencji plany prywatyzacyjne Skarbu Państwa stosunkowo stała polityka wypłaty dywidendy oczekiwane pogorszenie zysków w sektorze bankowym dobre wyniki finansowe spółki problemy zadłużeniowe banków w strefie euro
szanse na wzrost cen akcji zagrożenia dla cen akcji
niska wycena w porównaniu do krajowej konkurencji plany prywatyzacyjne Skarbu Państwa
stosunkowo stała polityka wypłaty dywidendy oczekiwane pogorszenie zysków w sektorze bankowym
dobre wyniki finansowe spółki problemy zadłużeniowe banków w strefie euro
Czytaj więcej o prywatyzacji w Polsce w Money.pl
Grad dla Money.pl: Na akcjach JSW inwestorzy jeszcze zarobią Minister Skarbu Państwa nie uważa, by tegoroczne oferty BGŻ i JSW były jego porażkami. Mówi też, kiedy odejdzie z resortu.
Rząd wyciska dywidendy. 155 proc. planu Rząd wyciska ze spółek ile się da, ale i tak nie zrealizował planu.
Prywatyzacja kluczowej spółki. MSP zaprzecza Czy zatrzymanie prywatyzacji Lotosu zwiększy bezpieczeństwo energetyczne kraju?
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)