Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KNF bada raport UniCredit na temat Lotosu

0
Podziel się:

UniCredit obniżył cenę docelową dla akcji Lotosu do zera. KNF sprawdza, na jakiej podstawie.

KNF bada raport UniCredit na temat Lotosu
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Komisja Nadzoru Finansowego bada sprawę raportu UniCredit, który obniżył cenę docelową dla akcji Lotosu do zera. Wyniki badania powinny być znane w ciągu dnia lub dwóch.

_ - Udało nam się ustalić już dużo. Mamy rozpoczęte postępowanie w Komisji Nadzoru Finansowego. (...) Tego typu postępowania prowadzimy na tym etapie tylko i wyłącznie w trybie nadzorczym i niejawnym _ - powiedział w TVN CNBC Biznes Stanisław Kluza, przewodniczący KNF.

Dodał, że komisja bada odważne, znacząco odbiegające od przekonań rynku analizy pod kątem ich ewentualnego wpływu na kurs i na zachowania inwestorów. Sprawdza też czy sposób ich sporządzenia jest rzetelny.

_ - W tym przypadku taką analizę rzetelności na pewno przeprowadzimy _ - powiedział Kluza. _ - Jeśli instytucja podaje raport z tak śmiałymi wynikami, bardzo ważną rzeczą jest, by on był nie tylko podporządkowany formule jednozdaniowej rekomendacji, ale by również była tam przedstawiona pełna metodologia uzyskania tego wyniku _ - dodał.

Kluza poinformował, że ważne będzie również czy grupa lub jej analityk w jakiś sposób angażowali się kapitałowo w Lotos.

Zdaniem przewodniczącego, komisja zakończy prace nad raportem w ciągu jednego, dwóch dni.

Analityk UniCredit Robert Rethy obniżył cenę docelową jednej akcji Lotosu do zera z 25 zł i podtrzymał rekomendację _ sprzedaj _, wskazując, że jest ponad 50-proc. prawdopodobieństwo, że Lotos może nie przetrwać.

Tymczasem zarząd gdańskiej spółki uznał wnioski zawarte w raporcie Unicredit za bezpodstawne i zapowiedział wystąpienie o ochronę praw spółki na drodze prawnej.

W poniedziałek na zamknięciu za jedną akcję Lotosu płacono 12,82 zł, po 6-proc. spadku.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)