Po ostatniej fali wzrostowej i serii rekordów za oceanem, w dniu dzisiejszym na Wall Street przez całą sesję królowały niedźwiedzie. S&P500, DJIA i NASDAQ spadły dziś o odpowiednio 0,35, 0,60 i 0,14 procent.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny był stosunkowo pusty i nie zwiastował większych ruchów na rynkach finansowych, które znajdują się jeszcze pod wpływem zeszłotygodniowej, bezprecedensowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Dzisiejszą sesję amerykańskie indeksy zaczęły na ok. 0,4 procent minusach. Jedną z przyczyn pogorszenia nastrojów na europejskich i amerykańskich parkietach giełdowych były zmiany prognoz Banku Światowego względem wzrostu gospodarczego na świecie. Instytucja ta zredukowała prognozę globalnego wzrostu z 3,2p proc. do 2,8 proc., natomiast w przypadku USA zmieniono przewidywania z 2,8 proc. do 2,1 proc. Jako przyczyny pogorszenia prognoz wzrostu PKB, Bank Światowy podał ciężką zimę w USA oraz konflikt polityczny na Ukrainie. O godzinie 20:00 polskiego czasu opublikowano natomiast dane na temat budżetu USA. W maju deficyt budżetowy wyniósł 130 mld USD (rok temu było to 138,7 mld USD).
W dniu dzisiejszym pod szczególną presją znalazły się spółki z sektora lotniczego. Bez wątpliwości, niechlubną gwiazdą sesji była niemiecka Lufthansa, której kurs zniżkował o 14% z powodu informacji o gorszych prognozach wyników finansowych - był to największy spadek kursu niemieckiego giganta od tragicznych wydarzeń z września 2001 roku. Kolejną spółką z tego sektora, która dzisiejszego dnia znajdowała się pod presją był AirBus N.V., którego kurs zniżkował ok. 3 proc. Stało się tak za sprawą informacji ze spółki Emirates Airline, której prezes, Tim Clark, ogłosił zerwanie kontraktu na dostawę 70 długodystansowych jednostek lotniczych (kontrakt wyceniono na ok. 21 miliardów dolarów). Kolejny gigant, producent samolotów Boeing zniżkował dziś o 2,3 proc.
Pod koniec bieżącego tygodnia poznamy jeszcze istotne dane nt. sprzedaży detalicznej w USA. wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (czwartek) oraz nastroje konsumentów w USA i dane gospodarcze z Chin (piątek). Przyszły tydzień należy natomiast do posiedzenia Fed i kolejnego _ QE taperingu. _
Porównaj na wykresach spółki i indeksy