Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miarka się przebrała i będzie komisja?

0
Podziel się:

Zwolennicy wyjaśnienia akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa mają większość. Mogą przegłosować PiS.

Miarka się przebrała i będzie komisja?
(PAP/ Grzegorz Michałowski)

Już wszyscy - poza PiS-em - chcą powołania komisji śledczej do wyjaśnienia akcji CBA dotyczącej korupcji w Ministerstwie Rolnictwa i okoliczności odwołania szefa MSWiA.

Do grona żądających powstania takiej komisji dołączył nie do końca wcześniej zdecydowany Roman Giertych. Twierdzi on, że odwołanie Janusza Kaczmarka (na zdjęciu) nie ma związku z przeciekiem w sprawie akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa. Według lidera LPR, chodzi o wiedzę w innych sprawach dotyczących służb specjalnych.

Giertych dodał, że ostatnie wydarzenia pokazują, iż powołanie komisji śledczej do wyjaśnienia akcji CBA jest konieczne. Przypomniał, że zaapelował o to były minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek.

Roman Giertych dodał, że w takim wypadku nie może teraz dojść do wcześniejszych wyborów.

Andrzej Lepper domaga się komisji od momentu, kiedy został zdymisjonowany. "Tę sprawę trzeba wyjaśnić do końca, dlatego potrzebna jest komisja śledcza" - mówi.

Wcześniej Lepper mówił w jednym z wywiadów, że PiS chce uderzyć w najbliższym czasie w polityków LPR, opozycji i w dziennikarzy.

Dodał, że ofiarą tej akcji padną też jacyś politycy Prawa i Sprawiedliwości. Dziś Andrzej Lepper twierdzi, że miał na myśli właśnie Janusza Kaczmarka.

SLD już od dawna domagał się komisji. Powtórzył to dziś Ryszard Kalisz. Uważa on, że między odwołanym szefem MSWiA i ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro doszło do otwartego konfliktu. Według niego premier Jarosław Kaczyński trzyma w nim stronę szefa resortu sprawiedliwości.

Zdaniem Kalisza list Kaczmarka do Ziobry oznacza, że odwołany szef MSWiA rozpoczął informowanie opinii publicznej o sprawach, które chce ukryć minister sprawiedliwości.

Ryszard Kalisz opisał całą sytuację jako "walkę buldogów pod dywanem".

Natomiast Jan Rokita uważa, że komisja śledcza musi przede wszystkim skupić się na merytorycznej pracy i wyjaśnieniu sprawy. Powinien być też jasno określony termin zakończenia prac - raport powinien być gotowy w ciągu półtora miesiąca. Według niego, jawne przesłuchania podczas prac takiej komisji powinny należeć do rzadkości.

Platforma Obywatelska złożyła wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie akcji CBA w resorcie rolnictwa 10 lipca.

Jedynie PiS wciąż jest przekonany, że nie ma żadnej niejasności w sprawie. Karol Karski z PiS-u powiedział, że dziwi go zachowanie Janusza Kaczmarka, który domaga się powołania komisji śledczej do spraw działań CBA w Ministerstwie Rolnictwa.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że odwołany szef MSWiA okazał się człowiekiem bez klasy.

Według Prawa i Sprawiedliwości komisja śledcza zdezorganizowałaby prace prokuratury, która wyjaśnia sprawę akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

| KACZMAREK KONTRA ZIOBRO |
| --- |
| Janusz Kaczmarek zwrócił się w liście otwartym do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o stosowanie przepisów prawa zgodnie z zasadami praworządności. "Pana działania, w tym polecenia wydawane ABW, o inwigilowanie, przeszukiwanie i poniżanie moich najbliższych współpracowników, są podyktowane bądź prywatną wojną, bądź chęcią ukrycia Pańskiej roli w sprawie tzw. przecieku operacji specjalnej CBA. Nie bez znaczenia jest fakt, iż procedurze przeszukania poddane zostały osoby, które wskazałem jako niezbędne do przesłuchania w charakterze świadka" - napisał Kaczmarek. |

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)