Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Indeksy na Wall Street w górę po danych z Fed

0
Podziel się:

Podczas minionej sesji na Wall Street spółka Apple zbliżyła się do rekordowego poziomu.

Indeksy na Wall Street w górę po danych z Fed
(Kentannenbaum/Dreamstime)

Wydarzeniem dzisiejszej sesji była publikacja tzw. minutes z ostatniego posiedzenia Fed. Jak zwykle w ostatnich miesiącach inwestorzy ze szczególną uwagą czekali na ewentualne wzmianki i sugestie względem pierwszej podwyżki stóp procentowych za oceanem. Lekko jastrzębi komunikat Fed nie przeszkodził jednak amerykańskiemu S&P500 w 0,25 procent wzrostach oraz zbliżeniu się do kolejnego rekordu i psychologicznej bariery 2000 punktów.

Środowa sesja na Wall Street upłynęła pod znakiem informacji z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego. Zgodnie z oczekiwaniami rynku, pokazało ono relatywnie jastrzębie stanowisko Rezerwy Federalnej. Większość członków FOMC jest zdania, że obecna sytuacja na rynku pracy oraz obecny poziom inflacji zbliża się do celów €œokreślonych przez Komitet oraz jest zdania, że trend ten będzie w najbliższych miesiącach kontynuowany. Tego rodzaju komunikat skłania do refleksji i wskazuje bliższy koniec ultra luźnej polityki monetarnej w USA. Oczywiście w minutes wciąż mogliśmy znaleźć informacje o tym, że rynek pracy jest daleki od normalnego stanu, a spadek PKB w pierwszym kwartale nie umknął uwadze Komitetu, aczkolwiek w mojej opinii wymowa komunikatu jest jednak bardziej jastrzębia niż neutralna.

Zarówno obawy przed jastrzębim komunikatem Fed jak i istniejącymi problemami geopolitycznymi, nie są w stanie powstrzymać kolejnej fali hossy na Wall Street, gdzie amerykański S&P500 zbliża się do kolejnego rekordu i psychologicznej granicy 2000 punktów. Po raz kolejny okazało się, że korekty rzędu 5 procent na Wall Street w ostatnich kwartałach były świetnymi okazjami do zakupów amerykańskich akcji.

Notowania indeksów na Wall Street podczas środowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Schodząc jednak z tematów makroekonomicznych i patrząc na sytuację poszczególnych spółek nie sposób dzisiaj nie wspomnieć o Apple, które pobiło rekord notowań zmierzając do ceny 101 USD za jedną akcję. Przy takim poziomie notowań spółka jest warta ponad 600 mld USD. Patrząc na wykres od kwietnia 2014 roku widzimy bardzo dynamiczny trend wzrostowy tej spółki, wydaje się, że warto czekać na ewentualne korekty na amerykańskim gigancie technologicznym i szukać okazji do wkupienia się w ten silny ruch wzrostowy. Już we wrześniu na akcjach producenta iPhone'€™ów i iPad'€™ów może zrobić się jeszcze goręcej, poznamy wtedy najnowsze wersje flagowych produktowych giganta z Cupertino.

W czwartek poznamy kilka istotnych figur dotyczących amerykańskiej gospodarki. Będą to dane dotyczące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu, indeks Fed z Filadelfii, sprzedaż domów na rynku wtórnym oraz tzw. indeks Conference Board. Już w piątek rozpoczyna się sympozjum w Jackson Hole gdzie ewentualne gołębie komentarze Janet Yellen mogą przyczynić się do kolejnej fali wzrostów na Wall Street i trwałego wyjścia ponad 2000 punktów na indeksie S&P500.

Czytaj więcej w Money.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)