Immoeast planuje pozbywać się aktywów na rynku rumuńskim, może też sprzedać centrum handlowe w Moskwie.
_ Przeinwestowaliśmy w niektórych krajach, na przykład w Rumunii czy w galeriach handlowych Moskwy _ - powiedział Eduard Zehetner, prezes spółki.
Dodał, że spółka nie jest zmuszona do sprzedaży, ale chce zrestrukturyzować swoje portfolio.
Spółka informowała w raporcie rocznym, że rynek rumuński został mocniej dotknięty przez kryzys niż inne rynki regionu.
Z kolei na rynku moskiewskim trudniej finansować nowe centra handlowe, a najemcy cierpią z powodu osłabiającego się rubla.
Jeszcze w tym roku Immoeast zamierza otworzyć w Moskwie centrum handlowe, a w przyszłym roku kolejne. Wtedy ma zdecydować, czy sprzedać którąś z posiadanych w Moskwie galerii.
W Rumunii spółka ma 72 nieruchomości, których wartość na koniec kwietnia wynosiła 750 mln euro. Te aktywa stanowią około 13 proc. wszystkich aktywów spółki.
