Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska zaprosiła obserwatorów OBWE

0
Podziel się:

"Polska zaprosiła obserwatorów OBWE na październikowe wybory parlamentarne" - poinformował rzecznik MSZ Robert Szaniawski.

Polska zaprosiła obserwatorów OBWE
(PAP/Bartłomiej Zborski)

Taka decyzja zapadła po spotkaniu minister spraw zagranicznych Anny Fotygi z przedstawicielem OBWE - dyrektorem Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka Christianem Strohalem.

Jak powiedziała minister spraw zagranicznych Anna Fotyga "jest porozumienie", w wyniku którego, "zaprosiła misję OBWE na warunkach uzgodnionych przez OBWE i MSZ do obserwowania wyborów w Polsce".

_ Minister poinformowała, że przyjęła ambasadora Christiana Strohala, kierującego Biurem Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka. Rozmawiano na temat planów ODIHR-u, w tym przede wszystkim misji obserwacyjnych. _Fotyga powiedziała, że Strohal przekazał na jej ręce "bardzo uprzejmy list, który zastąpił wcześniej wysłaną do MSZ notę werbalną na niskim poziomie urzędniczym".

"Prócz tego wydaliśmy wspólny komunikat, w którym podkreślamy zgodność poglądów co do funkcjonowania systemu monitoringu wyborów. Odbyliśmy w tej mierze bardzo owocną rozmowę, mówiliśmy też o takich spodziewanych wyborach, jak m.in. wybory w Rosji" - mówiła Fotyga.

Jak zaznaczyła minister, ambasador podkreślił, że "w żadnej mierze prośba, czy uzgodnienia, nie odnoszą się do jakiegokolwiek kwestionowania stabliności systemu demokratycznego w Polsce".

"To znalazło odzwierciedlenie w komunikacie. Wprost przeciwnie - OBWE dziękuje Polsce, krajowi o stabilnej demokracji za przywiązanie, zaangażowanie w wartości, którymi kieruje się OBWE w swojej misji" - oświadczyła minister.

We wspólnym komunikacie Strohal "wyraził żal, że kwestia zaproszenia (obserwatorów) stała się przedmiotem debaty, w trakcie obecnej kampanii wyborczej w Polsce, w wyniku wystosowania przez ODIHR noty dyplomatycznej we wrześniu oraz innych wydarzeń".

wybory
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)