Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Kulczykowie odcięci od swoich pól naftowych w Tunezji

48
Podziel się:

Negatywnie na te informacje reagują inwestorzy giełdowi. Notowania akcji Serinus Energy na warszawskiej giełdzie spadały po godzinie 11:00 o blisko 5 proc.

Na zdjęciu Dominika i Sebastian Kulczykowie.
Na zdjęciu Dominika i Sebastian Kulczykowie. (EAST NEWS)

Poszukująca ropy naftowej i gazu spółka należąca do Kulczyk Investments tymczasowo wstrzymała wydobycie na terenie Tunezji. Ma to związek z trwającymi protestami w południowej części kraju.

"Uczestnicy protestów w tym regionie domagają się od rządu podjęcia działań w obszarze zatrudnienia i rozwoju regionalnego. Utworzone w ramach akcji protestacyjnych blokady odcięły wszystkie drogi prowadzące do usytuowanych na południu Tunezji pól naftowych, w tym również do pola Sabria, na którym wydobycie prowadzi spółka" - pisze w komunikacie koncern Serinus Energy, którego głównym właścicielem jest rodzina Kulczyków.

Wskutek blokad drogowych Serinus Energy nie jest w stanie dostarczać produkcji na rynek, w związku z czym należące do spółki magazyny na terenie pola Sabria zostały całkowicie wypełnione.

Nie wiadomo obecnie, jak długo potrwa zamknięcie wydobycia na polu Sabria. Jak zapewnia spółka, jest w stałym kontakcie z władzami i z innymi producentami ropy naftowej. Na bieżąco śledzi sytuację.

Negatywnie na te informacje reagują inwestorzy giełdowi. Notowania akcji Serinus Energy na warszawskiej giełdzie spadały po godzinie 11:00 o blisko 5 proc.

Obserwuj bieżące notowania akcji spółki należącej do Kulczyków

Serinus ma nadzieję, że szybko uda się znaleźć rozwiązanie niepokojów społecznych i że wydobycie ropy naftowej w regionie zostanie wznowione.

Średni poziom produkcji Serinusa na terenie pola Sabria w kwietniu wynosił około 630 baryłek dziennie. To mniej więcej 100 tys. litrów surowca.

Serinus to międzynarodowa spółka prowadząca poszukiwania ropy naftowej i gazu. Prowadzi projekty wydobywcze w Brunei, Tunezji i Rumunii. Ponad połowę udziałów należy do grupy inwestycyjnej Kulczyk Investments, należącej do Dominiki i Sebastiana Kulczyków (dzieci nieżyjącego już biznesmena Jana Kulczyka). Ich majątek wyceniany jest na ponad 14 mld zł, co plasuje ich na pierwszym miejscu listy najbogatszych Polaków.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(48)
Jasiek
7 lat temu
100 tys. litrów miesięcznie? To ledwie 3225 litrów dziennie...
Paranoja do p...
7 lat temu
Świat się wali bo nie będzie na świecie 1 cysterny paliwa dziennie. Nie prościej napisać, że nie wydobywają wcale ? Money opanuj się.
mistrz do mał...
7 lat temu
no i zacznie się tankowanie w polsce:) za 5 zeta waha synku, bo pewnie nie wiesz:)
SumlińskiMówi...
7 lat temu
To tylko słupy. Za nimi stoi W S I
dik
7 lat temu
Ja na ich miejscu to nosiłbym bolka na rękach za ten majątek a oni tylko prowadzają bolka po wybiegu.
...
Następna strona