Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oczekiwania względem programu QE napędzają parkiety

0
Podziel się:

Inwestorzy są przekonani, że poprawy nie zaobserwujemy a więc rynek będzie teraz wywierał na EBC bardzo dużą presję.

Oczekiwania względem programu QE napędzają parkiety
(AP/FOTOLINK)

Indeksy akcji zaliczają dziś kolejny udany dzień, gdyż następne banki ogłaszają coraz śmielsze prognozy względem skali luzowania polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny.

Po banku Nomura, dyiđ bank JP Morgan podał, że prawdopodobieństwo wprowadzenia QE w Europie ocenia na 50% do końca bieżącego roku. Deutsche Bank natomiast nie zastanawia się czy zostanie ono wprowadzone, lecz jaką przyjmie formę.
Taki rozwój sytuacji nie zaskakuje, gdyż Mario Draghi w zeszły piątek podczas sympozjum w Jackson Hole jednoznacznie postawił się w narożniku stwierdzając, że EBC wprowadzi dodatkowe działania, jeżeli nie będzie widać poprawy w europejskiej gospodarce.

Inwestorzy są przekonani, że poprawy nie zaobserwujemy a więc rynek będzie teraz wywierał na EBC bardzo dużą presję. W wypadku niepodjęcia żadnych dodatkowych działań, podobnie jak to było jeszcze kilka miesięcy temu, będzie to prowadzić do aprecjacji euro (przynajmniej w krótkim terminie). Rosnące oczekiwania inwestorów względem luzowania są paliwem do wzrostów cen akcji jak i obligacji. Decyzja EBC i konferencja z udziałem Mario Draghiego już w przyszłym tygodniu.

Największym zaskoczeniem w dniu dzisiejszym w kontekście odczytów makroekonomicznych była publikacja wskaźnika zamówień na dobra trwałego użytku w USA. W wersji bazowej (bez środków transportu) wskaźnik spadł o 0,8% miesiąc do miesiąca, lecz w wersji głównej pokazał wzrost aż o 22,6%, czyli znacznie powyżej prognoz na poziomie 7,8%. Tak duża różnica jest w całości wynikiem wzrostu zamówień, które zanotował Boeing na samoloty. Wzrost ten wyniósł aż ponad 300%, co w całości jest powodem takiego, a nie innego odczytu. Pomimo spektakularnego rozminięcia się z prognozami, odczyt ten nie ma dużego bezpośredniego znaczenia dla inwestorów toteż reakcja na niego była niewielka.

Indeks sentymentu wśród konsumentów publikowany przez Conference Board wzrósł do najwyższego poziomu od początku 2008 roku. Chociaż ogół nastawienia zdecydowanie się poprawił, spadła ocena perspektywy na najbliższe miesiące. Mniej amerykanów uważa, że ich pensje wzrosną a więcej boi się o ich spadek. Ogólnie jednak wskaźnik ten pozostaje w ostatnich miesiącach również mało istotny dla inwestorów stąd reakcja na rynku była niewielka.

Zdecydowanie najciekawszą informacją i zarazem najczęściej komentowaną z sektora spółek była informacja, iż Burger King Worldwide Inc planuje przejąć kanadyjską sieć kawiarni Tim Hortons Inc. Umowa ma opiewać na 12,64 miliarda dolarów i stworzy trzecią co do wielkości sieć restauracji fast food na świecie. Pojawienie się tej informacji wpłynęło na aprecjację akcji obu spółek, lecz następnie pojawiła się na rynkach fala krytyki, związana z unikaniem przez Burger King podatków. Transakcja zakłada, że siedziba spółki zostanie przeniesiona do Kanady, co zapewni jej niższe opodatkowanie. Prawdopodobnie transakcja nie wzbudzi sprzeciwu ze strony urzędu antymonopolowego, gdyż obie spółki obejmują inny segment rynku, a więc z dużą pewnością można sądzić, iż dojdzie do jej realizacji.

Notowania najważniejszych indeksów na Wall Street

Środa pod względem publikacji danych makroekonomicznych będzie bardzo uboga a więc najprawdopodobniej wciąż rynki będą napędzane przez oczekiwania względem luzowania polityki monetarnej w strefie euro.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)