"Zarzuty UOKiK-u nie znajdują potwierdzenia w materiale dowodowym. Prezes Urzędu wyciągnął wnioski na podstawie jednostkowych zdarzeń, a nie trwałej praktyki" - powiedziała PAP Barbara Górska, rzecznik TP SA.
Postępowanie zostało wszczęte na wniosek Netii w listopadzie 2003 roku. Netia zarzuciła Telekomunikacji Polskiej utrudnianie abonentom możliwości korzystania ze świadczonych przez siebie połączeń międzystrefowych i międzynarodowych na zasadzie preselekcji oraz przeciwdziałanie kształtowaniu się warunków niezbędnych dla rozwoju konkurencji.
Zdaniem prezesa UOKiK-u TP SA utrudniała abonentom prawo do swobodnego wyboru operatora świadczącego połączenia międzystrefowe oraz międzynarodowe.
"Telekomunikacja Polska złamała prawo żądając od abonentów kopii umowy zawartej z konkurencyjnym operatorem" - napisano w komunikacie.
