Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gorenje wyemituje kolejne akcje. Dopiero za kilka lat

0
Podziel się:

Spółka będzie finansować się z kredytów bankowych. Narazie nie brane są pod uwagę obligacje.

Peter Groznik, członek zarządu Gorenje
Peter Groznik, członek zarządu Gorenje (Gorenje)

Słoweński producent sprzętu AGD Gorenje, który zadebiutował na warszawskiej giełdzie, nie planuje w najbliższym czasie kolejnej emisji akcji, poczeka z tym kilka lat, żeby najpierw ugruntować swoją pozycję wśród polskich inwestorów - poinformował członek zarządu Gorenje Peter Groznik.

Na otwarciu za jedną akcję Gorenje płacono 16,80 zł, o 7 proc. poniżej kursu odniesienia. Potem spadki przybierały na sile zbliżając się do 16 zł, a następnie część strat została odrobiona. O 11.20 akcje Gorenje traciły 7,3 proc. i kosztowały 16,86 zł._ _

_ - W przyszłym roku nie planujemy emisji nowych akcji. Myślę, że mogłoby do niej dojść za kilka lat, gdy ugruntujemy swoją pozycję wśród polskich inwestorów _ - powiedział dziennikarzom Groznik.

Dodał też, że spółka nie rozważa emisji obligacji w celu refinansowania swojego zadłużenia. - _ Nie emitowaliśmy do tej pory obligacji i nie mamy takich planów. Korzystamy z kredytów bankowych _ - powiedział członek zarządu Gorenje.

Gorenje w ofercie publicznej pozyskało łącznie 16,71 mln euro, z czego 6,17 mln euro pochodziło z zapisów na akcje inwestorów w Słowenii, a 10,55 mln euro z zapisów w Polsce. To mniej niż zakładała spółka, która liczyła na wpływy w wysokości około 45 mln euro.

Oferta spółki została przeprowadzona w dwóch turach. W pierwszej - akcje były oferowane dotychczasowym akcjonariuszom Gorenje. Akcje, które nie zostały subskrybowane i opłacone w pierwszej turze, były zaoferowane w drugiej - pracownikom spółki, a następnie nowym inwestorom. Po zakończeniu oferty publicznej planowane jest trzecie podwyższenie kapitału Gorenje. 2.320.186 nowych akcji zostanie zaoferowanych wierzycielom spółki.

Gorenje zakładała, że około 2/3 pozyskanych środków netto trafi na spłatę istniejącego zadłużenia, a reszta na projekty związane z realizacją zaktualizowanej strategii.

Grupa Gorenje jest producentem sprzętu AGD i sprzedaje swoje produkty w ok. 90 krajach. Portfolio dużego sprzętu AGD pod markami Gorenje, Atag, Asko, Pelgrim, Mora, Upo, Etna i K"rting uzupełnia oferta małego AGD oraz innych produktów wykorzystywanych w domu, takich jak pompy ciepła, urządzenia grzewcze i meble kuchenne. Działalność Grupy obejmuje również usługi w zakresie zagospodarowania odpadów niebezpiecznych, wytwarzania narzędzi i usługi inżynieryjne.

92 proc. przychodów grupy generowanych jest w Europie. Głównymi rynkami są: Niemcy, Rosja, kraje Beneluksu, Ukraina, Skandynawia, Czechy, Słowenia i Europa Południowo-Wschodnia.

Skonsolidowane przychody w 2012 roku wyniosły 1,26 mld euro, czyli spadły 9 proc. rdr. W I połowie 2013 roku przychody wyniosły 590,1 mln euro, co oznaczało spadek o 3 proc. rdr. Strata netto w I połowie 2013 roku wynosiła 7,8 mln euro.

W Ljubljanie akcje Gorenje notowane są na giełdzie od 1998 roku.

Gorenje nie planuje na razie nowych emisji akcji, poczeka z tym kilka lat (opis)

30.12. Warszawa (PAP) - Słoweński producent sprzętu AGD Gorenje, który zadebiutował w poniedziałek na warszawskiej giełdzie, nie planuje w najbliższym czasie kolejnej emisji akcji, poczeka z tym kilka lat, żeby najpierw ugruntować swoją pozycję wśród polskich inwestorów - poinformował dziennikarzy członek zarządu Gorenje Peter Groznik.

Na otwarciu za jedną akcję Gorenje płacono 16,80 zł, o 7 proc. poniżej kursu odniesienia. Potem spadki przybierały na sile zbliżając się do 16 zł, a następnie część strat została odrobiona. O 11.20 akcje Gorenje traciły 7,3 proc. i kosztowały 16,86 zł.

_ W przyszłym roku nie planujemy emisji nowych akcji. Myślę, że mogłoby do niej dojść za kilka lat, gdy ugruntujemy swoją pozycję wśród polskich inwestorów _ - powiedział dziennikarzom Groznik.

Dodał też, że spółka nie rozważa emisji obligacji w celu refinansowania swojego zadłużenia.

_ Nie emitowaliśmy do tej pory obligacji i nie mamy takich planów. Korzystamy z kredytów bankowych _ - powiedział członek zarządu Gorenje.

Gorenje w ofercie publicznej pozyskało łącznie 16,71 mln euro, z czego 6,17 mln euro pochodziło z zapisów na akcje inwestorów w Słowenii, a 10,55 mln euro z zapisów w Polsce. To mniej niż zakładała spółka, która liczyła na wpływy w wysokości około 45 mln euro.

Oferta spółki została przeprowadzona w dwóch turach. W pierwszej - akcje były oferowane dotychczasowym akcjonariuszom Gorenje. Akcje, które nie zostały subskrybowane i opłacone w pierwszej turze, były zaoferowane w drugiej - pracownikom spółki, a następnie nowym inwestorom. Po zakończeniu oferty publicznej planowane jest trzecie podwyższenie kapitału Gorenje. 2.320.186 nowych akcji zostanie zaoferowanych wierzycielom spółki.

Gorenje zakładała, że około 2/3 pozyskanych środków netto trafi na spłatę istniejącego zadłużenia, a reszta na projekty związane z realizacją zaktualizowanej strategii.

Grupa Gorenje jest producentem sprzętu AGD i sprzedaje swoje produkty w ok. 90 krajach. Portfolio dużego sprzętu AGD pod markami Gorenje, Atag, Asko, Pelgrim, Mora, Upo, Etna i K"rting uzupełnia oferta małego AGD oraz innych produktów wykorzystywanych w domu, takich jak pompy ciepła, urządzenia grzewcze i meble kuchenne. Działalność Grupy obejmuje również usługi w zakresie zagospodarowania odpadów niebezpiecznych, wytwarzania narzędzi i usługi inżynieryjne.

92 proc. przychodów grupy generowanych jest w Europie. Głównymi rynkami są: Niemcy, Rosja, kraje Beneluksu, Ukraina, Skandynawia, Czechy, Słowenia i Europa Południowo-Wschodnia.

Skonsolidowane przychody w 2012 roku wyniosły 1,26 mld euro, czyli spadły 9 proc. rdr. W I połowie 2013 roku przychody wyniosły 590,1 mln euro, co oznaczało spadek o 3 proc. rdr. Strata netto w I połowie 2013 roku wynosiła 7,8 mln euro.

W Ljubljanie akcje Gorenje notowane są na giełdzie od 1998 roku.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)