Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iwanow vs Miedwiediew - kto następcą Putina?

0
Podziel się:

Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbywały się w najbliższą niedzielę, a na liście kandydatów nie było Władimira Putina, to najwięcej głosów - 37 proc. - zdobyłby I wicepremier Siergiej Iwanow - wynika z najnowszego sondażu Centrum
Analitycznego Jurija Lewady.

Iwanow vs Miedwiediew - kto następcą Putina?
(PAP / EPA)

Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbywały się w najbliższą niedzielę, a na liście kandydatów nie było Władimira Putina, to najwięcej głosów - 37 proc. - zdobyłby I wicepremier Siergiej Iwanow - wynika z najnowszego sondażu Centrum Analitycznego Jurija Lewady.

Na jego najgroźniejszego rywala w walce o schedę po Putinie, drugiego z pierwszych wicepremierów Dmitrija Miedwiediewa głosowałoby 29 proc. wyborców.

54-letni Iwanow, były generał Federalnej Służby Bezpieczeństwa, jeszcze nigdy nie miał tak wyraźnej przewagi nad swym młodszym o 12 lat konkurentem. Jeszcze w maju górą był Miedwiediew, którego popierało 34 proc. wyborców. Na Iwanowa chciało wtedy głosować 31 proc. respondentów.

ZOBACZ TAKŻE:Rosja pręży wojskowe muskułyCentrum Lewady bada szanse obu pretendentów do kremlowskiego tronu od grudnia 2006 roku. Wówczas zdecydowanie prowadził Miedwiediew, który mógł liczyć na 35 proc. głosów. Iwanow zgromadziłby wtedy 18 proc.

Centrum Lewady zwróciło uwagę, że gdyby w wyborach kandydował także Putin, to na Iwanowa głosowałoby tylko 4 proc. wyborców (tyle samo, co na lidera komunistów Giennadija Zjuganowa), a na Miedwiediewa - 3 proc. Urzędujący szef państwa - z 48 proc. głosów - byłby poza konkurencją.

| Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się 2 marca 2008 roku. Według konstytucji Putin, który był prezydentem przez dwie kadencje - od 2000 roku - nie może już w nich startować. |
| --- |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)