Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Jawność zarobków w NBP. PiS stracił cierpliwość, poprze projekt ustawy PO

23
Podziel się:

Opozycja i partia rządząca zgadzają się, co do konieczności ujawnienia zarobków w Narodowym Banku Polskim. - Jeżeli nie będzie przeszkód formalno-prawnych, z pewnością poprzemy projekt ustawy autorstwa PO – zapowiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

Projekt ustawy nowelizacji ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne Platforma złożyła we wtorek.
Projekt ustawy nowelizacji ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne Platforma złożyła we wtorek. (East News, Grzegorz Banaszak/REPORTER)

Prezes NBP i osoby zajmujące kierownicze stanowiska w banku centralnym musieliby składać jawne oświadczenia majątkowe. Takich zmian w prawie chce Platforma Obywatelska. I, jak informuje Polska Agencja Prasowa, w tej sprawie opozycja może liczyć na poparcie PiS.

Beata Mazurek, rzecznik rządu, już po konferencji NBP dotyczącej zarobków w banku prowadzonym przez Adama Glapińskiego, zapowiedziała, że jeżeli tylko nie będzie przeszkód formalno-prawnych, to z pewnością rząd poprze projekt ustawy autorstwa PO w tej sprawie.

Przyznała również, że środowa konferencja NBP nie wyczerpuje tematu – informuje PAP.

Projekt ustawy nowelizacji ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne Platforma złożyła we wtorek.

Zobacz także: Zobacz: Prezes PKO BP o zarobkach w NBP. "Powinny być transparentne i znane:

Temat zarobków w NBP wypłynął za sprawą doniesień ”Gazety Wyborczej”, dotyczących wysokich zarobków współpracowniczki prezesa Glapińskiego – Martyny Wojciechowskiej. Według dziennika ma zarabiać 65 tys. zł miesięcznie.

Jak pisaliśmy w money.pl, zarobki najbliższych współpracownic prezesa Adama Glapińskiego i pozycja, jaką w banku centralnym zajmuje Kamila Sukiennik i Martyna Wojciechowska to tematy niewygodne dla PiS. Politycznie może kosztować PiS tyle, ile sprawa nagród przyznawanych ministrom w rządzie Beaty Szydło.

Finanse w Narodowym Banku już zaczęła Najwyższa Izba Kontroli. Jak zapowiedział prezes NIK, jeszcze w tym roku skontrolowane zostaną wynagrodzenia wszystkich pracowników w tym i prezesa Glapińskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(23)
ioli
5 lata temu
nic nie poprze tylko obejdzie ,
Profesor
5 lata temu
A po co jakaś nowa ustawa, skoro ustawa o dostępie do informacji publicznej pozwala na ujawnianie wynagrodzeń każdego urząenika publicznje firmy a przecież NBP taką firma jest?
z-k
5 lata temu
Unia Wolności już na starcie III-j okrągłostołowej wprowadziła tajemnice zarobków i kominy płacowe dla swoich a dyrektorzy departamentów paru ministerstw przenieśli swoje gabinety do Marriotta . Cała sfera państwowa, budżetowa i około budżetowa powinna mieć zarobki jawne
abuksan
5 lata temu
PiS nie stracił cierpliwości bo chapanie to tam norma ale próbuje ratować pyszczątko.
Medialista
5 lata temu
Według doniesień ”Gazety Wyborczej”... Tłumacząc na język polski: według doniesień Radia Erewań na Placu Czerwonym rozdają samochody. Sprostowanie: nie samochody tylko rowery. I nie rozdają tylko kradną.
...
Następna strona