W zasadzce w południowej części Bagdadu zginęło rano co najmniej pięciu szyickich pielgrzymów. Dziesięciu zostało poważnie rannych - podała iracka policja.
Do ataku doszło w dzień po dwu wymierzonych w szyitów zamachach samobójczych w Hilli na południe od Bagdadu; zginęło w nich około 150 szyickich pielgrzymów, a ponad dwustu zostało rannych. Środowy atak miał miejsce w bagdadzkiej dzielnicy Dura.
Mimo zamachu na ulicach Bagdadu od rana widać było grupy szyitów, udających się do meczetów na uroczystości związane z trwającymi 40 dni obchodami śmierci swego protoplasty imama Husajna, zabitego w bitwie pod Karbalą w roku 680.
Do Karbali, położonej niedaleko Hilli, napływają obecnie pielgrzymi, którzy 20 dnia księżycowego miesiąca safar (w tym roku 12 marca) przypomną powrót odciętej głowy Husajna z Damaszku na miejsce śmierci i zarazem pochówku.
Arbain Husajni (powrót głowy Husajna) to jedno z najważniejszych szyickich świąt, podczas którego wierni dokonują rytualnego samobiczowania.
