Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bronisław Komorowski wreszcie nie musi się wstydzić

0
Podziel się:

O narodowej histerii wokół nowego Dreamlinera pisze Anna Anagnostopulu.

Bronisław Komorowski wreszcie nie musi się wstydzić

Rozkładane fotele, monitory w zagłówkach siedzeń, darmowy alkohol - także w klasie ekonomicznej, a do tego promocyjne ceny biletów. Pierwszy w Europie Dreamliner, w eskorcie czterech myśliwców F-16 i w atmosferze narodowej histerii, ląduje dziś w Warszawie.

Podobną oprawę i poziom emocji miało chyba tylko ubiegłoroczne awaryjne lądowanie kapitana Wrony, które notabene więcej mówi o kondycji naszego narodowego przewoźnika. Strata na poziomie 50 mln zł i bezskuteczne próby prywatyzacji schodzą dziś jednak na dalszy plan, przyćmione splendorem, jaki spłynął na firmę po zakupie ośmiu Boeingów 787.

_ - To historyczny moment, na który czekała nie tylko spółka, ale i Polska - _obwieścił wczoraj Marcin Piróg, prezes LOT-u. Nie tylko on ma powody do zadowolenia. W skowronkach są też na pewno polscy politycy, którzy nie raz narzekali na warunki panujące w samolotach.

-_ Jest to źródło doświadczeń bardzo przedziwnych _- mówił w radiu Zet prezydent Bronisław Komorowski, komentując swój październikowy lot do Stanów. W rejsowym samolocie było ciasno, ministrowie zostali ulokowani w różnych częściach maszyny, tłumaczka siedziała między rzędami na podłodze, a rzecznik prasowy, żeby porozmawiać z prezydentem, musiał kucać - żaliła się głowa państwa po powrocie do kraju.

Bronisław Komorowski oznajmił też dziennikarzom, że _ gdyby tylko miał forsę _, z miejsca kupiłby prezydencki samolot. Mniej chętny do kompletowania rządowej floty jest premier Donald Tusk, który stoi na stanowisku, że czarterowanie maszyn od LOT-u w zupełności polskim politykom wystarczy. Łatwo mu jednak mówić, bo sam najczęściej lata na weekendy do Gdańska.

Tymczasem Bronisław Komorowski nie dość, że spędza na pokładzie blisko 10 godzin w jedną stronę, to jeszcze popada w kompleksy porównując swój środek transportu z Air Force One Baracka Obamy. Od dziś jednak, dzięki nowemu Dreamlinerowi, może nosić głowę wysoko. Samolot, którym polski prezydent będzie latał za ocean może i nie ma trzech poziomów, prywatnej kuchni, łazienki, sypialni i gabinetu, ale za to każdy z jego świty poogląda własny telewizor.

Czytaj więcej w Money.pl
LOT dostał nowy samolot i eskortę F-16 Polski przewoźnik stał się pierwszą europejską linią lotniczą, mającą we flocie tego typu maszynę.
Tak setka Polaków uczy się latać gigantami W Wielkiej Brytanii i USA piloci PLL LOT przygotowują się do pilotowania Boeinga 787 Dreamliner.
Pierwszy Dreamliner LOT-u poleci w... Pierwszy rejs Boeinga 787 Dreamliner w barwach PLL LOT z pasażerami na pokładzie odbędzie się w grudniu.
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)