Giełdowa spółka informatyczna Qumak-Sekom podtrzymała prognozę na 2008 r. i ocenia, że 2009 r. nie powinien być dla niej gorszy pomimo obaw o osłabienie gospodarki.
Spółka ma osiągnąć w tym roku 250 mln zł przychodów, 15,5 mln zł zysku operacyjnego i 12,5 mln zł zysku netto.
- _ Chociaż zawirowania na rynku walutowym negatywnie wpłynęły na nasze wyniki, to podtrzymujemy naszą prognozę _ - mówi Paweł Jaguś, prezes QS.
Negatywny wpływ walutowy wynika m.in. z tego, że firma część kosztów ponosi w walutach obcych, np. za wynajem siedziby płaci w euro.
Zaawansowanie realizacji prognozy po trzech kwartałach 2008 r. jest podobne, jak w analogicznych okresach 2007 i 2006 r. Obecnie wynosi ono 57,8% pod względem przychodów i ponad 61,5% pod względem osiągniętego zysku netto.
Do 30 września spółka osiągnęła narastająco 146 mln zł przychodów ze sprzedaży. W tej chwili ma kontrakty warte 85 mln zł do realizacji w IV kw.
- _ Nie będziemy mieć problemu ze zdobyciem brakujących 19 mln zł przychodów _ - zaznacza prezes QS.
Backlog spółki na 2009 r. wynosi 134 mln zł, a wliczając kontrakty, które spółka ma pozyskać w ciągu kilku dni - 146 mln zł. W analogicznym okresie ubiegłego roku spółka miała kontrakty na około 90 mln na 2008 r.
- _ Rok 2009 nie powinien być dla nas gorszy od obecnego, ale ze względu na niepewność na rynku, nie wiemy, kiedy będziemy w stanie przekazać prognozę finansową _ - wskazuje prezes Jaguś.
Spółka ma obecnie ok. 20 mln zł wolnych środków własnych, co zapewni jej bezpieczeństwo i przewagę konkurencyjną, gdyby koniunktura na rynku znacząco się pogorszyła.
Narastająco spółka miała w I-III kw. 144,58 mln zł przychodów wobec 123,55 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wynik operacyjny wyniósł 9,58 mln zł wobec 4,92 mln zł. Zysk netto wyniósł 7,69 mln zł wobec 4,33 mln zł.
W samym III kw. przychody wyniosły 42,97 mln zł wobec 43,17 mln zł przed rokiem. Wynik EBIT wyniósł 3,06 mln zł wobec 3,04 mln zł. Zysk netto wyniósł 2,53 mln zł wobec 2,04 mln zł.