Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sprawdź, na co BRE Bank liczy w 2014 roku

0
Podziel się:

BRE Bank liczy, że w 2014 roku wolumeny segmentu bankowości korporacyjnej wzrosną w tempie jednocyfrowym, a wzrost przychodów powinien być szybszy niż wolumenów.

Sprawdź, na co BRE Bank liczy w 2014 roku
(Reporter)

BRE Bank liczy, że w 2014 roku wolumeny segmentu bankowości korporacyjnej wzrosną w tempie jednocyfrowym, a wzrost przychodów powinien być szybszy niż wolumenów - poinformował wiceprezes BRE Banku Przemysław Gdański.
- _ Spodziewam się jednocyfrowego wzrostu wolumenów segmentu bankowości korporacyjnej, wzrost przychodów powinien być szybszy niż wolumenów _ - powiedział Gdański dziennikarzom._ _

_ - Gospodarka wzrośnie w przyszłym roku o 3 proc., a może nawet więcej. Przełoży się to na wielkość inwestycji naszych klientów _ - dodał. Gdański ocenił, że bank w IV kwartale 2013 roku nie widzi ożywienia w kredytach inwestycyjnych. _ _

_ - Widać ożywienie na poziomie "dialogowym, a nie w poziomach transakcji. W firmach jest coraz większe przekonanie, że sytuacja odbija" _ - powiedział Gdański.

Zdaniem Gdańskiego kolejne lata powinny przynieść w BRE Banku wyższą dynamikę wzrostu przychodów korporacyjnych niż detalicznych. _ _

_ - Nasz plan na najbliższe lata zakłada wyższą dynamikę bankowości korporacyjnej niż detalicznej _ - powiedział Gdański.

Bank poinformował w czwartek o wprowadzeniu do oferty bankowości mobilnej dla korporacji i liczy, że pod koniec 2014 roku będzie miał 5 tys. klientów tej aplikacji. _ - Pięć tysięcy to cel w perspektywie roku _ - powiedział Gdański.

Pod koniec września 2013 roku bank miał 16 tys. klientów z segmentu korporacyjnego, czyli klientów o rocznych obrotach powyżej 3 mln zł. Liczba klientów wzrosła o 2,6 proc. kdk i o 7,5 proc. w ujęciu rocznym.

Pod koniec III kwartału portfel kredytowy bankowości korporacyjnej grupy BRE Banku wynosił 30,2 mld zł, czyli spadł o 7,1 proc. kdk i 1,7 rok do roku.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)