Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Te podmioty dołożą się do planu naprawczego JSW. Ministerstwo zdradza plany

0
Podziel się:

W marcu JSW podała, że jej strata netto za ubiegły rok przekroczyła 3,1 mld zł.

Grzegorz Tobiszowski
Grzegorz Tobiszowski (Newseria)

Polskie Inwestycje Rozwojowe, Towarzystwo Finansowe Silesia, Agencja Rozwoju Przemysłu oraz spółka PGNIG Termika - to podmioty, które w ramach programu naprawczego mogą zaangażować się w niektóre aktywa Jastrzębskiej Spółki Węglowej - ujawnił wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Zaangażowanie kapitałowe inwestorów w wybrane spółki z grupy JSW - koksownie i firmy energetyczne - ma służyć pozyskaniu kapitału na inwestycje w firmie, z powodu spadku cen węgla borykającej się z trudnościami finansowymi.

Odpowiadając na pytanie posłów Krzysztofa Gadowskiego i Izabeli Katarzyny Mrzygłockiej (oboje z PO) w sprawie programu naprawczego dla JSW, wiceminister zapewnił w środę w Sejmie, że w większości spółek z grupy JSW, w które mają zaangażować się inni inwestorzy, firma zachowa dominujące pakiety. Wyjątkiem ma być Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, jednak inwestorem ma być w nim spółka związana ze Skarbem Państwa - tym samym Skarb Państwa zachowa kontrolę nad aktywami JSW.

Chodzi o skupiającą koksownie spółkę JSW Koks, wałbrzyską koksownię Victoria, Spółkę Energetyczną Jastrzębie (SEJ) oraz Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (PEC). Dzięki zaangażowaniu inwestorów ma być możliwe pozyskanie w sumie ponad 1 mld zł środków.

- Jeśli chodzi o koksownie, planujemy, aby JSW miała pakiet kontrolny - mówił wiceminister, według którego zaangażowanie innych podmiotów w koksowniach byłoby na poziomie 49 proc. akcji. - Jeśli chodzi o PEC, faktycznie rozważamy możliwość, aby 100 proc. akcji zostało przejęte przez spółki ciepłownicze - dodał.

- Chcę bardzo mocno podkreślić, że podmiotami, które są zaangażowane w cały proces naprawczy, restrukturyzacji, są podmioty związane ze Skarbem Państwa, takie jak Polskie Inwestycje Rozwojowe, Towarzystwo Finansowe Silesia, Agencja Rozwoju Przemysłu (...) i PGNiG Termika, które prowadzi proces wyceny i zarazem zaangażowania środków w SEJ - powiedział wiceminister.

Np. w wałbrzyskiej Victorii do JSW nadal miałaby należeć większościowy pakiet, a rozważanym mniejszościowym akcjonariuszem jest Agencja Rozwoju Przemysłu. Według wiceministra, wzmocniłoby to pozycję tej koksowni na rynku.

Kopania nie trafi w ręce kapitału zagranicznego

Tobiszowski zdementował informacje, jakoby jedna z kopalń JSW - Krupiński w Suszcu - miała przejść w ręce kapitału zagranicznego. Takie obawy wyrażali w niedawnym liście do parlamentarzystów związkowcy z tej kopalni, którzy niepokoją się o jej przyszłość wobec docierających do nich informacji o rzekomym przejęciu przez niemieckiego inwestora. - To na pewno nie jest stanowisko rządu i na pewno nie jest to ujęte w planach restrukturyzacyjnych JSW - powiedział wiceminister.

Zapewnił, że nie ma planów zwolnień pracowników, a odejścia - podobnie jak w innych spółkach węglowych - mogą mieć charakter dobrowolny i wiązać się z przejściem na świadczenia osłonowe, w sytuacji przekazywania części zbędnego majątku kopalń do spółki restrukturyzacyjnej.

Przypomniał, że na początku tego roku "diametralnie" pogorszyła się sytuacja na rynku węgla koksowego; nastąpił dalszy spadek jego cen, co wymusiło konieczność korekty założeń programu naprawczego JSW. Jest on oparty m.in. na poprawie efektywności pracy kopalń (chodzi m.in. o podniesienie wskaźników wydajności na pracownika) oraz wykorzystaniu aktywów z grupy JSW. Ogłoszone zostały też przetargi na sprzedaż nieprodukcyjnego majątku grupy, m.in. hotelu w Gdyni, ośrodków wypoczynkowych i biurowca w Katowicach.

Audyt trwa

W JSW trwa obecnie audyt, który m.in. ma zaproponować zmiany służące zwiększeniu efektywności oraz kierunki modyfikacji programu inwestycyjnego. Tobiszowski zapowiedział także "intensywną pracę i przyspieszenie" dotyczące każdej z kopalń JSW - chodzi o "przydzielenie kopalniom ról na rynku" i dostosowanie do tych ról programu inwestycyjnego. Według wiceministra, w JSW już teraz widać wzrost efektywności wydobycia. Ocenił, że w tym i przyszłym roku rynek węgla koksowego pozostanie trudny, stąd potrzeba trafionych inwestycji i precyzyjnie ukierunkowanych działań naprawczych.

W marcu w Katowicach Tobiszowski mówił, że do czerwca tego roku JSW ustabilizuje swoją sytuację i sprosta wymogom porozumienia z bankami. Jego zdaniem budowana dla spółki konstrukcja naprawcza jest realna i spójna biznesowo.

1 grudnia 2015 roku JSW porozumiała się ze swoimi obligatariuszami ws. uzgodnienia scenariusza restrukturyzacji zadłużenia i zawarcia umowy restrukturyzacyjnej do 30 czerwca 2016 r. Dało to firmie siedem miesięcy na wypracowanie umowy restrukturyzacyjnej - w tym czasie m.in. obligatariusze zobowiązali się do dalszego powstrzymywania od wykonania swoich praw, wynikających z możliwości żądania wcześniejszego wykupu obligacji spółki. Przygotowany został program naprawczy dla firmy, którego założenia musiały być jednak zweryfikowane z powodu dalszego spadku cen węgla koksowego na przełomie roku.

Kilka tygodni temu JSW otrzymała od PGNiG Termika ofertę na zakup Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej należącego do Spółki Energetycznej Jastrzębie z grupy JSW. Trwają analizy tej oferty.

JSW, która specjalizuje się w produkcji węgla koksowego, dotyka trudna sytuacja sektora węgla kamiennego. Na początku 2015 r. w spółce wprowadzono program restrukturyzacji, zakładający m.in. zmniejszenie kosztów i poprawę efektywności.

W marcu JSW podała, że jej strata netto za ubiegły rok przekroczyła 3,1 mld zł; na wynik w znacznym stopniu wpływają odpisy na majątku dokonane na ponad 2,83 mld zł. Chodzi o odpisy aktualizujące, dotyczące aktualizacji majątku w segmencie węglowym, koksowym i energetycznym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)