Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street najwyżej od 117 lat. Kiedy nowe rekordy na GPW?

0
Podziel się:

Analitycy tłumaczą, dlaczego WIG20 jest tak mocno w tyle za amerykańskimi indeksami i prognozują, kiedy pokona on szczyty z 2007 roku.

Wall Street najwyżej od 117 lat. Kiedy nowe rekordy na GPW?
(AP/FOTOLINK/East News)

Dow Jones pobił rekord wszech czasów, S&P500 jest dosłownie o krok. Tymczasem indeksowi największych spółek notowanych na GPW, który ostatnio już nie idzie śladem notowań w USA, brakuje do tego aż 60-procentowego wzrostu. Analitycy punktują powody siły Wall Street i słabości GPW. Mówią także, kiedy WIG20 ma szanse przebić maksimum z 2007 roku.

Automatyczne cięcia wydatków w budżecie Stanów Zjednoczonych nie przestraszyły Wall Street, a wiara w to, że najważniejsze światowe banki centralne - w tym przede wszystkim amerykański Fed - wciąż będą stymulować gospodarkę zachęciła inwestorów do kupowania akcji.

Indeks amerykańskich blue chipów - Dow Jones Industrial Average - sukcesywnie pnąc się w górę zdołał sforsować rekord z 9 października 2007 roku. Tym samym znalazł się na poziomach, na których nie znajdował się jeszcze w swojej ponad 100-letniej historii. Indeks pierwszy raz został bowiem opublikowany 26 maja 1896 roku. Do rekordu wszech czasów niewiele brakuje także - znacznie młodszemu, bo publikowanemu od 4 czerwca 1968 roku - S&P500.

Sprawdź, jak od 9. października 2007 roku radził sobie Dow Jones Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Tymczasem najbardziej prestiżowy indeks warszawskiej giełdy WIG20, który mniej więcej do połowy 2011 roku poruszał się w rytm notowań na Wall Street, w ostatnim czasie mocno _ razi _ swoja słabością. Choć inwestorom udzieliły się pozytywne nastroje Amerykanów, to już na pobicie pierwszej istotnej bariery 2500 punktów wczoraj zabrakło sił.

Co ważniejsze, podczas gdy indeks amerykańskich blue chipów bije historyczne maksima, wskaźnik największych spółek notowanych na GPW znajduje się o ponad 36 proc. poniżej szczytu z końca października 2007 roku. To z kolei oznacza, że aby powrócić w jego okolice kurs musiałby wzrosnąć o około 60 procent.

Sprawdź, ile poniżej rekordu z 29 października 2007 roku znajduje się WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Money.pl zapytał zatem giełdowych ekspertów o główne powody siły Wall Street i relatywnej słabości polskiej giełdy (mierzonej zachowaniem indeksu WIG20) oraz o próbę oszacowania, kiedy indeks największych spółek ma szansę dotrzeć w okolice swoich historycznych rekordów.

Niższe stopy, dodruk dolarów, ale nie tylkoW pierwszej kolejności analitycy wytypowali główne przyczyny siły Wall Street. - _ Luzowanie monetarne w USA powoduje, że na amerykański rynek akcji płynie niespotykany do tej pory strumień pieniądza. Przy sygnałach ożywienia gospodarczego akcje na rynku amerykańskim są jednym z głównych kierunków dla kapitału portfelowego _ - uważa Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

- _ Dzięki Fed sytuacja makroekonomiczna w Stanach Zjednoczonych jest wiele lepsza niż w Polsce. Wystarczy przytoczyć wskaźniki: stopa bezrobocia w USA - 7,9 proc., w Polsce - 14,2 proc., sprzedaż detaliczna w USA - 4,4 proc., w Polsce - 3,10 proc., indeks PMI w USA - 54,3 pkt, w Polsce - 48,6 punktu. Jedynie wzrost PKB jest w Polsce wyższy niż w USA _ - punktuje z kolei Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8. Dodaje, że amerykańskim akcjom sprzyja też rekordowo niski poziom stóp procentowych, co sprawia, że zamiast lokat inwestorzy szukają bardziej ryzykownych aktywów.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/158/m241310.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/koniec;korekty;na;gpw;to;bedzie;pierwszy;taki;miesiac;w;tym;roku,16,0,1259280.html) *To będzie pierwszy taki miesiąc na GPW w tym roku * Sprawdź, czego w marcu spodziewają się analitycy. Zobacz także 8 spółek, które powinny radzić sobie lepiej niż rynek. Paweł Cymcyk, manager komunikacji inwestycyjnej w ING TFI zwraca natomiast uwagę na _ opóźnienie _ Polski w globalnym cyklu gospodarczym. - _ Kiedy w USA ożywienie gospodarcze nabiera rozpędu i znajduje potwierdzenie w informacjach makroekonomicznych od rynku nieruchomości przez indeksy rozwoju, a na zaufaniu konsumentów kończąc, w Polsce mówimy o ubijaniu gospodarczego dna _ - zauważa.

- _ Największe przedsiębiorstwa przemysłowe z USA korzystają na wzroście globalnym, często w Azji, więc nie są ograniczone jedynie do rynku lokalnego i amerykańskiego wzrostu PKB. Tymczasem polskie największe spółki rzadko wychodzą poza granice naszego kraju, w efekcie słaby wzrost gospodarczy w Polsce odbija się na ich wynikach finansowych _ - uzupełnia Tomasz Manowiec, zarządzający funduszami Noble Funds.

To jednak nie wszystko, bo poza argumentami wyjaśniającymi relatywną siłę Wall Street w stosunku do warszawskiej GPW, rynkowi eksperci typują także czynniki, które mogą negatywnie wpływać na notowania na rodzimym parkiecie.

Zdaniem Pawła Cymcyka bardzo istotnym czynnikiem były, ale również będą pierwotne i wtórne oferty publiczne spółek z branż mających duży wpływ na notowania najważniejszych indeksów. Ekspert przypomina styczeń, kiedy w ciągu zaledwie dwóch tygodni sprzedane zostały akcje dwóch największych banków - PKO BP i Pekao SA - łącznie za około 9 miliardów złotych.

_ - Widząc w kilkumiesięcznym horyzoncie dalszą sprzedaż akcji spółek z sektora bankowego (BZ WBK, Alior) oraz energetycznego (Energa), a dodatkowo prywatyzacje wspomagające budżet (PZU, PGE) nie dziwi, że gotówka woli poczekać na okazje. Przesunięcie w gospodarczym cyklu sprawia, że nie mamy jeszcze do czynienia z sytuacją, gdy leżący kapitał 'parzy w ręce' - _ ocenia analityk ING TFI.

Zdaniem Grzegorza Maliszewskiego ciążyć polskim akcjom mogło także stosunkowo małe zainteresowanie inwestorów zagranicznych._ - W kontekście niepewnych perspektyw wzrostu gospodarczego i oczekiwania na obniżki stóp procentowych bardziej atrakcyjne niż akcje mogły wydawać się polskie obligacje _ - zauważa główny ekonomista Banku Millennium.

WIG20 słabszy niż Dow Jones, ale...

Eksperci zwracają także uwagę na skład oraz kwestie techniczne różniące indeksy polskich i amerykańskich blue chipów, które mogą powiększać dysproporcję między nimi.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/215/m248279.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/mamy;nowe;stopy;procentowe;to;duza;niespodzianka,30,0,1263646.html) *Mamy nowe stopy procentowe. To duża niespodzianka * RPP zaskoczyła wszystkich. Stopy są najniższe w historii. Co to oznacza? - _ WIG20 zdominowany jest przez banki, odpowiadające za jedną trzecią udziału oraz spółki z kontrolującym udziałem Skarbu Państwa, co nie sprzyja ich dynamicznemu rozwojowi. Z kolei Dow Jones Industrial Average jest bardzo zdywersyfikowanym indeksem, a największe udziały mają w nim innowacyjne spółki technologiczne oraz giganci przemysłowi typu IBM, Chevron, 3M czy Caterpillar _ - zauważa Tomasz Manowiec z Noble Funds TFI.

- _ Indeks DJIA, w przeciwieństwie do WIG20, jest indeksem cenowym, a nie kapitalizacyjnym. Udział spółki w WIG20 zależy od jej wartości rynkowej. W Dow Jones - im wyższa jest cena akcji danej spółki, tym większy jej wpływ na zmianę indeksu. W taki sposób rodzą się anomalie. Spółka Procter & Gamble, której kapitalizacja to 210,5 mld dolarów, a cena akcji to 77,05 dol. ma udział w indeksie na poziomie 4,16 procent, z kolei IBM - z kapitalizacją 230 mld dol. i ceną akcji 206,53 dol. - ma niemal 11-proc. udział w indeksie _ - wyjaśnia Łukasz Rosiński.

Dyrektor zarządzający Inifinity8 dodaje, że w przypadku indeksu Dow Jones największy udział ma właśnie IBM, którego kurs nieprzerwanie rośnie od 2008 roku, z kolei w WIG20 jest to bank PKO BP, którego akcje od 2009 roku poruszają się w _ trendzie bocznym. _

Kiedy nowe rekordy na GPW?

- _ W optymistycznym scenariuszu kontynuacji wzrostów w przyszłości realnym terminem powrotu do historycznego szczytu na WIG20 jest 2015 rok. Uwarunkowane jest to jednak potwierdzeniem w gospodarce spodziewanego odbicia w koniunkturze w drugiej połowie tego roku i utrzymania przynajmniej 3-proc. wzrostu PKB w 2014 roku _ - uważa Tomasz Manowiec.

Największym optymistą w zestawieniu jest Paweł Cymcyk z ING TFI. Jego zdaniem indeks największych spółek notowanych na GPW - jeśli pozytywny trend na giełdach się utrzyma - szanse na nowe rekordy ma już w pierwszej połowie 2014 roku. - _ Będzie to zgodne z 7-letnim cyklem giełdowych szczytów (1994 / 2000 / 2007) i jednocześnie nabieraniem rozpędu w polskiej gospodarce _ - dodaje.

Kiedy WIG20 wyznaczy nowe rekordy?
Analityk Instytucja Prognoza
Paweł Cymcyk ING TFI pierwsza połowa 2014 roku
Grzegorz Maliszewski Bank Millennium po 2014 roku
Tomasz Manowiec Noble Funds TFI 2015 rok
Łukasz Rosiński Infinity8 końcówka 2014 roku
Maciej Rynkiewicz Money.pl pierwsza połowa 2014 roku

źródło: Money.pl na podstawie opinii analityków

Choć większość analityków, z którymi rozmawiał Money.pl przyznaje, że z racji szybko zmieniających się warunków rynkowych, prognozowanie na tak długi okres jest obarczone sporym błędem, to ich szacunki są zbliżone i oscylują wokół 2014 i 2015 roku. Choć opóźnienie w stosunku będzie bardzo duże, to realizacja tych prognoz oznaczałaby, że posiadaczy akcji notowanych na GPW czekają bardzo dobre czasy.

Czytaj także inne raporty Money.pl
To będzie pierwszy taki miesiąc na GPW w tym roku Sprawdź, czego w marcu spodziewają się analitycy. Zobacz także 8 spółek, które powinny radzić sobie lepiej niż rynek.
Frank będzie tańszy nawet o 30 groszy. Sprawdź kiedy Dzisiejsze dane o inflacji mogą skłonić Radę Polityki Pieniężnej do obniżki stóp procentowych.
Będzie łatwiej o kredyty! Zobacz od kiedy Odkręcanie kredytowej śruby, spadek stóp procentowych oraz spodziewane odbicie w gospodarce da mocne efekty.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)