Poniedziałek na Wall Street przyniósł niewielkie zmiany i uspokojenie po wzrostach z ubiegłego tygodnia. Do sprzedaży akcji skłaniały inwestorów doniesienia ze strefy euro, gdzie 25 banków nie przeszło pozytywnie stress testów oraz spadające ceny ropy naftowej.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,10 proc., do 16.822,94 pkt. S&P 500 stracił 0,15 proc. i wyniósł 1.961,62 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 0,05 proc. i wyniósł 4.485,93 pkt.
Główne indeksy na Wall Street podczas sesji w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
- _ Realizacja zysków po silnych wzrostach w ubiegłym tygodniu była prawdopodobna. Inwestorzy zmniejszali ekspozycję na ryzykowne aktywa przed posiedzeniem Fed w tym tygodniu, spadki mogły być również reakcją na stress testy europejskich banków _ - powiedział Todd Salmone, analityk Schaeffer's Investment Research.
Wyniki prowadzonego od kwietnia badania na europejskich bankach pokazały, że część banków byłaby zagrożona w razie kryzysu. Europejski Bank Centralny uznał, że 25 ze 130 największych banków kontynentu nie miało wystarczających buforów bezpieczeństwa.
Najwięcej wyzwań stoi przed sektorem finansowym Włoch, gdzie stress testom nie podołało dziewięć banków. EBC poinformował ponadto, że niedobory kapitałowe wykazały też trzy banki z Grecji, trzy z Cypru po dwa z Belgii i Słowenii oraz po jednym z Francji, Niemiec, Austrii, Irlandii i Portugalii.
- _ Rynek analizuje politykę monetarną w strefie euro i zastanawia się nad kolejnymi działaniami EBC, jednak jeśli system bankowy w Europie nie będzie zdrowy, szansa na to, że EBC uda się ożywić wzrost gospodarczy w strefie euro są niewielkie _ - ocenił Salmone.
Słabsze od oczekiwań okazały się poniedziałkowe dane ze Stanów Zjednoczonych. Liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych we wrześniu przez Amerykanów wzrosła miesiąc do miesiąca o 0,3 proc. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że liczba umów na sprzedaż domów wzrośnie o 1,0 proc. miesiąc do miesiąca.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w październiku 57,3 pkt. wobec 58,9 pkt. miesiąc wcześniej - podano w pierwszym wyliczeniu. Analitycy oczekiwali w październiku wskaźnika na poziomie 57,8 pkt.
Rozczarowały znowu dane z Niemiec. Indeks Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, wyniósł w październiku 103,2 pkt. wobec 104,7 pkt. w poprzednim miesiącu. To już 6. z kolei miesiąc spadku tego indeksu. Analitycy spodziewali się spadku wskaźnika do 104,5 pkt.
Mocne spadki notowały w poniedziałek ceny ropy naftowej. Ceny ropy WTI w trakcie handlu zeszły poniżej 80 USD za baryłkę. Prognozę dla cen ropy naftowej obniżył Goldman Sachs. W ocenie analityków banku ceny surowca będą spadały ponieważ jego podaż będzie rosła silniej od popytu. Szacują oni, że ropa ceny ropy naftowej spadną w II kwartale przyszłego roku do 70 USD za baryłkęw przypadku WTI oraz 80 USD za ropę Brent.
Przed sesją w poniedziałek lepsze od oczekiwań wyniki podała spółka farmaceutyczna Merck. Zysk spółki wyniósł w trzecim kwartale 90 centów na akcję. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 88 centów na akcję. Rozczarowały jednak przychody spółki, które wyniosły 10,56 mld USD. Tutaj analitycy oczekiwali 10,65 mld USD.
Ze spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500, które podały dotychczas swoje wyniki za III kwartał, 80 proc. zaprezentowało raporty lepsze od oczekiwań analityków na poziomie zysku netto. 60 proc. pokazało natomiast lepsze od oczekiwań rynku przychody – wynika z danych Bloomberga.
Dobre wyniki kwartalne amerykańskich spółek pomagały notowaniom indeksów giełdowych w USA w ubiegłym tygodniu. S&P 500 zakończył ubiegły tydzień wzrostem o 4,1 proc. i był to najlepszy tydzień dla tego indeksu w 2014 roku. Benchmarkowy indeks amerykańskich giełd przerwał tym samym serię czterech tygodni spadkowych z rzędu.
- _ Zyski spółek będą pozostawały w centrum uwagi rynków w tym tygodniu. Raporty kwartalne były do tej pory dobre _ - ocenił Patrick Spencer, analityk w Robert W. Baird.
- _ Ważne będą również komentarze Fed po posiedzeniu. Polityka Fed jest wciąż korzystna dla rynków w momencie, gdy wchodzimy w sezonowo dobry okres na giełdach _ - dodał.
We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzeniu Fed. Amerykański bank centralny informował wcześniej, że zamierza ogłosić zakończenie programu luzowania ilościowego właśnie po tym posiedzeniu. Pomimo słabszych od oczekiwań danych ze światowej gospodarki oraz spadających cen energii, konsensus rynkowy wciąż zakłada, że Fed będzie trzymał się wcześniej wytyczonego planu i ogłosi zakończenie QE w tym tygodniu.
